pawkaz - komentarze
Moderator: infernal
- pawkaz
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 03 gru 2012, 15:45
- Życiówka na 10k: 00:49:13
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Witajcie,
Blog biegowy to dla mnie rodzaj psychoterapii, oby grupowej.
Jeżeli uważacie, że coś można zrobić lepiej, gorzej, inaczej czy odwrotnie - będę wdzięczny za każdą uwagę.
Pozdrawiam
Paweł
Blog biegowy to dla mnie rodzaj psychoterapii, oby grupowej.
Jeżeli uważacie, że coś można zrobić lepiej, gorzej, inaczej czy odwrotnie - będę wdzięczny za każdą uwagę.
Pozdrawiam
Paweł
- Matxs
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1318
- Rejestracja: 08 wrz 2008, 16:11
- Życiówka na 10k: 47min 42 s
- Życiówka w maratonie: 5h21min
- Lokalizacja: Lubin
Powodzonka. No ambitnie mierzysz jak na debiut, jeszcze przed Maraton Poznań bym Tobie napisał, że to mało realne, ale mój kolega też w debiucie złamał tam 4h Mój debiut był tragiczny, ale innym może wyjść
Mój blog
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
Komentarze do w/w
Życiówki netto:
10 km 0h 47 min 52 sec (06 IV 2015 Nowa Sól), 47min, 32sec (12 VI 2016Wrocław-nieof)
21,097 km 1h 44 min 41 sec (10 XI 2013 Kościan oraz 20 VI 2015 Wrocław)
42, 195 km 4h 21 min 34 sec (15 IX 2013 Wrocław)
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Witaj Widzę, że plany i wiek mamy podobne więc będę podglądał i może się wypowiem od czasu do czasu
Ostatnio zmieniony 12 lis 2013, 12:09 przez hotmas, łącznie zmieniany 1 raz.
- pawkaz
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 03 gru 2012, 15:45
- Życiówka na 10k: 00:49:13
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dzięki za słowa wsparcia. Cel jak dla mnie jest zdecydowanie ambitny. Czy realny - nie wiem - odpowiedź na to pytanie poznamy wiosną. W niedzielę jak biegłem 13 km w tempie 5:30 po 7 km rozgrzewce, to sam się zastanawiałem czy ja się przypadkiem nie pomyliłem. Myślę, że sam potrzebuję trochę czasu na oswojenie się z tym przedsięwzięciem. Na tym etapie chciałbym żeby nie zabrakło mi determinacji i konsekwencji i żeby kontuzje omijały mnie szerokim łukiem.
Pozdrawiam
Paweł
Pozdrawiam
Paweł
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Cele muszą być ambitne, później ewentualnie jest z czego schodzić Przed 35 MW też na początku zakładałem łamanie 4h, życie plany zweryfikowało i ostatecznie na starcie stanąłem z grupa na 4:30, wyszło 4:18:34 z czego jestem zadowolony. Skończyłem bez kryzysów, ściany, w dobrym zdrowiu w końcówce cały czas wyprzedzając. Zostało dużo czasu, po którym sam będziesz wiedział na co cię stać.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Super zalozenia i fajne podejscie i dazenie do celu... oby tak dalej i chyba bede musial przez ciebie zweryfikowac swoje plany
Pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam i powodzenia
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Ja odpuścił bym ten tydzień i odpoczął. Czasu zostało dużo i nie ma się co szarpać na samym początku przygotowań. Zdrówka życzę.
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bieganie z katarem itp to zalezy kto i w jakim stanie jest... biegnie sie jak kazdy wie gorzej ale ja pozbylem sie kataru w ten sposob.. dobrze ze ludzi u mnie malo bo pozbywam sie jak pilkarze na boisku :P
Pozdrawiam i powodzenia
Pozdrawiam i powodzenia
- pawkaz
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 03 gru 2012, 15:45
- Życiówka na 10k: 00:49:13
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dzięki za troskę. Niestety wiara w to, że człowiek, który spędził całe dorosłe życie za biurkiem i za kierownicą samochodu będzie miał prawidłową biomotorykę, jest zasadniczo błędem. Lewa noga jest, i zawsze była, do kitu. Przerabiałem już w niej zapalenie gęsiej stopy i zespół mięśnia piszczelowego tylnego. Teraz mamy chyba nakładające się problemy z mięśniem płaszczkowatym i objawy rwy kulszowej (najprawdopodobniej na skutek przykurczu mięśnia gruszkowatego). Dużo ćwiczę i się rozciągam. Trochę to pomaga więc coś tam biegam, ale bez spinki. Jak się zdecydowanie nie poprawi to chyba odpuszczę na dłużej. Ważne, żebym się ogarnął przed 23 grudnia (-16 tygodni do maratonu).
Pozdrawiam
Paweł
Pozdrawiam
Paweł
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Dlatego myślę, że lepiej odpocząć teraz tydzień lub dwa niż walczyć z niezaleczonym urazem w trakcie BPSu.
- cafe
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 587
- Rejestracja: 06 paź 2009, 11:52
- Życiówka na 10k: 00:58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: za LAS-kiem ;-)
Witaj,
40 kg, przy rzuceniu palenia - w rok ... to teraz już wiem skąd taka siła i determinacja
w osiągnięciu celu Założyłeś sobie ciężką pracę, skrupulatnie notujesz, analizujesz ...
Godne podziwu i naśladownictwa, ale czy aby nie zgubisz po drodze radości z biegania ?
Uśmiechnij się, odpocznij, nabierz oddechu
Powodzenia !
40 kg, przy rzuceniu palenia - w rok ... to teraz już wiem skąd taka siła i determinacja
w osiągnięciu celu Założyłeś sobie ciężką pracę, skrupulatnie notujesz, analizujesz ...
Godne podziwu i naśladownictwa, ale czy aby nie zgubisz po drodze radości z biegania ?
Uśmiechnij się, odpocznij, nabierz oddechu
Powodzenia !
-
- Wyga
- Posty: 125
- Rejestracja: 15 kwie 2013, 20:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
ehhh człowiek niby zdrowy a wyniki ma gorsze Powodzenia dalej obserwuje i nie daj sie "zarządowi " :P
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Skoro organizm chcial odpocząć, to znaczy że trzeba było odpocząć. Krok do tyłu żeby zrobić dwa kroki naprzód.
A Zarząd niech cierpliwie poczeka na sprawozdanie roczne
A Zarząd niech cierpliwie poczeka na sprawozdanie roczne
- 850
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 318
- Rejestracja: 03 cze 2013, 20:39
- Życiówka na 10k: 45 min
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć, mam pytanie odnośnie salomonów. Jaki rozmiar masz do biegania a w jakim chodzisz normalnie?
Wczoraj mierzyłem je w Manufakturze i rozmiar 46 był troszkę za duży tak prawie na styk i obawiam się o palce podczas biegania żeby o tą gumę z przodu sie nie uszkodziły.. A 46 2/3 był znowu za szeroki w palcach że prawie latały, takie dziwne uczucie. A nie ma rozmiaru pomiedzy. bo jezeli masz takie troszkę większe i jest ok. to zaryzykuję i je wezme.
Wczoraj mierzyłem je w Manufakturze i rozmiar 46 był troszkę za duży tak prawie na styk i obawiam się o palce podczas biegania żeby o tą gumę z przodu sie nie uszkodziły.. A 46 2/3 był znowu za szeroki w palcach że prawie latały, takie dziwne uczucie. A nie ma rozmiaru pomiedzy. bo jezeli masz takie troszkę większe i jest ok. to zaryzykuję i je wezme.