Bieganie naturalne pozwala biegać szybciej przy mniejszym zużyciu energii. Podstawową zasadą jest świadome wykorzystanie elastyczności naszego ciała i energii, która kumuluje się w mięśniach i ścięgnach (mają działać jak sprężyna).
Plecy proste, cały tułów pochylony do przodu. Przy kroku kolano idzie mocno do przodu, a potem jest puszczane luźno, dzięki czemu stopa naturalnie ląduje mniej więcej pod biodrem. Kąt rozwarcia w stawie biodrowym powinien być jak największy.
Naturalną częstotliwością skurczów dla ludzkich mięśni i ścięgien jest rytm 180/minutę. Taki rytm pozwala zaoszczędzić do 50% energii (sic!).
Kluczowe jest prawidłowe lądowanie stopy pod środkiem ciężkości. Kontakt z podłożem powinien być jak najkrótszy, żeby sprężyna od razu mogła oddać zgromadzoną energię.
Kąt zgięcia łokci nie powinien być większy niż 90 stopni. Ręce mają się poruszać "jak przy rąbaniu drewna" [z kontekstu wynika, że dla Rosjan rąbanie drewna to lekka czynność

Należy aktywować mięśnie pośladkowe, które w naszej "siedzącej" codzienności nie są używane. Mięśnie stabilizujące korpus muszą być na tyle mocne, żeby utrzymać sylwetkę w ruchu, nie można łamać się w pasie.
Dalej są pokazane błędy w bieganiu i ćwiczenia, które mogą pomóc wypracować właściwe odruchy w biegu. Są to bieg w miejscu, najlepiej "na uwięzi", bieg na boso (trzeba bardzo ostrożnie dodawać go do treningu), hulajnoga (zwiększanie rozwarcia w stawie biodrowym i najbardziej efektywne ustawienie stopy; spróbujcie odbijać się na hulajnodze "z pięty"), skoki i bieg ze skakanką (elastyczność mięśni, poczucie równowagi i rytmu).