papillon pisze:Ósemka, marzenie!!! Mnie po 6 tce biodro boli. Jak zwykle w zawiasie, rozbiegam się to przejdzie, a już biorę tabsy na te mazidła stawowe, ale zawsze po tygodniu lub 2 przerwy wraca ten tępy ból... Pewnie mam jakiś defekt.
Pewnie ten defekt to niesymetryczna lub kompensacyjna praca mięśni.
Trochę izolowanych wygibasów i przejdzie ból. Papilionka, zapisz się na wizytę do RehaSportu do Natalii.
Cię obejrzy, wysłucha, zada ćwiczenia do odrobienia i będzie po boleściach które są (pojawia sie inne, bo to dłuuuga droga jak widzę po sobie :/).
Bo IMO to jest tak:
- lekarz szuka choroby, bo od chorób jest
- fizjoterapeuta szuka sposobu, żeby ciało człeka nie bolało a działało na miarę swoich możliwości.