Mar_jas - komentarze
Moderator: infernal
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
"Jaka to melodia" nie oglądam, ale dla Ciebie zobaczę

Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
teraz jeżdże tylko na crossie wiec średnia 25km/h jak najbardziej pasuje, nawet nieraz za dużososik pisze:Wojtku - w listopadzie, jak masz ochotę na wspólne kręcenie to chętnie. Ja oczywiście na swoim trekinngu, ale średnią na poziomie > 25 km / h to myślę, że bez problemu.
no tak toraSheed pisze:No jak...to nawet ja na testach gianta pyknąłem setkę w jedną sobotę :P A jak nie masz z kim kręcić, to Cię zabierzemy ze sobą w 2014 na http://www.oder-neisse-radweg.de/
a te 450km to na raz chcecie pyknąć
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Nie ma to jak zajadanie nieudanego treningu, też to zawsze robię i od razu czuję się lepiejmar_jas pisze:żeby zabić sumienie ukręciłem babke z orzechami i rodzynkami....jeszcze zanim wystygła zjadłem pół..od razu mi się zrobiło lepiej![]()
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Podzielimy to na trz-cztery dni....tez trza coś pozwiedzać przy okazjipanucci10 pisze: a te 450km to na raz chcecie pyknąć? ja w tym roku chciałem zrobić Niepołomice-Zakopane i z powrotem, to by wyszło ponad 200km! Niestety nie wyszło, za dużo obowiązków i za mało czasu na przygotowanie! Mam nadzieje że w nastepnym roku to zrobie!
Ufff...czyli nie jestem sam w takich numerachkachita pisze:Nie ma to jak zajadanie nieudanego treningu, też to zawsze robię i od razu czuję się lepiejmar_jas pisze:żeby zabić sumienie ukręciłem babke z orzechami i rodzynkami....jeszcze zanim wystygła zjadłem pół..od razu mi się zrobiło lepiej![]()
![]()
A że trening nieudany sam sobie jestem winien...tłuszczu coraz mniej, wiec nie bardzo jest z czego czerpać..a na 4 kanapkach w ciągu dnia za daleko się nie poleci...nauczka na przyszłosć
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Na kanapeczce daleko nie zajedziesz, no proszę Cię 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja dzisiaj zrobiłem trening na cherbacie z cytryną tylko
ale wczoraj o 22.40 jakoś jadłem kolację, potem 2 jabłuszka i pół czekolady 
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Jak rano biegam to też przeważnie na czczo...ale wpierdzielam zawsze porządną kolację dzień wczesniej.....ale jakbym wypił herbatke z cytrynką to by mnie posrało..bankowoGife pisze:Ja dzisiaj zrobiłem trening na cherbacie z cytryną tylkoale wczoraj o 22.40 jakoś jadłem kolację, potem 2 jabłuszka i pół czekolady
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
No człowieku, kupę strzeliłem przed treningiem, a jakmar_jas pisze:Jak rano biegam to też przeważnie na czczo...ale wpierdzielam zawsze porządną kolację dzień wczesniej.....ale jakbym wypił herbatke z cytrynką to by mnie posrało..bankowoGife pisze:Ja dzisiaj zrobiłem trening na cherbacie z cytryną tylkoale wczoraj o 22.40 jakoś jadłem kolację, potem 2 jabłuszka i pół czekolady
![]()
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
słabo reaguję na cytrusy przed treningiem....tez zawsze robię przed...ale po herbacie z cytryną by sie na bank okazało że to jeszcze nie było wszystkoGife pisze:No człowieku, kupę strzeliłem przed treningiem, a jakmar_jas pisze:Jak rano biegam to też przeważnie na czczo...ale wpierdzielam zawsze porządną kolację dzień wczesniej.....ale jakbym wypił herbatke z cytrynką to by mnie posrało..bankowoGife pisze:Ja dzisiaj zrobiłem trening na cherbacie z cytryną tylkoale wczoraj o 22.40 jakoś jadłem kolację, potem 2 jabłuszka i pół czekolady
![]()
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
U mnie pięknie czyści, dlatego zawsze przed maratonem, do śniadania. Skutkuje od lat
Oczywiście "nie wszystko czyści" jak podjadam po śniadaniu i kupie 
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
ta kolarka na zdjęciu przy kopcu to Twoja
? przydała by Ci sie taka co nie
?
widze ze zmiany idą w zyciu ? tak jak i u mnie! i właśnie z tego tez powodu zawisiłem bloga, bo wpisywanie cyferek to tak średnio. poza tym same BSy póki co u mnie beda także wiesz
widze ze zmiany idą w zyciu ? tak jak i u mnie! i właśnie z tego tez powodu zawisiłem bloga, bo wpisywanie cyferek to tak średnio. poza tym same BSy póki co u mnie beda także wiesz
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
No jak widzisz, u mnie przy BSach samych tez nie notuje tego codziennie...do tego staram sie upiększać bloga jakimiś fotkami, zawsze sie to lepiej "sprzedaje"
a co będzie potem?? hmmmm na razie sam nic jeszcze nie wiem 
- raSheed
- Wyga

- Posty: 142
- Rejestracja: 08 lip 2013, 08:37
- Życiówka na 10k: 47:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
jesuuuu wszyscy jakieś zmiany, to może i ja coś zmienię? jakieś propozycje? :D
BLOG | Komentarze
5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
Może uda się rzadziej za to "na bogato"? Będę dalej zaglądał.
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie wiem jakie tam masz plany - ale powodzenia w ich realizacji!
ps. nawet jakby to nie mam wyrzutów, taka jestem
ps. 2. młoda na powitanie w domu zażyczyła sobie ..... gołąbki w sosie pomidorowym
oj, czyżby przeze mnieMar_jas pisze:Miał być Park Śląski....ale się nie udało....za to była wycieczka biegowa na trasie Piekary Śląskie - Bytom.....
ps. nawet jakby to nie mam wyrzutów, taka jestem
ps. 2. młoda na powitanie w domu zażyczyła sobie ..... gołąbki w sosie pomidorowym

