

ja się zawsze grzecznie z tyłu ustawiam, by nikogo nie wkurzać, ale potem często żałuję;
w terenie szybko wpada się w wąskie ścieżki, na których ciężko wymijać
Moderator: infernal
nie marudź!nuda generalnie
rubin pisze:nie marudź!nuda generalnie![]()
Maraton Indoor Cycling - to jakieś zawody, czy tak fajnie zorganizowany trening?
jutro znów paskudzę w Twoich okolicach; mam nadzieję, że tylko 1 dzień
Odwodniłem się masakrycznie...jak zszedłem z rowerka to mi z nogawek spodenek kapałopanucci10 pisze:spiningu zazdroszczeile sie odwodniłeś? chyba z 5kg co?
pompki to wiadomo, heh jeszcze dużo mi brakuje, ale gonie Cie na tym evereście![]()
![]()
PS. niezły kilometraż CI wyszedł! ile planujesz biegać max w tyg?
no sądziłem że odwodniłeś sie w duzym stopniu, ale nie sądziłem że aż takmar_jas pisze:Odwodniłem się masakrycznie...jak zszedłem z rowerka to mi z nogawek spodenek kapało![]()
liczyłem ile wypiłem..w trakcie 2x0,75l izotonika i 1,5 litra wody.....zjadłem 2 banany..po wypilem 0,75 izotona, dwa browary..i w domu 2 x 1,5l wody...w niedziele wstałem z suchym pyskiem na maksa![]()
![]()
.... i wydoiłem jeszcze 1,5l wody przed longiem....nie no...mało ekonomiczne sa te zajęcia
![]()
![]()
![]()
ciekawe czy tak bedziesz dobrze znosił taki kilometraz jak dojdą akcenty w tygodniumar_jas pisze:Nie planuję jakoś szczególnie odgórnych przebiegów...wyjdzie co wyjdzie...ale dobrze by było dla mojego zdrowia jednak 90km na tydzien nie przekraczać...chociaż o dziwo w czuję się teraz świetnie i stwierdzam ze mój organizm coraz lepiej to wszystko znosi
Ja własnie zaczynam II fazę... akcenty biegam na stadionie więc nie ma przekładania...we wtorki zawsze interwały, w piatki będa progiKrzychu M pisze:Fajny long.Ostatnio to mój ulubiony trening.
Ja jestem w 2 tyg. II fazy i zastanawiam się kiedy interwałki polecieć.Dziś wiało jak cholera i cały tydzień taki ma być.
no niemar_jas pisze:Okazuje się że to bardzo przyjemny trening. Będziemy go teraz systematycznie wydłużać, mam nadzieję ze polubię takie bieganie
w końcu musi być jakiś łącznik między tym co było a tym co jestmar_jas pisze:forma dopisuje, na razie jakoś potrafię to łączyć z nową pracą, mam nadzieję ze tak już pozostanie.
Znam to miejsce, kilka razy tam byłem rowerem poczytaćmclakiewicz pisze:Marcin, będziesz biegał kiedyś po Dąbrowie Miejskiej to uważajgrasują tam prorocy: http://szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... lnica.html
dziękirubin pisze:Marcin - wielkie, mega graty!!!
a jak za bieg po lodowisku to już w ogóle!
cholera, tak niewiele Ci brakło do 3-ciego, echh
hehe, gejsza-wyscigówka :