
A tak w ogóle to mnie to nic a nic nie dziwi

Przy takiej pracy jaką wkładasz w trening wyniki muszą być. Należy Ci się

MARKOW pisze:Napiszę, jeszcze raz: GRATY!
A tak w ogóle to mnie to nic a nic nie dziwi![]()
Przy takiej pracy jaką wkładasz w trening wyniki muszą być. Należy Ci się
To jest mój następny cel....Półmaraton poniżej 1:30, ciekawe czy się uda...? W przyszłym roku będę próbowała ruszyć moją nową życiówkę.runner2010 pisze:no no - jeszcze tylko 24 minuty szybciej i rzeczywiście będziesz się mogła utrzymywać z biegania
gratuluję wyniku - biorąc pod uwagę, że biegasz amatorsko - świetny wynik!!.
Widać, że masz potencjał. Doszlifuj tylko prędkość (biegi na 10-5km) i będziesz spokojnie mogła
myśleć o <1:30 w półmaratonie.
Run 4fun :D
może parkrun?? albo jak nie będziesz miała możliwości to może być 10km, albo sama czasami zrób sobie bardzo mocny bieg na 5km. A, że krótkie wyścigi bolą - no cóż, ze zmęczeniem też trzeba sobie jakoś radzić.MadameRose pisze:
A propos biegów na 5km...jeszcze jakoś nie miałam okazji żadnego pobiec. Muszę czegoś poszukać w okolicy. Tym bardziej, że moje mięśnie maja problem na pierwszych kilometrach, wtedy najczęściej łapię kryzys.
Już gratulowałem super wynikuMadameRose pisze: To jest mój następny cel....Półmaraton poniżej 1:30, ciekawe czy się uda...? W przyszłym roku będę próbowała ruszyć moją nową życiówkę.
A propos biegów na 5km...jeszcze jakoś nie miałam okazji żadnego pobiec. Muszę czegoś poszukać w okolicy. Tym bardziej, że moje mięśnie maja problem na pierwszych kilometrach, wtedy najczęściej łapię kryzys.
Prawdopodobnie dobra rada, ale wątpliwe bym jej posłuchała....Bo czy wyobrażasz sobie, żebym odpuściła np. półmaraton w Parku Ślaskim, który jest moim "królestwem" i gdzie nagminnie trenuję? To by dopiero była herezja... :Drunner2010 pisze:dobra - może odbierzesz to jak herezję, ale:
a gdyby tak odpuścić w 2014 połówki, popracować nad szybkością specjalną (tj. starty na 5-10km) i potem na początku 2015 - docelowy start w półmaratonie?może parkrun?? albo jak nie będziesz miała możliwości to może być 10km, albo sama czasami zrób sobie bardzo mocny bieg na 5km. A, że krótkie wyścigi bolą - no cóż, ze zmęczeniem też trzeba sobie jakoś radzić.MadameRose pisze:
A propos biegów na 5km...jeszcze jakoś nie miałam okazji żadnego pobiec. Muszę czegoś poszukać w okolicy. Tym bardziej, że moje mięśnie maja problem na pierwszych kilometrach, wtedy najczęściej łapię kryzys.
Zauważyłam, że w czasie porannych wybiegów problem się powtarza. Pomiędzy 3-9 kilometrem mam ochotę zejść z trasy i wrócić do domu. Interesujące, że akurat wcale nie cierpi na tym moja prędkość....Tak jakby organizm się buntował. Strasznie wolno oswaja się z narzuconym tempem.Piotr-Fit pisze:Już gratulowałem super wynikuMadameRose pisze: To jest mój następny cel....Półmaraton poniżej 1:30, ciekawe czy się uda...? W przyszłym roku będę próbowała ruszyć moją nową życiówkę.
A propos biegów na 5km...jeszcze jakoś nie miałam okazji żadnego pobiec. Muszę czegoś poszukać w okolicy. Tym bardziej, że moje mięśnie maja problem na pierwszych kilometrach, wtedy najczęściej łapię kryzys.
Co do celu to mamy taki sam: na 2014 HM poniżej 90 minut
Co do pierwszych kilometrów i kryzysu to ciekawe..
MadameRose pisze: Zauważyłam, że w czasie porannych wybiegów problem się powtarza. Pomiędzy 3-9 kilometrem mam ochotę zejść z trasy i wrócić do domu. Interesujące, że akurat wcale nie cierpi na tym moja prędkość....Tak jakby organizm się buntował. Strasznie wolno oswaja się z narzuconym tempem.
Wczoraj się udało 21 zaliczoneSpinnaker pisze:Podłącze się do tematu, obecnie zakończyłem swój sezon startów w tym roku (5 i 10km), ale jeszcze z pewnych różnych pewnych względów chciałem zaliczyć XI Półmaraton Świętych Mikołajów w Toruniu![]()
Chciałbym po prostu rekreacyjnie przebiec 21 km.
Gratulacje! Bardzo dobry wynik, jak na debiutanta.Spinnaker pisze:Wczoraj się udało 21 zaliczoneSpinnaker pisze:Podłącze się do tematu, obecnie zakończyłem swój sezon startów w tym roku (5 i 10km), ale jeszcze z pewnych różnych pewnych względów chciałem zaliczyć XI Półmaraton Świętych Mikołajów w Toruniu![]()
Chciałbym po prostu rekreacyjnie przebiec 21 km.bez specjalnego treningu pod półmaraton (aby niecały nawet miesiąc)
Liczyłem na czas w granicach 1:55:00, udało się na 1:44:45![]()
gratuluję mikołajom impreza udana, pomimo paru niedociągnięć organizacyjnych
gratulacje za debiutSpinnaker pisze:Wczoraj się udało 21 zaliczoneSpinnaker pisze:Podłącze się do tematu, obecnie zakończyłem swój sezon startów w tym roku (5 i 10km), ale jeszcze z pewnych różnych pewnych względów chciałem zaliczyć XI Półmaraton Świętych Mikołajów w Toruniu![]()
Chciałbym po prostu rekreacyjnie przebiec 21 km.bez specjalnego treningu pod półmaraton (aby niecały nawet miesiąc)
Liczyłem na czas w granicach 1:55:00, udało się na 1:44:45![]()
gratuluję mikołajom impreza udana, pomimo paru niedociągnięć organizacyjnych