Co czytacie, gdy nie biegacie :)
- 
				SZEFTONISHA2108
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 4
 - Rejestracja: 10 wrz 2013, 07:04
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Czwarty K - Mario Puzo.
            
			
									
									
						- Crochu
 - Wyga

 - Posty: 61
 - Rejestracja: 20 kwie 2013, 18:32
 - Życiówka na 10k: 50
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Wszystko co mi znajomi pożyczą jeżeli chodzi o literaturę rozrywkową 
 Chociaż ostatnio kryminały mi się trochę znudziły. Jeśli natomiast chodzi o rozwój osobisty to m.in. takie pozycje jak 'Obudź w sobie olbrzyma' Anthony'ego Robbinsa, 'Bogaty ojciec, biedny' ojciec Roberta Kiyosaki. Dalej w temacie mamy lekturę odnośnie ciała - 'Skazany na trening' obie części Paul'a Wade'a, 'Nagi Wojownik' Pavel'a. Polecam szczególnie Nagiego dla tych, którzy wykonują także inne ćwiczenia 
            
			
									
									
						- 
				pedziwiatr3
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 4
 - Rejestracja: 16 paź 2013, 14:09
 - Życiówka na 10k: 50
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Kontakt:
 
Gdy nie biegam czytam fantastykę naukową. Uwielbiam czytać Lema, często do niego wracam.
            
			
									
									https://namierzanie-telefonu.pl/ Blog który wyjaśni w jak łatwy sposób można namierzyć telefon. lokalizacja telefonu dzięki aplikacji jest bardzo łatwa
						- 
				TheAngeline80
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 4
 - Rejestracja: 09 wrz 2013, 16:19
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Aktualnie Haruki Murakami i jego Norwegian Wood 
            
			
									
									
						- Jaseq
 - Wyga

 - Posty: 74
 - Rejestracja: 11 lis 2012, 15:31
 - Życiówka na 10k: 40:22
 - Życiówka w maratonie: 03:35:28
 
A ja właśnie skończyłem "Ogniem i żelazem" Davida Ball'a. 
Dla zainteresowanych opis tu: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/33542/ogniem-i-zelazem
            
			
									
									Dla zainteresowanych opis tu: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/33542/ogniem-i-zelazem
Biegam, pływam, roweruję.
						- cava
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1701
 - Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
pedziwiatr3 pisze:Gdy nie biegam czytam fantastykę naukową. Uwielbiam czytać Lema, często do niego wracam.
Jest na tym wątku silne lobby SF.
Teraz czytam :
"Miasto i miasto" China Mievillea.
Zaczyna się jak typowy kryminał. Podła pogoda, porzucone w mieście zwłoki, smętny detektyw Tyador Borlu z wydziału Najpoważniejszych Zbrodni.
Niby zwykły kryminał, ale szybko coś zaczyna zgrzytać. Na początku pojedyncze wtręty o które się czytelnik potyka, potem jakieś coś drażniącego mózg w topografi Beszel, miasta po którym Tyador się porusza.
Bo w Beszel, coś CHOLERNIE nie gra.
Karkołomna łamigłówka zaskakującej rzeczywistości miasta i miasta, dużo bardziej intrygującej niż wątek kryminalny.
Rewelacyjne "urban fantasy", mające silne korzenie w prozie Bruno Schultza, Kafki, Dicka.
- 
				MrAldona1375
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 4
 - Rejestracja: 09 wrz 2013, 20:34
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Ja gazety 
 Coaching- moja ulubiona!
            
			
									
									
						- 
				ProMegan79
 - Rozgrzewający Się

 - Posty: 4
 - Rejestracja: 10 wrz 2013, 06:34
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Najczęściej czytam rózne artykuły:)
______________
Haft na wykrojach wyrobach gotowych metrażu haft komputerowy łódź Własne studio Pracujemy dla najlepszych!
            
			
													______________
Haft na wykrojach wyrobach gotowych metrażu haft komputerowy łódź Własne studio Pracujemy dla najlepszych!
					Ostatnio zmieniony 17 gru 2013, 16:02 przez ProMegan79, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									
						- mclakiewicz
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1616
 - Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Bytom
 
A ja czytam i mam wrażenie że mamy dowcipnisia o wielu nickach na forum.
            
			
									
									
						- mihumor
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 6204
 - Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
 - Życiówka na 10k: 36:47
 - Życiówka w maratonie: 2:48:13
 - Lokalizacja: Kraków
 
Żeby kogoś nazwać dowcipnisiem to musiałby mieć poczucie humoru i być jak dowcipny jak sama nazwa wskazuje a nie serwować takie nędzne suchary 
            
			
									
									Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
						Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- mclakiewicz
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 1616
 - Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 - Lokalizacja: Bytom
 
Racja. Spuśćmy na to zasłonę milczenia.mihumor pisze:Żeby kogoś nazwać dowcipnisiem to musiałby mieć poczucie humoru i być jak dowcipny jak sama nazwa wskazuje a nie serwować takie nędzne suchary
Symultanicznie z Danielsem czytam Krzysztofa Vargę - Nagrobek z lastryko. Jakoś zawsze trzymałem się z dala od tego autora (Łysiak twierdzi że lewak i nie należy go czytać) ale jestem pozytywnie zaskoczony. Dowcipna (sic!) analiza współczesności przez człowieka z przyszłości, ale jest to śmiech przez łzy. Podejrzewam, że nie będzie to ostatnia książka Vargi jaką popełnię.
- miszza
 - Wyga

 - Posty: 136
 - Rejestracja: 26 sie 2012, 16:21
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: 02:40:14
 - Lokalizacja: Oslo
 - Kontakt:
 
u mnie teraz 5 ksiazek w ostatnim czasie wyladowalo, tematyka sportowa - bieganie , pilka, motywacja :
- "Straszliwie sam " Raymond Domenech
- "Gracz" P. Rudzkiego
- " 14 minut" Salazar
- "Pamiec absolutna" Szwarcenegger
- " Wielkie widzew "
            
			
									
									
						- "Straszliwie sam " Raymond Domenech
- "Gracz" P. Rudzkiego
- " 14 minut" Salazar
- "Pamiec absolutna" Szwarcenegger
- " Wielkie widzew "
- 
				Kangoor5
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 4947
 - Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
 - Życiówka na 10k: brak
 - Życiówka w maratonie: brak
 
Co do tej drugiej, jestem trochę za połową. Na początku drugiego rozdziału już wiedziałem, że nie raz do niej wrócęlepkareka pisze:Zastanawiam się nad kupnem "Ultramaratonczyka" i książki Killiana Jorneta. Warto?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
						Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- mihumor
 - Zaprawiony W Bojach

 - Posty: 6204
 - Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
 - Życiówka na 10k: 36:47
 - Życiówka w maratonie: 2:48:13
 - Lokalizacja: Kraków
 
Co do Vargi to mam mieszane uczucia, od świetnych rzeczy po nudy na pudy, "Nagrobek.." mi się nie podobał ale bardzo podobały mi się Tequila, Chłopaki nie płaczą, Śmiertelność i Trociny, no jeszcze dosyć fajne jest 45 pomysłów na powieść. Generalnie jeden z ciekawszych pisarzy z mojego pokolenia,mclakiewicz pisze: Symultanicznie z Danielsem czytam Krzysztofa Vargę - Nagrobek z lastryko. Jakoś zawsze trzymałem się z dala od tego autora (Łysiak twierdzi że lewak i nie należy go czytać) ale jestem pozytywnie zaskoczony. Dowcipna (sic!) analiza współczesności przez człowieka z przyszłości, ale jest to śmiech przez łzy. Podejrzewam, że nie będzie to ostatnia książka Vargi jaką popełnię.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
						Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880



