Męskie czy damskie buty do biegania?

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

Ophidia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 19 sie 2013, 11:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja też byłam niezdecydowana jednak wybrałam damskie Nike wmns air i uważam że była to dobra decyzja.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Ginger
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 190
Rejestracja: 02 wrz 2013, 10:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Od pewnego czasu biegam w Nike Air Max, najlepsze czasy mają już za sobą, a ten model chyba wycofali. Co polecacie osobom, które potrzebują dobrej amortyzacji? Stopa neutralna, ale z wysokim podbiciem. Czy ktoś używał Air Max Run? Albo essential cośtam?
Awatar użytkownika
marlena.skorkiewicz
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

Ja biegam w męskich - rozmiar wszystkich butów poza letnimi to 42, więc do biegania kupuję 43 :bum: Na początku mnie to przerażało, ale teraz to mi to rybka :hejhej: A jak szukam opinii o butach to wydaje mi się, że o męskich więcej się dowiedzieć można, zawsze to jakiś plus :)
Kiedyś papierosy, teraz bieganie. Zawsze byłam skłonna do uzależnień ;)

Moje Endomondo
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

osobom, które uważają, że potrzebują dużej amortyzacji polecam zrewidować swoje poglądy :)
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Jolka25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 19 lis 2013, 19:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Buty do biegania mam damskie (jeszcze się mieszczę w rozmiarówce na szczęście). Noszę rozmiar 41 i muszę przyznać, że nie raz miałam już problem z kupnem butów sportowych dla siebie.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6508
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ja mam rozm. 35-36 i też butów kupić nie mogę. Zatem ani damskie ani męskie, ale dziecięce, serio :hejhej: .
Mamdard
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 06 lis 2013, 14:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegam w damskich Air max'ach. Jest okej. Rozmiar 40 w zupełności wystarczy. I bez żadnych wymysłów;)






_____________
Niezawodne Trwałe na lata Najwyższa jakość!http://www.budogro.pl/drzwi-antywlamaniowe/ Skontaktuj się z nami już dziś!
Ostatnio zmieniony 20 sty 2014, 12:36 przez Mamdard, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
marlena.skorkiewicz
Wyga
Wyga
Posty: 66
Rejestracja: 13 lis 2013, 10:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radom

Nieprzeczytany post

Nansord pisze:Przecież można znaleźć świetne buty do biegania specjalne dla kobiet:) np. reebok:)
Chyba, że kobieta jest wysoka i ma rozmiar stopy 42, a do biegania potrzebuje 43 :oczko: Ale owszem, bardzo ciężko znaleźć, ale można. Tylko po co jak męskich pod dostatkiem :)
Kiedyś papierosy, teraz bieganie. Zawsze byłam skłonna do uzależnień ;)

Moje Endomondo
zen1atta
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 22 lis 2013, 20:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem dla jakiej płci są skierowane Joma Flash 209, ale w takich aktualnie biegam.Same "adidaski" częściej kupuję męskie niż damskie (lub unisex), a to z tego powodu, że mam dość szeroką stopę w miejscu, gdzie znajduje się poduszka, więc są wygodniejsze. Ba, dzisiaj sobie kupiłam męską kurtkę do biegania jako 2-gą warstwę, bo była w sklepie kilkakrotnie tańsza od odpowiednika damskiego... Eh... :echech:
Awatar użytkownika
Mandarson
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 11 lis 2013, 17:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To ja mam damska Nike do biegania :)
Awatar użytkownika
freevolna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2013, 23:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: York

Nieprzeczytany post

Zaczynam dopiero biegac :)
Nie wiem ile przebiegłam, bo to trwa od 1,5 tygodnia i dopiero od wczoraj zaczelam to liczyc na Endomondo. Nie jest dla mnie wazne ile i w jakim czasie, (jeszcze?) poprostu kiedy wszystkich ciagnie do domu z powodu pogody, mnie skutecznie "wyrzuca" ;)
To liczenie, to tak "gadzeciarsko" potraktowalam :)
Nie jestem jakims mega poczatkujacym w ruchu, bo zdarza mi sie 80 km co 2 dzien na rowerku strzelic, wiec nie odczuwalam jakis szczegolnych dolegliwosci na samym poczatku... (choc tu inne miesnie pracuja)
Jednak... no wlasnie jednak... po tym tygodniu, kiedy zdazylam sie juz przekonac, ze biegne jakby 10 minut krocej niz w pierwszy dzien, pojawily sie bole w kolanach... Obu na dodatek. To taki dosc dziwny bol. Najpierw zlokalizowal sie po wewnetrznej , bocznej czesci kolana i promieniowal w dol lydki po boku, a wczoraj ulozyl sie w samym srodku kolana i byl jakby pulsujacy.

Czy to ta gęsia stopka? (troche juz wczoraj poczytalam na waszym forum, wiec sie wymadrze :)
Czy technika do kitu? juz od wczoraj wiem, ze biega sie od piety, palcow i srodstopia. Wiec troche sama poprobowalam biegac tymi sposobami kiedy bol sie pojawil. Probowalam odchylac sie do tylu, do przodu, zeby zaobserwowac kiedy bol znika (myslalam, ze moze postawa ma na to wplyw)
Czy rozgrzewka za mala? Uznalam, ze skoro marszobiegi, to 10 minut marszu, spokojnego i intensywnego wystarczy w ramach rozgrzewki, a po treningu lekki stretching (jest w ramach cyberkardio)
Jak mnie pamiec nie myli, to ostatnie 2-3 treningi potraktowalam po macoszemu, rezygnujac ze stretchingu. Czy to moze byc przyczyna?

Co do podstaw, to poszlam tak na intuicje z calym ekwipunkiem do biegania, a w zasadzie do marszobiegow.

Buty meskie New Balance. Poprostu przymierzylam i byly jak dla mnie uszyte :) wiec sa i wygodne jak zadne w moim zyciu ;)
Staniki dwa, bo jest co dzwigac, (choc dwoch od razu nie zakladam hihihi) Shock Absorber i zwykly sportowy, taki Primarkowy - prawie tak dobry jak ten pierwszy,
Bluzo- kurtka, na tyle wygodna, ze nie trzeba nic poza bielizna zakladac, wiatro i deszczo szczelna- u mnie to wazne, bo wilgoc jest codziennie
i chyba tyle, oprocz oczywiscie WIELKIEGO ZAPALU i Cyberkardio jako trenera :) (na razie)

Troche i przede wszystkim zreszta wsparlam sie ksiazka Bieganie metoda Galloway'a, ulozylam sobie plan treningowy... co drugi dzien marszobiegi 40 minut na przemian z rowerem 2-3h (ostatnio tak mnie wciagnely endorfiny biegacza, ze takie lekkie przebiezki byly zamiast roweru ;) wiec moze przetrenowalam?

Jak myslicie?
Stosuje masci przeciwbolowe i bol znika, na caly dzien- jednak kiedy zaczynam biec to wraca...
Ciało raz wprawione w ruch porusza się wiecznie...
Awatar użytkownika
freevolna
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 27 lis 2013, 23:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: York

Nieprzeczytany post

a ja dzis wybralam bieg przy operetce hihihi normalne szalenstwo w lesie :)
Ciało raz wprawione w ruch porusza się wiecznie...
Marget80
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 14 lis 2013, 11:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Oczywiście, że damskie.. dla kobiet powinny być kobiece buty..

____________________
Nie spodziawałeś się tego http://magdalenalisowska.blog.pl/ sprawdź promocja tylko do …..
Ostatnio zmieniony 31 sty 2015, 12:49 przez Marget80, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
MPOMJ
Wyga
Wyga
Posty: 124
Rejestracja: 27 sty 2014, 18:47
Życiówka na 10k: 57 min 51 sec
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3city

Nieprzeczytany post

..do chodzenia mam męskie, skórzane Merrell-e rozm.39..dobrze dobrane buty to i męskie do biegania moga być...choruje np. na te: :lalala:

ale przyznam że biegam w damskich bo tak mi dobrano w sklepie do pronacji...a i oko zawsze na damskich jakos mi sie zawsze zawiesza :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Biegam zawsze i wszędzie :-)
10 km - 57min 51sec
HM - 2h 15min
Teraz maraton? ...będzie próba 17 maja ;-)
Szarotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 26 sty 2014, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Być może także szerokością.
ODPOWIEDZ