To co zalecasz? Kwasy nasycone? Smalec?F@E pisze:O rzepakowym bym zapomniał własnie na te walory
Nie chcę żeby zabrzmiało sarkastycznie, pytam się poważnie.
nadal nie na temat. chodziło mi konkretnie o stopiony ser.Santiago pisze:http://pl.wikipedia.org/wiki/T%C5%82uszcze_transkamilj pisze:nie za bardzo rozumiem, co masz na myśli.czy chodzi ci o stopiony ser? czy o to, że w fastfoodach dodają "transtłuszczy" (czymkolwiek to jest) do pizzy?CríostóirSweeney pisze:Tak jak we wszystkich fastfoodach to i również w pizzy występują trans tłuszcze. Ale kto sobie odmówi pizze...
http://www.jedzdobrze.pl/slownik/37/izo ... szczowych/
kolega nadal zbacza z tematu. popatrzyłeś na pytanie, które zadałem? tam znajdziesz odpowiedź na twojego postaSantiago pisze:więc cóż to takiego ten stopiony ser wg. Ciebie i jakie ma wartości odżywcze ?kamilj pisze: nadal nie na temat. chodziło mi konkretnie o stopiony ser.
W składzie podano: tłuszcze roślinne, to pewnie masz rację... qrde szkoda a tak je lubiłemklosiu pisze:Gotowałeś je kiedyś na mleku na przykład? Oka tłuszczu jak się patrzy. Nie sądze żeby to był olej lniany albo oliwa z oliwek.
Często się do takich rzeczy dodaje tłuszcze (trans są najtańsze), bo wzmacniają smak i przedłużają trwałość. Dlatego tego typu rzeczy nie warto specjalnie dużo kupować.
Maslo klarowane..??kamilj pisze:od pewnego czasu mówi się dużo nt dobrych i złych tłuszczów, kwasów nisko, wysokonasyconych, omega 3, 6 ite, itd. myślałem, że oliwa z oliwek jest dobrym tłuszczem, a tu ktoś mi mówi, że do smażenia w ogóle jej nie powinno się używać. w związku z czym mam pytanie, który tłuszcz najlepiej smażyć, żeby nie dostać raka i w ogóle być wiecznie pięknym i młodym?czekam na odpowiedź, bo obiecałem mojej kobiecie zrobić dziś naleśniki