Krzychu M- komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Tak na szybko.Jestem z dzieciakami sam i nie ma czasu na rozpisywanie się.Półmetek wg.mojego Garma to 4810m...dużo za wcześniej.Biegłem swoje po 3:55-3:58 wszystkie kaemy.Od 3 km nikt mnie nie wyprzedził,nawet było za komfortowo.
Nocka deko nie przespana(córka 39.4st gorączka) ale to bez wpływu na wynik,warunki wyśmienite!
Do 7km to zgodnie z oznaczeniami ogrów powinienem 38:50 nabiegać,ale później kilometry się wyyyydłużały. :niewiem:
Na bank były złe oznaczenia trasy.
Ostatnie 2-3 km pod górę dały popalić,musiałem omijać przebierańców,na finiszu nawet wyhamować,bo wpadłbym w grupkę
ludzi.Ostatnie 300m po 3:20/km.
Ogólnie jest oki jak na ten etap przygotowań,ale niesmak bierze się z tego,że to najłatwiej przebiegnięta dyszka w mojej
karierze.Jakoś nie mogłem się zmobilizować do dużego wysiłku,ciśnienie ze mnie zeszło,rano badanie moczu córki a 2h po
biegu lekarz....gdyby nie małżonka która wygoniła mnie na ten bieg to by mnie tam nie było. :hahaha:
Jak dzieci są chore to nie ma takiej radości w zawodach....na szczęście kryzys już chyba za nami.
Dzięki za doping.W końcu my biegacze to wielka rodzina. :bum:
Wszystkim Najlepszego w Nowym 2014.
Bo na relację na blogu chyba nie będzie dziś czasu... :oczko:
New Balance but biegowy
le0n71
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1712
Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
Życiówka na 10k: 40:28
Życiówka w maratonie: 03:24:00
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nieprzeczytany post

Jakoś nie wierzę w te 3-4 treningi na tydzień :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Nie tak łatwo zerwać z nałogiem :hej: :oczko:
Obrazek

10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2729
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

Krzychu M pisze:A teraz całą uwagę skupiam na Orlenie.To będzie jedyny maraton w 2014 roku.Potem dłuuuugie roztrenowanie.
Obiecałem to rodzinie,mojej ukochanej,że przybiorę kilka kilo(uważa,że wyglądam jak kościotrup ),więc
o życiówkach mogę zapomnieć.
W maju CM lub Lubelski na zaliczenie końcówki z moją córeczką,która marzy o wbiegnięciu na metę i założeniu medalu.
Jesienią może maraton albo ultra,raczej dla fanu.
Hehe, ale to nie bardzo kupy się trzyma. :hej:
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeszcze raz gratki za bieg :)!
Nawet nie wiem w którym momencie minąłem Panucciego
minąłeś mnie na ok 6,5km, potem do 8km jeszcze byłem za Tobą tak ok 50-100m, a jak juz wleciałeś na planty po obiegnięciu Wawelu to Cie zgubiłem wśród wyprzedzanych przebierańców :)
Mam pytanko: w końcu lapowałeś? czy biegłeś na GPSa? Bo do 6,5km byłem przed Tobą <mimo że na 1km byłem za Tobą :hahaha: > nie wiem kiedy i jak Cie wyprzedziłem ale nie o to chodzi, do 6,5km byłem przed Tobą a ja wg mojego zegarka miałem gorszy czas na pierwszych 5km aniżeli Ty! Jak to możliwe? Ja włączyłem zegarek od razu po wystrzale! A Ty kiedy? Ale tak czy siak moja piątka jest powyżej 20min a Twoja poniżej!!! O co kaman :)?
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3667
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Gratki i ode mnie!
Ale żeś natrzaskał tych kilometrów. Szkoda nóg :hahaha:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

wigi pisze:
Krzychu M pisze:A teraz całą uwagę skupiam na Orlenie.To będzie jedyny maraton w 2014 roku.Potem dłuuuugie roztrenowanie.
Obiecałem to rodzinie,mojej ukochanej,że przybiorę kilka kilo(uważa,że wyglądam jak kościotrup ),więc
o życiówkach mogę zapomnieć.
W maju CM lub Lubelski na zaliczenie końcówki z moją córeczką,która marzy o wbiegnięciu na metę i założeniu medalu.
Jesienią może maraton albo ultra,raczej dla fanu.
Hehe, ale to nie bardzo kupy się trzyma. :hej:
Wszystko się trzyma kupy!Miesiąc po Orlenie truchtam sobie maraton.Jak przybiorę na wadze,to o życiówkach mogę zapomnieć,to i po co startować w dychach,połówkach.
Na jesień nie planuję żadnych startów na życiówki.Szkoda mi będzie podczas 3 tygodni wakacji z dziećmi wprowadzać reżim treningowy,który musiałbym zacząć od czerwca.
Będę biegał kiedy będę chciał i co będę chciał. :taktak:

@Panucci10: na pierwszym kaemie był moment gdzie utknąłem za wolnymi przebierańcami.
Biegłem na GPS-a(orgowie strasznie zawalili z oznakowaniem km)i mój pokazywał inaczej jak Twój,kilometry się
rozmijały to i czasy były inne.
Tak się zastanawiam,że Twój mógł pokazywać dobrze i pierwszą połówkę pobiegłem powyżej 4:00/km.
Strasznie wolno mi się wydawało i coś za duży komfort w biegu był.
Natomiast wynikałoby z tego,że drugą tę trudniejszą pobiegłem sporo szybciej.
Jakbym się sugerował oznaczeniami orgów to na półmetku łamałbym 38:30! :hahaha:

@Sylw3g:Dzięki!W tym roku dam nogą odpocząć. :oczko:
teddyg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 04 sty 2012, 18:37
Życiówka na 10k: 00:49:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć Krzychu,
Już od dłuższego czasu obserwuję Twój blog i jestem po mega wrażeniem Twoich wyczynów biegowych, stałeś się dla mnie inspiracją do regularnych ćwiczeń, nie ukrywam że będzie mi brakowało Twoich wpisów jak już zakończysz ten sezon biegowy, sam nie wiem na kim będę mógł się wzorować. Przemyśl dobrze swoją decyzję bo na prawdę sporo ludzi może ucierpieć z powodu Twojej absencji biegowej.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

teddyg pisze:Cześć Krzychu,
Już od dłuższego czasu obserwuję Twój blog i jestem po mega wrażeniem Twoich wyczynów biegowych, stałeś się dla mnie inspiracją do regularnych ćwiczeń, nie ukrywam że będzie mi brakowało Twoich wpisów jak już zakończysz ten sezon biegowy, sam nie wiem na kim będę mógł się wzorować. Przemyśl dobrze swoją decyzję bo na prawdę sporo ludzi może ucierpieć z powodu Twojej absencji biegowej.
Cześć!Napisz coś o sobie,jak długo i ile biegasz.
Wzorów do naśladowania jest tu wiele i znacznie lepszych ode mnie. :taktak:
Ja też nie chciałbym się rozstać z bieganiem,ale rodzina jest najważniejsza.Moja pasja trochę pochłania czasu.
Żona nie może się przywyczaić do mojego "nowego" wyglądu. :hahaha:
Najgorsze,że przygotowując się na starty jesienne trzeba tyrać w wakacje.A to czas spędzania czasu z rodziną.
Z kolei starty wiosenne kolidować będą w przyszłym roku z nartami.
Ech,samo życie!Zobaczymy co przyniesie przyszłość.Jak na razie skupiam się na przygotowaniach do Orlenu.
Chciałbym tak pobiec,aby po przekroczeniu mety być z wyniku zadowolonym.
Pozdrawiam! :usmiech:
teddyg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 04 sty 2012, 18:37
Życiówka na 10k: 00:49:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cóż mam pisać o sobie aj przy Tobie to amator biegam niewiele ale obserwując to forum to Twoje dokonania najbardziej mnie inspirowały do działania. Czy przypadkiem nie zastanawiałeś się żeby wziąć się za trenowanie kogoś ? Czy miałeś już takie propozycję ? Nie ukrywam że przydałby mi się teki ktoś jak Ty, ktoś kto by doradził, napisał plan itp bo samemu to naprawdę ciężko ogarnąć a Ty już masz doświadczenie.
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

teddyg pisze:Cóż mam pisać o sobie aj przy Tobie to amator biegam niewiele ale obserwując to forum to Twoje dokonania najbardziej mnie inspirowały do działania. Czy przypadkiem nie zastanawiałeś się żeby wziąć się za trenowanie kogoś ? Czy miałeś już takie propozycję ? Nie ukrywam że przydałby mi się teki ktoś jak Ty, ktoś kto by doradził, napisał plan itp bo samemu to naprawdę ciężko ogarnąć a Ty już masz doświadczenie.
Nie mam żadnego doświadczenia.2 lata biegania,początek chaotycznie,później wg.planów z netu a teraz z książki Danielsa.
Jakbym miał komuś doradzać,to bardziej w kwestii treningu siłowego na "masę".
W końcu 16 lat przerzucałem to żelaztwo. :hahaha:
A w bieganiu to jestem świeżaczek. :oczko:
teddyg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 04 sty 2012, 18:37
Życiówka na 10k: 00:49:06
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To właśnie jest cały Krzychu - zawsze skromny :)
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Po co Krzychu obniżasz cel, na razie to nie ma co dywagować na ten temat, przygotowujesz się na około 3,00, może nawet na złamanie a końcem marca będziesz taktykę i cel obierał - to tylko cyfry są i trzeba je z dystansem brać - nic na siłę ale jednak robimy swoje, teraz to ja Cię nie rozumiem zupełnie, wynik nabiegałeś na Sylwestrowym bardzo fajny, nie widzę kwestii by coś z powodu nie zrobienia planowanego 39,20 zmieniać, wynik Twój na ta trasę i te warunki (duża wilgotność powietrza biegania nie ułatwiała) pokazuje, ze wszystko idzie jak iść ma - wszystkie klocki są na miejscu i te głupie ok 15 sekund nic nie zmienia. Jakbyś pobiegł ponad 40 minut to ja rozumiem, że trzeba by to przemyśleć ale w tej sytuacji to nie łapię. Za wcześniej by pękać a do tego nie ma powodów. Spokój przede wszystkim :hej:
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:Po co Krzychu obniżasz cel, na razie to nie ma co dywagować na ten temat, przygotowujesz się na około 3,00, może nawet na złamanie a końcem marca będziesz taktykę i cel obierał - to tylko cyfry są i trzeba je z dystansem brać - nic na siłę ale jednak robimy swoje, teraz to ja Cię nie rozumiem zupełnie, wynik nabiegałeś na Sylwestrowym bardzo fajny, nie widzę kwestii by coś z powodu nie zrobienia planowanego 39,20 zmieniać, wynik Twój na ta trasę i te warunki (duża wilgotność powietrza biegania nie ułatwiała) pokazuje, ze wszystko idzie jak iść ma - wszystkie klocki są na miejscu i te głupie ok 15 sekund nic nie zmienia. Jakbyś pobiegł ponad 40 minut to ja rozumiem, że trzeba by to przemyśleć ale w tej sytuacji to nie łapię. Za wcześniej by pękać a do tego nie ma powodów. Spokój przede wszystkim :hej:
Celu nie obniżam,2:59 miało być w 2014 roku na jesień.Ponieważ plany co do jesieni się zmieniły,a patrzę realnie,że na
Orlenie nie wybiegam "trójki".
Byłbym bardzo zadowolony pobiec ten maraton po 4:20/km.
Uważam,że do takiego wyniku jestem wstanie się przygotować.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4198
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

polecisz krzysiek 2:59 zobaczysz :)

swoja drogą jest tu jakiś moderator, żeby powywalać ten spam ?
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:polecisz krzysiek 2:59 zobaczysz :)

swoja drogą jest tu jakiś moderator, żeby powywalać ten spam ?
Może lepiej jak nie polecę 2:59,zawsze to zostanie jakiś cel do zrealizowania.
A tak ujdzie powietrze i róznie może być. :oczko:
Trzeba napisać do naczelnego czy nie da się samemu wywalać takiego spamu ze swoich komentarzy.
Następnym razem ktoś puści 100 takich postów i co wtedy?
ODPOWIEDZ