Rwa kulszowa - jak skutecznie wyleczyc?
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
to się nie wyklucza, chiropata to w zasadzie kręgarz ale kręgarz to nie chiropata. Inne podstawy i zasady choć jednen i drugi stosuje tetapie manualną na kręgosłup.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Z tym, że część z tych cudotwórców nie posiada żadnych naukowych podstaw teoretycznych i nie powinna robić tego co robi. Jednak kilku ludziom udało im się pomóc (czy raczej na jakiś czas ulżyć w cierpieniu) i pocztą pantoflową rozniosła się wieść o tym, jacy to są dobrzy specjaliści. A że można to zrobić dużo lepiej i skuteczniej i że od czasu do czasu zdarzą się cięższe ofiary ich niekompetencji... Kto by się tym chwalił?kfadam pisze:to się nie wyklucza, chiropata to w zasadzie kręgarz ale kręgarz to nie chiropata. Inne podstawy i zasady choć jednen i drugi stosuje tetapie manualną na kręgosłup.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Kręgarz to taki domorosły ludowy fachowiec natomiast chiropata to człowiek wyszkolony w oparciu o najnowsze zdobycze nauki w tym temacie i tak samo kompetentny jak lekarz (a lekarz lekarzowi nierówny)Kangoor5 pisze: i że od czasu do czasu zdarzą się cięższe ofiary ich niekompetencji... Kto by się tym chwalił?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie o tym pisałem.kfadam pisze:Kręgarz to taki domorosły ludowy fachowiec natomiast chiropata to człowiek wyszkolony w oparciu o najnowsze zdobycze nauki w tym temacie i tak samo kompetentny jak lekarz
EDIT: może bym tylko nie użył słowa "fachowiec" w tym kontekście.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 maja 2011, 10:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam!
Dzięki za szeroki odzew.
Szukam specjalisty od mojej kontuzji (ból kręgosłupa, pośladka i tylnej części uda) w Krakowie?
Moglibyście mi kogoś polecic?
Dziękuję!
Dzięki za szeroki odzew.
Szukam specjalisty od mojej kontuzji (ból kręgosłupa, pośladka i tylnej części uda) w Krakowie?
Moglibyście mi kogoś polecic?
Dziękuję!
- Marietto
- Stary Wyga
- Posty: 237
- Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam,
poczytałem cały wątek i podzielam opinie kolegów, że daleko temu opisowi do ucisku korzenia nerwowego na poziomie kręgosłupa. Tym bardziej dziwią zalecenia farmakologii "regenerującej" nerwy obwodowe...
Typowe objawy prawdziwej rwy kulszowej spowodowanej uciskiem dysku na korzeń to: ból podczas kaszlu, kichania i mocnego parcia, ból w różnych pozycjach kiedy zwiększa się ciśnienie w krążku (obciążenie, skrajne ruchy, długotrwała pozycja statyczna), ograniczenie ruchu kręgosłupa, zmienne promieniowania bólu (ból jest raz w plecach, raz w udzie, raz w podudziu i tak sobie wędruje), często charakterystyczna jest sztywność po zmianie pozycji i niemożność leżenia na brzuchu na płasko. Przy większych uciskach pojawiają się parestezje (mrowienia, drętwienia, pieczenia) oraz osłabione czucie w końcu dermatomu uciśniętego korzenia albo dwóch korzeni. Zarówno ból jak i opisywane parestezje pasują do obszaru unerwianego przez dany korzeń lub dwa korzenie.
Testem który nie kłamie jest wspominany SLR (Test Laseque'a) na leżąco albo przy mniejszych uciskach na siedząco albo test PKB jeśli ból dotyczy wyższych korzeni nerwowych.
Skonfrontuj sobie te informacje ze swoimi odczuciami i się z nami podziel wnioskami :D
poczytałem cały wątek i podzielam opinie kolegów, że daleko temu opisowi do ucisku korzenia nerwowego na poziomie kręgosłupa. Tym bardziej dziwią zalecenia farmakologii "regenerującej" nerwy obwodowe...
Typowe objawy prawdziwej rwy kulszowej spowodowanej uciskiem dysku na korzeń to: ból podczas kaszlu, kichania i mocnego parcia, ból w różnych pozycjach kiedy zwiększa się ciśnienie w krążku (obciążenie, skrajne ruchy, długotrwała pozycja statyczna), ograniczenie ruchu kręgosłupa, zmienne promieniowania bólu (ból jest raz w plecach, raz w udzie, raz w podudziu i tak sobie wędruje), często charakterystyczna jest sztywność po zmianie pozycji i niemożność leżenia na brzuchu na płasko. Przy większych uciskach pojawiają się parestezje (mrowienia, drętwienia, pieczenia) oraz osłabione czucie w końcu dermatomu uciśniętego korzenia albo dwóch korzeni. Zarówno ból jak i opisywane parestezje pasują do obszaru unerwianego przez dany korzeń lub dwa korzenie.
Testem który nie kłamie jest wspominany SLR (Test Laseque'a) na leżąco albo przy mniejszych uciskach na siedząco albo test PKB jeśli ból dotyczy wyższych korzeni nerwowych.
Skonfrontuj sobie te informacje ze swoimi odczuciami i się z nami podziel wnioskami :D
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Janusz a czy zanim nie rozbolał cię krzyż to nie było tak ze bolało cie np. kolano potem przestalo a zabolała łydka a jak przestała to zabolał dwugłowy itd. ??? Czy teraz po za dwugłowym i krzyżem boli cię łydka, pieta i achilles??
- Marietto
- Stary Wyga
- Posty: 237
- Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Łydka i achilles są efektorami, często ich ból jest konsekwencją złej biomechaniki wyżej a nie odwrotnie. Nie wydaje się to dobry trop. Jeśli myślisz o takich zaburzeniach, które zmieniają całą lokomocję to na pewno by nie uszły uwadze, byłoby to nie przeciążeniowo tylko urazowo.
>> (ból kręgosłupa, pośladka i tylnej części uda)
Ja tam się nie znam, ale to wygląda raczej nie na problem z kręgosłupem, a kolanem, albo stopą. W trakcie biegania nie czujesz, że inaczej stawiasz nogę i przez to napinasz udo+pośladek+okolice kręgosłupa ?
Ja tam się nie znam, ale to wygląda raczej nie na problem z kręgosłupem, a kolanem, albo stopą. W trakcie biegania nie czujesz, że inaczej stawiasz nogę i przez to napinasz udo+pośladek+okolice kręgosłupa ?
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
bardzo często przy bieganiu i zaniedbywaniu pozostałych mięśni dochodzi do statycznej nierównowagi mięśniowej takie właśnie objawy bólowe sa jej objawem. "wedrujace bóle" to efekt kompensacji czyli inne mięśnie przejmują częściowo obciążenia mięśnia nadwyrężonego po czym same sie przepracowuja i inny mięsień kompensuje ich osłabienie i tak to sobie postępuje aż boli krzyż, dwugłowy i piety ew łydki i achilles
- kfadam
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1270
- Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
- Życiówka na 10k: 1.05
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
zaczyna się od dołu a potem nap... całe pasmo od kręglosłupa w dół fakt że nie zawsze boli łyda czy achilles. Pamiętam bo kilka razy masażysta mi to tłumaczył w młodości gdy grałem w nogę, w końcu polazłem na siłownie. Po roku siłownia została a piłka została tylko podwórkowa 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 25 maja 2011, 10:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuję.
Nie miałem żadnych bólów w kolanie, stopie, czy nodze w ogóle.
Problem rozpoczął sie od bólu w obu pośladkach. Po paru dniach lewy przestał bolec, ale prawy ciągle mi doskwiera.
Ból w tylnej części uda, początkowo bezpośrednio pod pośladkiem, a następnie w połowie tylnej części uda pojawił się po pierwszej wizycie u fizjoterapeuty. Fizjoterapeuta wykonał tzw. manipulację kręgosłupa lędźwiowego. Nie zrobił prześwietlenia. Oparł się na wywiadzie ze mną. Druga wizyta polegała na akupunkturze od kręgosłupa lędźwiowego przez pośladek do uda.
Mnóstwo pytań krąży mi po głowie. Może winne są nowe buty? Poprzednio biegałem w asicsach GT-2170, a 2 miesiące przed kontuzją wymieniłem je na Kayano-19.
Nie miałem żadnych bólów w kolanie, stopie, czy nodze w ogóle.
Problem rozpoczął sie od bólu w obu pośladkach. Po paru dniach lewy przestał bolec, ale prawy ciągle mi doskwiera.
Ból w tylnej części uda, początkowo bezpośrednio pod pośladkiem, a następnie w połowie tylnej części uda pojawił się po pierwszej wizycie u fizjoterapeuty. Fizjoterapeuta wykonał tzw. manipulację kręgosłupa lędźwiowego. Nie zrobił prześwietlenia. Oparł się na wywiadzie ze mną. Druga wizyta polegała na akupunkturze od kręgosłupa lędźwiowego przez pośladek do uda.
Mnóstwo pytań krąży mi po głowie. Może winne są nowe buty? Poprzednio biegałem w asicsach GT-2170, a 2 miesiące przed kontuzją wymieniłem je na Kayano-19.