Raczej nie poprze tego pomysłu.Zresztą ja też jestem raczej sceptyczny.rubin pisze:Krzysiek, w joggera zainwestujesz - żona będzie zachwycona, jak zabierzesz baby w długą
Bardziej obawiam się spadku formy,bo co wtedy?Gife pisze: Skoro Ty się martwisz o ten start II fazy, to ja się pytam czy ten Daniels taki straszny, czy czujesz respect przed wyzwaniem, nowe tempa itd![]()

6 tygodni nie biegałem nic mocnego.A tempo interwałowe u Danielsa niczym nie ustępuje Niemcowi,a nawet jest szybsze na ten sam wynik.Z tego co pamiętam to tylko raz Danielsowy trening spaliłem i było to właśnie tempo I.
Progi czy maratońskie przy prawidłowym dobraniu tempa zawsze się dopnie.
Z mniejszym czy większym bólem,ale zawsze.Rytmy to bajka,a interwały to interwały.
