Wapel - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mar_jas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2826
Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
Życiówka na 10k: 0:39:59
Życiówka w maratonie: 3:28:43
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

rubin pisze:wreszcie wygrzebałeś się, Paweł, z tego "doła" :) ;
nie bardzo rozumiem, po co na siłę szukać celu biegania i sposobu na poszukiwanie w nim radości; albo to jest, albo nie ma; a jak nie ma - to przecież nie ma musu, żeby było; widać - od wszystkiego trzeba czasem odpocząć, nawet od tej radości :)
Monia, jako kobieta tego chyba nie zrozumiesz...facet zawsze musi mieć cel :usmiech:
rubin pisze: mam nadzieję, że nie złapiesz następnego ... jako mąż sławnej żony :hejhej:
to może być jeszcze bardziej przytłaczajacę niż dół biegowy :hahaha: :hahaha:
_________________________________


Moja walka Blog biegowy Marcina

Komentarze
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

rubin pisze:wreszcie wygrzebałeś się, Paweł, z tego "doła" :) ;
nie bardzo rozumiem, po co na siłę szukać celu biegania i sposobu na poszukiwanie w nim radości; albo to jest, albo nie ma; a jak nie ma - to przecież nie ma musu, żeby było; widać - od wszystkiego trzeba czasem odpocząć, nawet od tej radości :)

mam nadzieję, że nie złapiesz następnego ... jako mąż sławnej żony :hejhej:
Przede wszystkim ostatnio jeśli idzie o planowanie to bardziej zaprząta me myśli przyszłość niż bieganie. Biorąc pod uwagę pewne rewolucyjne zmiany w moim życiu bieganie schodzi aktualnie na dalszy plan, ale jako ważna część - ot żeby się trochę poruszać, mieć czas na zebranie myśli i przemyślenie pewnych kwestii i spuścić nieco powietrza z siebie... Na pewno z biegania nie zrobię celu życia - wolę tę energię skierować w innym kierunku :)

Co do dołów biegowych to ja tam jestem dumny z Asi, z tego co osiągnęła i z tego jak oddziałuje to na ludzi. Skoro mam być mężem sławnej biegaczki to niech tak będzie :D

Co do celu Marcin to się zgodzę. Tyle, że ja ostatnio bardzo dużo myślałem i doszedłem do wniosku, że nie mogę zrobić celem życia - biegania, czy złamania jakichś czasów na zawodach. Osiągnięcie tego celu w zasadzie nic nie daje. Hierarchia wartości powinna być ukierunkowana na to, co naprawdę ważne: na rodzinę, na to, żeby życie było przyjemne i człowiek umiał się nim cieszyć. Jeżeli uda się wprowadzić pewne zmiany, to mam nadzieję, że osiągnę taki stan, a wtedy każde bieganie będzie niesamowitą przyjemnością - obojętnie czy to BS czy interwał :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no i ja właśnie o tym; jeżeli "na siłę" szukać celu czy sposobu na osiągnięcie satysfakcji z biegania (czy z czegokolwiek innego, co z założenia miało ją dawać) to może lepiej skupić się na czymś innym; radocha sama wróci albo i nie, a jak nie - to po co się męczyć i walczyć o statystyki :oczko: ; jest tyle innych wartości w życiu

pozdrowienia dla Asi :)
Awatar użytkownika
pawelkolejarz
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 22 cze 2012, 09:00
Życiówka na 10k: 42:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No! Widać, że w końcu wszystko zaczyna iść tak, jak powinno. To dobrze, bo ostatnio ciężko było doszukać się optymizmu. Nawet dzisiaj udało Ci się wybrać na trening, co mi się nie udało. Wszystkiego najlepszego, w tym powodzenia w treningach dla Ciebie i Małżonki, oraz Wesołych Świąt dla całej rodziny. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Kwiat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 693
Rejestracja: 09 sie 2007, 02:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gelsenkirchen
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A dlaczego akurat 900 m i to robione na stadionie?
Obrazek

Blog|Komentarze

10 km - 53'43" (Tychy, 22.12.2013)
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Kwiat pisze:A dlaczego akurat 900 m i to robione na stadionie?
stadion to niestety nie stadion lekkoatletyczny, ale były stadion żużlowy, na którym korona stadionu ma 600m - wybrałem 900m interwałów, bo to dawało łatwy przelicznik 1,5 okrążenia. Przy 1,2 km interwał trwałby ponad 5minut, a to podobno już niepotrzebny wysiłek ;)
pawelkolejarz pisze:No! Widać, że w końcu wszystko zaczyna iść tak, jak powinno. To dobrze, bo ostatnio ciężko było doszukać się optymizmu. Nawet dzisiaj udało Ci się wybrać na trening, co mi się nie udało. Wszystkiego najlepszego, w tym powodzenia w treningach dla Ciebie i Małżonki, oraz Wesołych Świąt dla całej rodziny. Pozdrawiam.
może olewka zawodów w najbliższym czasie spowodowała, że po prostu biegam dla samopoczucia ;)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wapel pisze:Jak patrzę na profil trasy to nie wiem czemu się tak cieszę na samą myśl o tych masakrycznych podbiegach :D Po Wilczym Groniu miałem jeden z nielicznych okresów kilkudniowej przerwy spowodowanej kontuzją stopy.
eee, no nie odbieraj mi radochy z oczekiwania :bum:
Tobie również - wszystkiego dobrego na Nowy Rok :)
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

rubin pisze:
Wapel pisze:Jak patrzę na profil trasy to nie wiem czemu się tak cieszę na samą myśl o tych masakrycznych podbiegach :D Po Wilczym Groniu miałem jeden z nielicznych okresów kilkudniowej przerwy spowodowanej kontuzją stopy.
eee, no nie odbieraj mi radochy z oczekiwania :bum:
Tobie również - wszystkiego dobrego na Nowy Rok :)
nikomu nie chcę odbierać radości oczekiwania :D ja po prostu mam jeszcze w pamięci to, co było rok temu i naprawdę nie wiem czemu się na to znów cieszę :)
Awatar użytkownika
kris_brazylia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
Życiówka na 10k: 43,29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chile
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam.

Fajne napisane podsumowanie roku 2013 :) milo sie czyta takie rzeczy i mi osobiscie daja one motywacje do biegania. Tez chce takie podsumowanie zrobic na poczatku 2015 :)

pozdrawiam.
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]

[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
Awatar użytkownika
Johnny Żuberek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 783
Rejestracja: 02 gru 2013, 15:47
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: DNF
Lokalizacja: Mogilany
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wapel pisze:Zacznę od tego, że wczoraj towarzyszyłem żonie w aerobiku p. Chodakowskiej "Skalpel" - powiem szczerze, że lało się ze mnie okropnie i nie wiem czy zrobiłem choć połowę tego co było na filmiku :D Ale na pewno takie ćwiczenia nie zaszkodziły :)
Paweł, jak progresu w 2014 nie będzie (odpukać :hejhej: ), to po tym Skalpelu wyrobisz poślady i zawsze to ścieżka kariery w modelingu stanie przed Tobą otworem ;)
PB: 1000m - 3:54,7 * 5k - 24:01 * 10k - 49:18 * HM - 2:02:26
ZCZASODYSTANSEMZMAGACTWO *** POCHWAŁOZJEBKOPORADNIA *** STARE_DZIEJE *** STARA_KOMENTOWNIA
Obrazek
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

Johnny Żuberek pisze:
Wapel pisze:Zacznę od tego, że wczoraj towarzyszyłem żonie w aerobiku p. Chodakowskiej "Skalpel" - powiem szczerze, że lało się ze mnie okropnie i nie wiem czy zrobiłem choć połowę tego co było na filmiku :D Ale na pewno takie ćwiczenia nie zaszkodziły :)
Paweł, jak progresu w 2014 nie będzie (odpukać :hejhej: ), to po tym Skalpelu wyrobisz poślady i zawsze to ścieżka kariery w modelingu stanie przed Tobą otworem ;)
O progres będzie ciężko, bo priorytety na ten rok uległy drastycznej zmianie... Póki co udaje mi się całkiem fajnie realizować plan "biegam dla siebie" :) jestem ciekaw czy Twój nowy nick odmieni tego pecha z roku 2013 :D

p.s. kariery w modelingu raczej nigdy nie zrobię :D jak człowiek w pół roku traci 25kg to rozstępy pojawiają się wszędzie :D

edit: na pewno wiedzą coś na ten temat kobiety po urodzeniu dziecka ;) hehe
Awatar użytkownika
kris_brazylia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 450
Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
Życiówka na 10k: 43,29
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chile
Kontakt:

Nieprzeczytany post

gratuluje wytrwalosci w taka pogode! 22km to nie malo w mroz i snieg!!!
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]

[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
Awatar użytkownika
raSheed
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 08 lip 2013, 08:37
Życiówka na 10k: 47:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wapel pisze: p.s. kariery w modelingu raczej nigdy nie zrobię :D jak człowiek w pół roku traci 25kg to rozstępy pojawiają się wszędzie :D
Fotoszop zrobi z Ciebie drugiego Davida Beckhama, albo Ryana Goslinga :spoko:
Kurcze fajne tętno miałeś przy tych interwałach 4:2x u mnie to już 180 przy takiej prędkości, jest nad czym pracować
BLOG | Komentarze

5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
Awatar użytkownika
Wapel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 673
Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
Życiówka na 10k: 53:45
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świętochłowice

Nieprzeczytany post

raSheed pisze:
Wapel pisze: p.s. kariery w modelingu raczej nigdy nie zrobię :D jak człowiek w pół roku traci 25kg to rozstępy pojawiają się wszędzie :D
Fotoszop zrobi z Ciebie drugiego Davida Beckhama, albo Ryana Goslinga :spoko:
Kurcze fajne tętno miałeś przy tych interwałach 4:2x u mnie to już 180 przy takiej prędkości, jest nad czym pracować
szkoda tylko, że tej formy nie czuję :D na zawodach łykasz mnie teraz lewą dziurką w nosie ;)
Awatar użytkownika
raSheed
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 08 lip 2013, 08:37
Życiówka na 10k: 47:20
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wracaj szybko do zdrowia Paweł...ku*estwo z tym barkiem niesamowite :ojnie:
Wapel pisze: Jeszcze tylko wielkie dziękuję dla szwagra, który odebrał mnie z Chorzowa i odwiózł do domu - dzięki Marcin - grono dobrych ludzi, którzy pomogli w dniu dzisiejszym powiększyło się o kolejnego członka... ;)
nono...Marcin na tereny wroga się zapuszcza...skarb taki szwagier :bum:
BLOG | Komentarze

5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
ODPOWIEDZ