raSheed - komentarze

[raSheed]

rower sam nie pojedzie, dlatego zastanawiam się czy karbon to na pewno dla mnie, potem będzie rower co aż gwizda, a z triathlonisty pi*da
listopad to będzie powolne bieganie i budowanie bazy do wiosennego półmaratonu, muszę też przeorganizować jakoś dzień, żeby dorzucić basen i trochę siłownię, żeby wzmocnić też górę, bo ręce się przydają w kraulu :P

[panucci10]

rower sam nie pojedzie, dlatego zastanawiam się czy karbon to na pewno dla mnie, potem będzie rower co aż gwizda, a z triathlonisty pi*da
listopad to będzie powolne bieganie i budowanie bazy do wiosennego półmaratonu, muszę też przeorganizować jakoś dzień, żeby dorzucić basen i trochę siłownię, żeby wzmocnić też górę, bo ręce się przydają w kraulu :P

tak jak pisałem, jeśli masz mozliwości finansowe i nie przejmujesz sie z kasą to bierz karbon! a jeśli nasz możliwości finansowe ale tak czy siak szkoda Ci wydawać tyle kasy i wiesz że nigdy 90km nie przejedziesz w 2:30h to kupuj alu! pamiętaj tez że rower to nie wszystko! oprócz roweru musisz zakupić pedały spd-sl i do tego buty, pasowało by tez kupic dodatki do roweru takie jak: 2x uchwyt na bidon, 2xbidon, zapasową dętke, mini klucze, łyżki do zmiany dętki, mały pojemnik na te duperele, mały pojemnik na jedzenie i co tam jeszcze chcesz to tez są wydatki które musisz uwzględnić przy zakupie kolarki! jesli w przyszłości myślisz złamać w 1/2 IM bariere 5h to rower karbonowy az tak Ci nie pomoze! Musisz pływać przynajmniej 40min, jeździć na rowerze ok 2:35h, biegać 1:40h i szybko sie przebierać w T1 i w T2 czego Tobie i sobie serdecznie zycze

[raSheed]

tak jak pisałem, jeśli masz mozliwości finansowe i nie przejmujesz sie z kasą to bierz karbon! a jeśli nasz możliwości finansowe ale tak czy siak szkoda Ci wydawać tyle kasy i wiesz że nigdy 90km nie przejedziesz w 2:30h to kupuj alu! pamiętaj tez że rower to nie wszystko! oprócz roweru musisz zakupić pedały spd-sl i do tego buty, pasowało by tez kupic dodatki do roweru takie jak: 2x uchwyt na bidon, 2xbidon, zapasową dętke, mini klucze, łyżki do zmiany dętki, mały pojemnik na te duperele, mały pojemnik na jedzenie i co tam jeszcze chcesz to tez są wydatki które musisz uwzględnić przy zakupie kolarki! jesli w przyszłości myślisz złamać w 1/2 IM bariere 5h to rower karbonowy az tak Ci nie pomoze! Musisz pływać przynajmniej 40min, jeździć na rowerze ok 2:35h, biegać 1:40h i szybko sie przebierać w T1 i w T2 czego Tobie i sobie serdecznie zycze

Jeszcze kask (bo w tym sezonie miałem pożyczony) i lemondka by się przydała, jakiś strój startowy i pianka. Myślałem też, żeby jakiś fitting zrobić i ustawić to wszystko jak najlepiej.
Mam przynajmniej 3 tygodnie na decyzję zanim przyjdzie wypłata

[panucci10]

Jeszcze kask (bo w tym sezonie miałem pożyczony) i lemondka by się przydała, jakiś strój startowy i pianka. Myślałem też, żeby jakiś fitting zrobić i ustawić to wszystko jak najlepiej.
Mam przynajmniej 3 tygodnie na decyzję zanim przyjdzie wypłata :bum

no kask to obowiązek, myślałem że juz masz wiecpominąłem, lemondka? rewelacyjna sprawa! i mozna naprawde kupić podstawową za ok 100-120zł nie wdając sie w koszty wiec spoko
co do pianki to powiem Ci tak jak Marcinowi, koszt pianki <tri długa> to jak znajdziesz na wyprzedaży to od 700-800zł w góre! ja mam kupioną przez allegro pianke krótką tą z decathlonu za ok 100zł z przesyłką! <kupowałem ją na start w Suszu coby mnie tylko dopuścili> czas jaki zrobiłem w \tedy w Suszu <lipiec 2012> to prawie 50min! Po roku pojechałem do Gdyni, i przy cięższych warunkach w tej samej piance zrobiłem czas ok 40min! Wiec tak naprawde pianka nam amatorom pływającym słabo nic nie daje! Ale w miare systematyczne chodzenie na basen a i owszem ! wiec zamiast wydawać te min 800zł na pianke dołóż do roweru albo na sprzet do roweru, tu juz zdecydowanie warto

[panucci10]

Gratulacje za życiówke ! a czasem nie ugotowałeś sie w takim stroju biegowym przy takiej intensywności ? ja jeszcze śmigam na krótko, ewentualnie góre mam z długim ale za to bardzo przewiewna

[mar_jas]

Zgadzam się z Wojtkiem... do końca przed startem trzymasz ciepło w bluzie..ale potem przed samym startem zrzucasz i lecisz na krótko...a tak poza tym to chciałem oficjalnie Ci napisać...jestem z Ciebie dumny...bardzo ładnie pobiegles to ZBN, jak na ten moment przygotowań, biorąc pod uwagę co trenujesz wynik bardzo fajny i będzie on sukcesywnie poprawiany co miesiac o trochę..to bedzie sygnał że trenujesz jak trzeba

[raSheed]

Nie miałem obsługi technicznej, żeby im oddać rzeczy, a jakoś mi chłodno było przed startem, żeby od auta już paradować na krótko.
Jakiś ociężały byłem od samego rana, na ostatniej prostej też nie miałem już siły żeby docisnąć i 3 osoby mnie wyprzedziły. Wynik cieszy, jest nowa życiówka zrobiona tuż po wizycie u ortodonty (a jak na złość akurat w tą sobotę mi pani dokręciła śrubę i zęby bolą do dziś) i 10h po powrocie z imprezy. Udało się też trochę odjechać koledze z Warszawy.
Jedynie moją radość zaburzył znajomy z pracy z którym mam się ścigać na triathlonowych trasach w Sierakowie i Poznaniu - zrobił półmaraton 3 minuty szybciej niż ja. Także Marcinie pracujemy bardzo mocnoooo, bo nie będzie mnie jakiś prodżekt managier lał

[panucci10]

1.06.2014 1/4 IM w Sierakowie
27.07.2014 1/2 IM w Poznaniu

Ale to nie jest moje ostatnie słowo

no ja myśle że nie ostatnie! Mam nadzieje że pościgamy się 7 września w Malborku co ?
Ps. ładnie to Ci wszystko wychodzi, wiosna bedzie Twoja a nie jakiegoś tam manadżera

[kachita]

Na kwiecień zapowiada się jakaś dycha ulicami Wrocławia, więc tam spróbuję się rozprawić z życiówką na tym dystansie.

To będzie ta dycha w końcu czy nie będzie, bo coś ostatnio słyszałam, że jednak nie będzie...

[raSheed]

Na kwiecień zapowiada się jakaś dycha ulicami Wrocławia, więc tam spróbuję się rozprawić z życiówką na tym dystansie.

To będzie ta dycha w końcu czy nie będzie, bo coś ostatnio słyszałam, że jednak nie będzie...

gdzieś...kiedyś...raz przeczytałem, że będzie, ale jako że Wrocław jest miastem NIEDASIĘ, to nie zdziwię się, jeśli jednak to nie dojdzie do skutku

[kachita]

Jeśli to mieli robić ludzie z MCS, to nie będzie. Za http://www.wroclawmaraton.pl/ :

Uprzejmie informujemy, że w 2014 roku zorganizujemy następujące biegi masowe:

32. Wrocław Maraton - 14.09.2014 r.
2. Wrocław Półmaraton - 14.06.2014 r.

Regulaminy, szczegóły dotyczące imprezy oraz termin rozpoczącia przyjmowania zgłoszeń podamy niebawem.

[Wapel]

jak będziesz miał czas na longa to przynajmniej fajnie zleci po nowych trasach w stolicy

[panucci10]

Gratulacje życiówki ! Piękny bieg, choć mogły lepiej jakbyś 4km zamienił na pierwszy a 3-ci na drugi a potem to juz ogień z dupy !
Marcin za niedługo bedzie pluł sobie w brode bo uczeń przerośnie mistrza jak w takim tempie bedziesz robił postepy!
Z tym zapisem na dyszke to bardzo dobry pomysł!!!
Jeszcze raz gratulacje!

[Wapel]

Fajny czas ten ogień z dupy od początku trochę przygasał w miarę pokonywania kolejnych metrów :P ale nie mam zamiaru Cię uczyć jak zaczynać bo... sam nigdy tego nie potrafię zrobić :D Tak więc pogratuluję jedynie takiego ognia i czasu

[raSheed]

dziękuję, dziękuję
wiem, że idealnie byłoby rozkręcać się z każdym kilometrem, ale w moim przypadku to wygląda tak, że najpierw nadrabiam ile się da, potem umieram a ostatni kilometr to w trupa, bo wiadomo za metą to już można paść... i wiadomo mężczyznę podaje się po tym jak kończy
dobrze, że na garminie mam zawsze ustawionego spowalniacza, bo tak to mógłbym już na pierwszym kilometrze się wykończyć.
panucci Marcin może być spokojny, 3 minuty na piątce to przepaść, poza tym jak będzie mi za dobrze szło, to zawsze może dosypać trochę piasku w tryby mojej maszyny
A tak na poważnie, to jestem eksperymentem jego myśli treningowej, jak półmaraton pójdzie mi dobrze, to Marcin zakłada szkołę biegania, treningi przez skype, wizyty w zakładach pracy, wywiady w dzień dobry TVN.
Marcin będzie Ewą Chodakowską polskiego biegania