

Potem panowałam pobiec dopiero w grudniu, ale 13 października w Katowicach jest bieg solidarności z Białorusią i się zastanawiam.
Moderator: beata
Pulsometr też pod telefon, większość programow obsługuje (w tym bezprzewodowo) muzyke, pulsometr i podaje tempo i czas. By nie zwariować ustawić komunikaty nie co minute a co kilometr.kambodja pisze:ja w niedzielę mam Biegnij Warszawo.
Co do zegarka - ja na razie korzystam z telefonu z gpsem - bardzo mi pasuje, że mam na słuchawkach muzykę ulubioną i co minutę info o tempie i dystansie. Brakuje mi trochę pulsometru....
Pytanie laika - czy jak macie zegarek to dodatkowo zakładacie pas na pulsometr na ciało tak ?
Bo to wtedy jak robot elektroniczny - słuchawki z telefonem + pulsometr na ciele + zegarek na ręku -![]()
Jak to pogodzić, żeby nie zwariować od nadmiaru wrażeń i mieć radochę jeszcze z biegania
wtedy i tak muszę mieć: telefon ze słuchawkami, pulsometr i zegarek.kfadam pisze:Pulsometr też pod telefon, większość programow obsługuje (w tym bezprzewodowo) muzyke, pulsometr i podaje tempo i czas. By nie zwariować ustawić komunikaty nie co minute a co kilometr.kambodja pisze:ja w niedzielę mam Biegnij Warszawo.
Co do zegarka - ja na razie korzystam z telefonu z gpsem - bardzo mi pasuje, że mam na słuchawkach muzykę ulubioną i co minutę info o tempie i dystansie. Brakuje mi trochę pulsometru....
Pytanie laika - czy jak macie zegarek to dodatkowo zakładacie pas na pulsometr na ciało tak ?
Bo to wtedy jak robot elektroniczny - słuchawki z telefonem + pulsometr na ciele + zegarek na ręku -![]()
Jak to pogodzić, żeby nie zwariować od nadmiaru wrażeń i mieć radochę jeszcze z biegania
Ja jak na razie w ogóle korzystam wyłącznie z aplikacji. Jedynym problemem jest dla mnie to, że nie mogę się zdecydować między run-log a Endomondo. Endomondo ma lepszego trenera audio i system informacji o tempie itd., a z kolei run-log ma fajniejszy dzienniczek. Czekam, aż zrobią połączenie tych dwóch apek.papillon pisze:aaa jeszcze co do zegarka, muszę powiedzieć szczerze że po czasie i z mojego doświadczenia wystarczyłby mi tel z gps aplikacja endomondo i dobry pulsometr. Sama zastanawiam się czy nie odsprzedać komuś mojego geonaute. Bez telefonu i tak się nie ruszam...