Zegarek zlokalizował mnie na ciut oddalonym osiedlu; na szczęście potem już było ok. tzn. przeszedł w swój zwyczajowy tryb: raczej zaniżać niż zawyżać tempo
Krzychu M- komentarze
Moderator: infernal
- wojt353
- Dyskutant

- Posty: 37
- Rejestracja: 04 sty 2013, 16:38
- Życiówka na 10k: 00:40:17
- Życiówka w maratonie: 03:14:57
Spokojnie - ja dziś "pobiegłem" pierwszy kilometr prawie 20 sekund szybciej niż Rudisha 800 m w Londynie i nie wiem czy nie szybciej niż Bolt setkę
Zegarek zlokalizował mnie na ciut oddalonym osiedlu; na szczęście potem już było ok. tzn. przeszedł w swój zwyczajowy tryb: raczej zaniżać niż zawyżać tempo
Zegarek zlokalizował mnie na ciut oddalonym osiedlu; na szczęście potem już było ok. tzn. przeszedł w swój zwyczajowy tryb: raczej zaniżać niż zawyżać tempo
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
mi wczoraj garmin pokazał najlepsze tempo 94km/h... sezon startowy rozpoczynam wiosną więc do 100km/h dobije 
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Już wiem dlaczego Marjas biega wszystkie szybkościowe treningi na bieżni.Wtedy jest pewność,że nie latamy za szybko.
Nie powiem,siedzę w biurze i "czuję",że dziś było mocno...za mocno.
Za tydzień planowo mam takich kilometrówek siedem.Oby nie zasypało bieżni śniegiem to tam polatam.
Jeszcze 2 treningi tempem I plus zawody na 10k.
Jak się pogoda utrzyma do Sylwestrowego to będę mega szczęściarzem....potem już tylko progi i maratońskie.
Nie powiem,siedzę w biurze i "czuję",że dziś było mocno...za mocno.
Za tydzień planowo mam takich kilometrówek siedem.Oby nie zasypało bieżni śniegiem to tam polatam.
Jeszcze 2 treningi tempem I plus zawody na 10k.
Jak się pogoda utrzyma do Sylwestrowego to będę mega szczęściarzem....potem już tylko progi i maratońskie.
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3668
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Kurczę, nie obawiasz się, że zaraz nawali tyle śniegu, że nie będziesz w stanie dalej robić specjalistycznych i zrobisz sobie przymusową wyrwę i pojawią się same rozbiegania? Przecież to już lada moment i chodniki będą okropne.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Sylwek nie kracz...ja żyję to samą nadzieję co Krzychu...żeby się utrzymało jeszcze 3-4 tygodnie....a potem niech sie dzieje co chce 
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
panowie spiesze donieść i was uspokoić że wasze zegarki i te proste i te skomplikowane działaja jak najbardziej prawidłowo! Od ok 40h mamy wybuchy na słońcu i satelity wariują a co za tym idzie nasze GPSy w zegarkach! Podobnie było ok 3tyg temu! Nie zdażyły wam sie problemy również z zasięgiem telefonów
?
Ale fakt faktem i popieram Marsjasa ze szybkie treny robi na lapowanie a nie na gpsa <tez tak robie
>
Ale fakt faktem i popieram Marsjasa ze szybkie treny robi na lapowanie a nie na gpsa <tez tak robie
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Wszyscy popierają żaden nie robi

-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
ja swoje setki i dwusetki robie na lapowaniemar_jas pisze:Wszyscy popierają żaden nie robi![]()
![]()
![]()
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
2 tygodnie temu biegałem tak kilometrówki na bieżni AWF i jeśli chodzi o tempa jest super.3:45/km to akuratmar_jas pisze:Wszyscy popierają żaden nie robi![]()
![]()
![]()
każde 200m w 45 sekund i to jest łatwo kontrolować.
Jest tylko jedno ale....dla mnie po 3-4 interwałach to bieganie w kółko strasznie obciąża psychicznie,po prostu
trudniej się biega niż w terenie.
A ciągłych to sobie nie wyobrażam pomykać po tartanie.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
to pomyśl sobie jak ja biegałem, po 1okm ciągłego na bieżni 200 metrowej.Krzychu M pisze: A ciągłych to sobie nie wyobrażam pomykać po tartanie.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
W jedną stronę czy chociaż zmieniałeś kierunek?cichy70 pisze:to pomyśl sobie jak ja biegałem, po 1okm ciągłego na bieżni 200 metrowej.Krzychu M pisze: A ciągłych to sobie nie wyobrażam pomykać po tartanie.
I tak uważam to za niewykonalne...a myślałem,że mam nienajgorszą psychę.
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4267
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
w jedną, kiedyś próbowałem zmieniać, ale dużo gorzej się biega w przeciwną 
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Taa, skąd ja to znam
Z drugiej strony już na tym etapie biegasz po 30km, nie za wcześniej trochę, nie lepiej stopniowo to podbijać? Takie bieganie do dupy nieźle działa w każdym razie i to w sensie pozytywnym bo jeśli jesteś zmęczony to znaczy, że dobrze dołożyłeś do pieca, trzeba tak dokładać tylko deczko czujnie by nie dołożyć za dużo.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
W I fazie były trzy 30-tki a ta czwarta jest ostatnią w tym roku.Potem III fazie już nie chcę myśleć ile mnie czeka
takich longów w połączeniu z progami.
Dzisiaj psychicznie było ciężko,choć też delikatnie czułem czwórasy po wczorajszych podbiegach.
Do tej pory był to mój ulubiony trening,ale z reguły 70-75% trasy biegałem to z Wojtem,a samemu jest o wiele
trudniej te 2,5h znieść.
W III fazie już będzie mniej pagórków.
takich longów w połączeniu z progami.
Dzisiaj psychicznie było ciężko,choć też delikatnie czułem czwórasy po wczorajszych podbiegach.
Do tej pory był to mój ulubiony trening,ale z reguły 70-75% trasy biegałem to z Wojtem,a samemu jest o wiele
trudniej te 2,5h znieść.
W III fazie już będzie mniej pagórków.


