sosik pisze:Dzisiaj rano przetestowałem tą bluzę z Biedronki. Temperatura 2 stopnie i silny wiatr. Na górę założyłem tylko ją. Faktycznie minimalnie luźna, ale dół włożyłem między slipki, a getry ( biegam w takich 3/4 ) i wtedy ta bluza lepiej przylegała do ciała. Za te pieniądze wg mnie ok. Nie zmarzłem - całkiem nieźle odprowadzała pot. Ogólnie stosunek jakość / cena na dobrym poziomie. Jak będzie trochę chłodniej to przetestuję też spodnie.
Różne ludzie mają różne odczucie komfortu termicznego. Ja ją przetestowałem zaraz po zakupie bo jakby bardzo przypasiła to więcej par bym kupił ale nie czułem takiej potrzeby. Dla mnie ta koszulka tylko jako dodatkowa warstwa się nadaje - pot musi odprowadzać bo cieniutka, sztuczne tworzywo, łaski nie robi, bardzo dobrze też przepuszcza najlżejszy powiew powietrza - przetestowałem ją nakładając na nią dodatkowo koszulkę z krótkim rękawkiem - temperatura ok 6 stopni - wiatr bardzo umiarkowany, chwilami w mniej osłoniętych miejscach jak zawiało to nieprzyjemny chłód po plecach czułem - natomiast łokcie wyraźnie odczuły chłód - w niej samej nie da się biegać - bo jak ciepły dzień to po co dług rękaw a jak zimno to absolutnie nie chroni termicznie nawet przy niewielkim wietrze.
Dla porównania mam jeszcze inne termiczne koszulki - tylko że przylegające z gęstszym splotem i jak w domu je zakładam przed wyjściem to muszę się spieszyć bo w pomieszczeni już po chwili robi mi się gorąco tu tego efektu nie ma. Swoje zastosowanie u mnie znajdzie ale szału nie ma do biegania jakość średnia do celów narciarskich być może bardzo dobra.