XXV Biegu Niepodległości

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

IXOF pisze:Sprzedam pakiet na bieg, jednak jest jeden problem. Pakietu jeszcze wcale nie odebrałem i nie wiem jak załatwić sprawę poręczenia, jeżeli ktoś miał by pomysł to kontakt do mnie :
*************
Tel ******************
gg : ***************
nieakutalne, jednak biegne ! :)

i pytanie:
http://www.wosir.waw.pl/bn2013/deklaracja.jpg

czy jeżeli zapisałem się przez neta muszę mieć wypełniony ten papierek ? ktoś będzie egzekwował posiadanie go prze ze mnie ?
Ostatnio zmieniony 25 mar 2020, 20:22 przez IXOF, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
Awatar użytkownika
jasebinho
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 18 wrz 2013, 16:16
Życiówka na 10k: 42:36
Życiówka w maratonie: 3:34:07

Nieprzeczytany post

Tak musisz mieć przy sobie przy odbiorze pakietu wypełnione.
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Tusk złamał 50 minut :)
Krzysiek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

ładnie.
Awatar użytkownika
ioannahh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1309
Rejestracja: 20 cze 2010, 20:27
Życiówka na 10k: 39:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: sopot
Kontakt:

Nieprzeczytany post

biedni BORowcy, niedługo przestaną wyrabiać w popylaniu za nim :hahaha: nie wyglądają na sportsmenów, więc mają przerąbane :)
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Czy BORowcy biegli w kamizelkach kuloodpornych? Jakoś tak pękato wyglądali.
Krasus

Nieprzeczytany post

Wyobrażacie sobie nabór do BOR-u gdyby premier biegał 35-36 min na dychę?;)
Awatar użytkownika
Affinity
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 25 mar 2012, 16:30
Życiówka na 10k: 37:50
Życiówka w maratonie: 3:08:09
Lokalizacja: Gdańsk / Warszawa

Nieprzeczytany post

Bieg pełen wrażeń. Najpierw na głowę spadł nam dmuchany baner startowy. Pewnie ktoś potknął się o węża z powietrzem i biedny balonik sflaczał. Na szczęście, problem szybko został zażegnany i wystartowaliśmy bez przeszkód. Potem trzeba było omijać fotoreporterów, którzy pakowali się pod nogi najszybszych biegaczy, żeby tylko zrobić zdjęcie Donalda. A na koniec okazało się, że mimo tych wszystkich przygód, zupełnie niespodziewanie złamałem 38 minut. Najszybsza trasa w Warszawie udowodniła, że zasługuje na swoje miano :)
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

i strefy wypaliły :) zero tłoku, zero przepychanek, równe tempo od samego początku.
Obrazek
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:i strefy wypaliły :) zero tłoku, zero przepychanek, równe tempo od samego początku.



Z której strefy startowałeś ?

bo w drugiej trochę był tłok, ale to już się czepiam, i nie wiem, może nie znam się na biegach, ale ten wiadukt w drodze powrotnej wcale nie był taki łatwy jak niektórzy mówią ;)
gulogulo1970
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 16 sie 2013, 14:26
Życiówka na 10k: 48:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a mnie Premier pokonał o 5 sek.
honey_boo_boo
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 03 mar 2013, 19:21
Życiówka na 10k: 52
Życiówka w maratonie: 4:15

Nieprzeczytany post

Strefy wypaliły, super :hej: naprawdę nie spodziewałem się tego, wszystko poszło sprawnie. Fajnie, bo na takim biegnij pewnie trzeba się przepychać do początku a i tak startuje się za jakąś strefą ing i bandą zbójcerzy w pełnym rynsztunku, a na BN w tym roku komfortowo ze środka strefy, co prawda tłok byl i na początku trochę trzeba było zwolnić, ale co najważniejsze - na wiadukcie nie było zatorów, szok (to tylko moje odczucia, nie wiem jak np. w 4 strefie). Można było wbiec i zbiec w swoim tempie, super. To w połączeniu z szerokością trasy dało pełen komfort biegu (zabrakło życiówki, ale to może za rok ;) ).

Najważniejsze chyba jest jednak to, że puszczanie stref przed startem poszło sprawnie. Z mojej strony podziękowania dla organizatorów. Ze szczególnym uwzględnieniem tej osoby, która konkretnie wpadła na tak genialny w swej prostocie pomysł. Oczywiście ludzie wchodzili nie do swoich stref, ale zgodnie z przewidywaniami był to już zbyt mały odsetek, by popsuć innym przyjemność z biegu. Wystarczyło mieć pomysł i go zrealizować, brawo.
Insomiaa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 14 sty 2013, 16:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegłem z czwartej strefy i generalnie pomysł stref oddzielonych ma swoje plusy. Na prawdę nie było tłoczno (momentami tylko).
Komfortowo można biec swoim tempem.

Niestety ma to swoje wady. Ja wystartowałem po około 15minutach. Czyli 30minut po rozgrzewce. Dobrze, że nie było zimno.

Luźniej = bardziej rozciagnieta stawka.
mafik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 305
Rejestracja: 19 sty 2013, 20:04
Życiówka na 10k: 43:52
Życiówka w maratonie: 3:59:06
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pomysł stref - rewelacja.
Może do przemyślenia będzie, czy podział czasowy jest optymalny (bardzo podzielono czasy do 50 minut, a resztę wrzucono do jednego worka), ale idea naprawdę godna powtórzenia.
Co do szczegółów to biegłem ze strefy III (45-50 minut) i pobiegłem poniżej 45 minut, ale nic podczas biegu nie przeszkadzało. Oczywiście były osiołki, które stały nie w swojej strefie oraz takie, które stały może w swojej (w sensie niegdysiejszych rekordów), ale nie dawały rady, ale to nie były częste przypadki i nie przeszkadzały aż tak bardzo.
Wiadukty ... złej baletnicy to przeszkadza ... sorry, ale jak ktoś ma power to taki duperelny wiadukt tego nie zmieni. Przecież to było 30-50 sekund podbiegu ...
Generalnie profil trasy jest idealny do bicia życiówek.

A ... i szacun dla Premiera. Jak go pokazywali na telebimie, to nie myślałem że poleci poniżej 50 minut.
Ostatnio zmieniony 11 lis 2013, 21:50 przez mafik, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

IXOF pisze:Ma_tika napisał(a):
i strefy wypaliły :) zero tłoku, zero przepychanek, równe tempo od samego początku.



Z której strefy startowałeś ?
Byłam na końcu strefy II i widzę, że był to strzał w 10-kę - lepsi pobiegli w tłumie, a na końcu zostali ci nieliczni maruderzy ;-)
No dobra, przyznam się - byłam formalnie w strefie III i stałam na początku, ale widząc jak strefa II wychodzi na start nie wytrzymałam i dołączyłam na koniec... Mam nadzieję, że nie byłam dla nikogo zawalidrogą biegnąc na 46:xx. Tym niemniej wielkie zdziwienie przeżyłam widząc pierwszych maszerujących już po mniej więcej 3 km :tonieja:
Z tego co obserwowałam w strefie IV nie było już tak różowo, bo będąc już po nawrotce widziałam po drugiej stronie naprawdę spory tłum ludzi biegnących w kupie.
Wiadukty - phi, toż to z rozbiegu dało się zrobić ;-) i nadrobić potem na zbiegu. Miałam nawet wrażenie, że w drugą stronę jest bardziej wypłaszczony (???).
Mimo że sama się wyłamałam z zamiaru trzymania się przypisanej strefy, to jestem pod wrażeniem tego, że to wypaliło, samodyscypliny zawodników i oczywiście organizacji. Pewnie będą i głosy niezadowolonych, jak zawsze, ale uwazam, że ta impreza może być wzorem dla innych organizatorów biegów masowych. Takie Biegnij W-wo może się schować.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ