Przysiady a krzesełko + przysiady z wyskokiem

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Carlos1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 18 lip 2013, 10:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,

Od momentu ukazania się tematu dot. przysiadów wprowadziłem je do mojego treningu. Problem tkwi w tym, że muszę zrobić bardzo dużą ilość powtórzeń zanim zacznę czuć jakikolwiek ból. Mój kolega, koszykarz, zaproponował wykonywanie następującego ćwiczenia:
30s krzesełka następnie 30s przysiadów z wyskokiem. Nie ukrywam, że po wykonaniu zaledwie kilku serii czułem a właściwie nie czułem nóg a następnego dnia miałem zakwasy. Pytanie moje brzmi czy efekty będą takie same? (W artykule dot. przysiadów nie zostały zawarte żadne alternatywne ćwiczenia więc wywnioskowałem, że to jest najlepszy sposób na rozwój czworogłowego uda). Zaznaczam, że nie mam sztangi czy karnetu na siłownie.

Pozdrawiam.
PKO
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A robisz przysiady w pełnym zakresie ruchu? Przeczytałeś komentarze do tego artykułu?
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Carlos1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 18 lip 2013, 10:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bylon pisze:A robisz przysiady w pełnym zakresie ruchu? Przeczytałeś komentarze do tego artykułu?


Tak, przeczytałem, w szczególności referaty osoby, której ksywki nie pamiętam :)
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to w takim razie dobrze. Ta duża ilość powtórzeń to jest w jakich granicach - 20, 30, 50? Uściślij proszę, od tego wiele zależy.
Krzesełka nie polecam w zbyt dużych ilościach ze względu na duże napięcie (największe możliwe), jakie się podczas jego wykonywania tworzy w kolanie. Z tego powodu plusy krzesełka (stałe, duże napięcie mięśni) są w dużej mierze zastępowane przez kontuzjogenność i możliwość przeciążenia.
Z kolei przysiady z wyskokiem to świetna alternatywa dla przysiadów, bardzo dobrze rozwijająca mięśnie nóg. Kiedy je jednak robisz, musisz sobie zdać sprawę z celu: przy przysiadach z wyskokiem nie będzie to już taka czysta wytrzymałość. Zauważ, że zaproponował Ci je kolega koszykarz - nie dziwota, że właśnie on, bo w koszykówce skoczność jest bardzo ważnym elementem, a przysiady z wyskokiem mogą ją dobrze kształtować.
W każdym razie - przysiady z wyskokiem jak najbardziej w celu wzmacniania nóg, ale raczej nie jako jedyne, jeśli myślisz o bieganiu. Co więcej przysiady z wyskokiem sprzyjają rozwojowi masy mięśniowej kończyn dolnych, więc jeśli chcesz tego uniknąć, uważaj na to ćwiczenie.
Na marginesie, ile powtórzeń wykonujesz w ciągu takich 30 sekund? Raczej nie jestem zwolennikiem treningów opartych o czas, kiedy mamy możliwość liczenia powtórzeń danego ćwiczenia.

Co do alternatywnych ćwiczeń na uda - wykroki (do przodu), zakroki (do tyłu), przeskoki z wykroku. Oto najlepsze możliwe, jeżeli nie liczyć przysiadów. Czworogłowy uda potrafi jeszcze drastycznie wymęczyć L-sit/poziomka, ale ćwiczenia tego raczej nie polecę biegaczom, bo większość z nich nie będzie go w stanie wykonać. :(
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Mozesz robic wypady na jedną nogę (choc wtedy znacznie mocniej pracuje tył uda) albo przysiady z obciazeniem (na siłowni lub plecak plus 2-3 zgrzewki wody).
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Bylon pisze: Czworogłowy uda potrafi jeszcze drastycznie wymęczyć L-sit/poziomka, ale ćwiczenia tego raczej nie polecę biegaczom, bo większość z nich nie będzie go w stanie wykonać. :(
Bylon nie dołuj biegaczy tego ćwiczenia (z podłogi) nie będzie w stanie wykonać 90% populacji.
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@Adam - akurat przysiady z plecakiem to jest bardzo zły pomysł. Próbowałem kiedyś (obciążenie ok. 15 kg) i nie da się z takim cusiem zrobić poprawnego przysiadu - środek ciężkości za bardzo z tyłu i to nas ciągnie.
Inna sprawa, że ogólnie plecak się sprawdza w ćwiczeniach chałupniczych - na chwilę obecną mam w nim naładowane ok. 17 kg, na stałe, czasem zakładam do podciągania lub pompek.

@Kfadam - no przecież piszę, że to raczej ćwiczenie nie dla biegaczy, ale jakby któryś był wszechstronnie rozwinięty i poziomkę ciągnął, to warto, żeby wiedział, że to ćwiczenie także na prostownik uda.
Myślę, że raczej z 97-99% populacji nie da rady - a szkoda, bardzo szkoda... :(
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mateusz Listek pisze: Faktycznie ciężko prostemu Kowalikowi to zrobić. Ale to jest ''ćwiczenia gimnastyczne'' a więc jesteś gimnastykiem czy biegaczem ?
Tak podstawowe ćwiczenie gimnastyczne które jest/było w programie wf szkoły średniej tyle że na poręczach. No cóż miałem fart i chodziłem do szkoły gdzie program był realizowany. Na przełomie lat 70/80 zwolnienie z wf. miała gora 1 osoba na kilka klas.
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja jestem i gimnastykiem, i biegaczem. Osobą wszechstronną, która i pogoni za autobusem, i przeniesie dziewczynę przez mokradła. ;)
Wiesz, Buki, ja nie oczekuję od każdego wszechstronnej sprawności, natomiast do niej namawiam. Tylko tyle. O L-sicie wspominam, jakby ktoś chciał spróbować. A nuż komuś nie wyjdzie, ale zapragnie, żeby kiedyś wyszło - i jedna wszechstronnie sprawna osoba na tym świecie więcej. :)
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Bylon, po co chadasz z dziewczynami na mokradła?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Żeby je przenieść.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ok, pytałem, bo nigdy nie musiałem uciekać się do takich sztuczek, ale rozumiem, że tego potrzebujesz :oczko:
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Lepiej. Mam mokradła.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Carlos1
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 18 lip 2013, 10:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bylon pisze:No to w takim razie dobrze. Ta duża ilość powtórzeń to jest w jakich granicach - 20, 30, 50? Uściślij proszę, od tego wiele zależy.

Mniej więcej około 100. Problem w tym, że później najzwyczajniej w świecie mi się nie chciało.
Bylon pisze:Na marginesie, ile powtórzeń wykonujesz w ciągu takich 30 sekund? Raczej nie jestem zwolennikiem treningów opartych o czas, kiedy mamy możliwość liczenia powtórzeń danego ćwiczenia.
Powiem szczerze, że nie mam pojęcia. Po prostu włączałem stoper na 30s i skakałem :uuusmiech:

Szukałem jakiejś alternatywy, równie efektywnej, która można wykonywać w domowych warunkach. Z plecakiem również próbowałem ale tak jak napisałeś, traciłem równowagę. No cóż, trzeba spiąć pośladki i nie marudzić :) Dzięki za rady.
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zmęczenie po 100 powtórzeniach?!!! Kosmos.
O ja Cię. Co trenowałeś, że posiadasz tak silne nogi?!
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ