ZACZYNAM ....z niczym;)

[katekate]

nie masz szans

[Ma_tika]

nie masz szans

ależ nie, zapraszamy! meskie spojrzenie bardzo tu jest potrzebne

PaulinaJ, i jak tam ten Iceman?

[Otiku]

Trochę sobie pobiegałam nad w rodzinnym mieście nad jeziorkiem i znowu bolą mnie kolana przy chodzeniu po schodach. Tak przypuszczam, że to od zbyt dużej wagi mojej osoby, kolanka nie wytrzymują. Trzeba jakoś zmniejszyć masę.

Też mam mało postów ale biegam a jak ktoś by mi napisał, że jestem 4 postowcem i jutro nie zacznę to bym się obraziła. Tak a propos to ciężko jest się w bić w to zgrane biegowe towarzystwo.

[maly89]

Też mam mało postów ale biegam a jak ktoś by mi napisał, że jestem 4 postowcem i jutro nie zacznę to bym się obraziła. Tak a propos to ciężko jest się w bić w to zgrane biegowe towarzystwo.

Nie wiem czy zwróciłaś na to uwagę ale w ostatnim czasie pojawiło się sporo botów, takich jak właśnie NETASIA1743, wpisują one na forum 4 posty i znikają... Także nikt tutaj nikogo nie obrażał

[Ma_tika]

Tak a propos to ciężko jest się w bić w to zgrane biegowe towarzystwo.

wystarczy pisać w miarę regularnie tak żebyśmy miały szansę Cię poznać

[Otiku]

Staram się pisać i was też dopiero poznaję a podoba mi się tu więc chętnie bym została.

Nie wiem czy zwróciłaś na to uwagę ale w ostatnim czasie pojawiło się sporo botów, takich jak właśnie NETASIA1743, wpisują one na forum 4 posty i znikają... Także nikt tutaj nikogo nie obrażał

Jakaś magiczna 4 nie do przekroczenia. Za krótko tu jestem i nie wyłapałam jeszcze takich osób a te obrażanie, to chodziło mi o moje odczucia i osób które jednak botomi nie są. Musiałam sobie poczytać o tych botach

[PaulinaJ]

Matika bieg bez śniegu, temp na plusie ale wiatrzysko straszne.
Byłam na pudle- druga wsród pań na 15km
Zaliczyłam tez kąpiel w wodospadzie a to spory wyczyn bo ja ciepłolubna jestem
Impreza zorganizowana super.

Dziś odpoczynek a jutro wracam na ścieżki biegowe. Zdecydowanie więcej muszę poświecić czasu podbiegom bo podczas biegu dostałam w kość, uda czuje dziś jak jeszcze nigdy wcześniej.
Walczyłam też dwa razy z kolką, miałam już chwile zwątpienia ale musiałam dobiec.
O drugie mce walczyłam z zaprawioną w boju maratonką i udało mi się ją pokonać, za co usłyszałam słowa uznania no nie powiem- fajnie się na sercu zrobiło

Otiku spoko, mnie tez za taką uznano a jednak zostałam na dłużej i póki co nie zamierzam odejść

[Ma_tika]

Byłam na pudle- druga wsród pań na 15km

Gratulacje!!! Pobiegłas w bikini?

Staram się pisać i was też dopiero poznaję a podoba mi się tu więc chętnie bym została.

Zapraszamy

[Otiku]

Byłam na pudle- druga wsród pań na 15km

Gratuluje ale wyczyn, super. Wodospadu nie zazdroszczę, bo generalnie wody nie lubię chyba, że pod prysznicem.

Pora spać i trzeba pomyśleć kiedy pobiegać przed sylwestrem.

[Otiku]

Jest taki wątek bieganie czy ćwiczenia w domu i tam jest mnóstwo odpowiedzi od osób z dziwnymi nickami i mającymi po 4 posty, czy to są te boty?

[Stara Dama]

Jest taki wątek bieganie czy ćwiczenia w domu i tam jest mnóstwo odpowiedzi od osób z dziwnymi nickami i mającymi po 4 posty, czy to są te boty?

Bardzo dużo jest takich w dziale odzież. Mają właśnie po 4 posty i piszą wypowiedzi w stylu "ja mam takie i są super".

Paulina, gratulacje.

Wczoraj byłam na zBiegiem natury i zemścił się tydzień bez biegania za to z obżeraniem. Już po pierwszych metrach czułam ciężkie nogi, na dodatek zegarek nie chciał złapać satelity i kompletnie nie potrafiłam wyczuć prędkości. Na dodatek złapała mnie kolka, co mi się nigdy nie zdarza i trzymała przez 3 km. Przybiegłam w połowie stawki, chyba zaprocentowało u mnie bieganie po nierównym terenie, bo na podbiegach zawsze kogoś wyprzedzałam.

[PaulinaJ]

Matika w bikini to ja nawet na płazy sie nie pokazuje były szorty, top i ratowalam sie podkolanówkami
Zimno nie było ale wietrznie i czasem miałam wrażenie ze stoję w miejscu

[papillon]

PaulinaJ GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Marzenie!!!!!!!!! na pudle 2 !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moja motywacja spadła na -100 ale liczę, że się podniesie niebawem! Taki czas się czasem zdarza!
Może to niedoświetlenie organizmu!

Ale przeczytałam wczoraj fragment książki Chrissie Wellington o tym jak ważne są te momenty na kanapie pomijam że ona pisze to z perspektywy sportowca, ale udaję, że i mnie się dotyczy! Regeneracja jest ważna, więc ją celebruję!

[Markiza1]

wracam do biegania ale coś mnie choroba wzięła i nici z tego.Są tu też może jakieś początkujące?
Ostatnio mam schize na punkcie biegania-czytam artykuły,książki,planuje biegi do końca roku
Bardzo spodobał mi się Ultramaratończyk,bieganie metodą Galloweya mniej,a jestem w trakcie Urodzonych biegaczy.Jak skończę biorę się za Danielsa.
Dieta od soboty bez słodyczy.A Wy macie jakieś postanowienia noworocznne?

[Ma_tika]

A Wy macie jakieś postanowienia noworocznne?

ja mam noworoczną depresję
a z biegowych postanowień, to dycha <45 min.