Dzięki za info, totalnie inna obsługa klienta niż ta do której się przyzwyczaiłem.kateglory pisze:Też walczyłam z nacieraniem. Wszyscy mówili, widocznie taka twoja natura. Próbowałam oklejać plastrami, ale przy dłuższych treningach, w upale, rozwiązanie nie sprawdzało się najlepiej. W pewnym momencie przestałam biegać z paskiem bo rany były coraz poważniejsze. Postanowiłam jednak spróbować złożyć reklamację bezpośrednio w garmin poland, zadzwoniłam, zgłosiłam problem i dowiedziałam się, że widocznie trafiłam na źle wykończony pasek. Przeproszono mnie, a w ciągu tygodnia przesłano nowy pas, który ani razu mnie nie otarł! Biegam z nim non stop i żadnej ranki, zaczerwienienia! Nic! Może warto spróbować?
PS Świat byłby wspaniały, gdyby inne firmy uczyły się podejścia do klienta od Garmina :D
Napisałem do nich maila w którym opisałem swój problem. Stwierdzili że wysyłają mi nowy pasek. Zobaczymy jak będzie się sprawował.