W niedzielę będę kibicował. Najlepiej, żebyś poprawił mój wynik z Wrocławia. Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
panucci10 - komentarze
Moderator: infernal
-
wigi
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2761
- Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
- Życiówka na 10k: 00:38:28
- Życiówka w maratonie: 02:56:00
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław
Myślę, że trzymanie od początku tempa na 3:15 to bardzo rozsądny pomysł, tylko przyspieszaj dopiero za połówką!
W niedzielę będę kibicował. Najlepiej, żebyś poprawił mój wynik z Wrocławia. Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
W niedzielę będę kibicował. Najlepiej, żebyś poprawił mój wynik z Wrocławia. Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2013, 14:43 przez wigi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Krzychu M
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Przynajmniej raz podczas biegu się spotkamy.Ja zaczynam pomiędzy balonami 3:15 a 3:20.wigi pisze:Myślę, że trzymanie od początku tempa na 3:15 to bardzo rozsądny pomysł, tylko nie przyspieszaj wcześniej, niż za połówką!![]()
.
Z zamiarem niewielkiego przyspieszania po 3-5km aż do tempa 4:30.Czyli na 8-10km razem biec.
Później to czas pokaże....
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
żeby nie zapeszać to nie dziekujewigi pisze:Myślę, że trzymanie od początku tempa na 3:15 to bardzo rozsądny pomysł, tylko przyspieszaj dopiero za połówką!![]()
W niedzielę będę kibicował. Najlepiej, żebyś poprawił mój wynik z Wrocławia. Trzymam kciuki i życzę powodzenia.
Krzychu M pisze:Przynajmniej raz podczas biegu się spotkamy.Ja zaczynam pomiędzy balonami 3:15 a 3:20.
Z zamiarem niewielkiego przyspieszania po 3-5km aż do tempa 4:30.Czyli na 8-10km razem biec.
Później to czas pokaże....
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- raSheed
- Wyga

- Posty: 142
- Rejestracja: 08 lip 2013, 08:37
- Życiówka na 10k: 47:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
No to trzymam kciuki w niedzielę, Ty się pomęcz, a ja w tym czasie będę odpoczywał i się relaksował w saunie 
BLOG | Komentarze
5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
5km ->21:32 Wrocław GPzBiegiemNatury 6 bieg 08.13.2014
10km -> 44:45 Dziesiątka Wroactiv 16.03.2014
21,095km -> 01:48:34 XXVI Bieg Lwa Legnickiego 06.10.2013
1/4 IM -> 2:56:10 Poznań 04.08.2013
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Powodzenia! Może się gdzieś tam wypatrzymy 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
nie trzeba było dodawać tego ostatniego słowaraSheed pisze:No to trzymam kciuki w niedzielę, Ty się pomęcz, a ja w tym czasie będę odpoczywał i się relaksował w saunie
jak by co to bede ubrany w koszulke do biegania, krótkie spodenki i typowe buty do bieganiakachita pisze:Powodzenia! Może się gdzieś tam wypatrzymy
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
dzieki rubinrubin pisze:panucci też biegnie maraton
powodzenia !!!
i żebyście się tam zdrowo cięli nawzajem, na ostatniej prostej
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Fajne podsumowanie niemniej za dużo uproszczeń i idealizowania:
- zimowo wiosennym treningiem zbudowałeś potężną bazę pod późniejsze przygotowania do Tri, bez tego śmiem twierdzić to w Gdyni byłoby dużo słabiej.
- dla nas, ludzi biegających dosyć krótko pół roku treningu więcej robi dużą różnicę, to się dodaje na razie (wciąż), wszystko się lepiej znosi i poprawia się proporcja biegania dobrego do biegania gównianego
- zima była treningowo bardzo nieprzyjemna i trudna, ja teraz biegam praktycznie to samo co zimą i jest dużo przyjemniej i lepiej,
- Marzannę położyłeś bo pobiegłeś ją z bardzo ciężkiego następstwa treningowego zupełnie nie luzując - to się nie mogło udać, gdybyś odpuścił jeden trening z tej faszystowskiej rozpiski, jeden zamienił na mniej ciężki i dodał dzień luzu to byś pobiegł kilka minut lepiej - mała korekta planu i byłyby same plusy
- Dębno pokpiłeś taktycznie, byłeś raczej dobrze przygotowany i gdyby nie błędy zrobiłbyś dobrą życiówkę, pomijam mocne bieganie po połówce, którym moim zdaniem sam się podcinałeś bo do maratonu to było już prawie...
- to co biegałeś teraz jest na pewno dużo fajniejsze od planu niemieckiego, od niego zresztą wszystko jest fajniejsze
- pływanie jest w dechę - mówiłem, że daje świetne efekty
Trzymam kciuki za Twój start i z wielką ciekawością będę patrzył co z tego wyjdzie - powinno byc fajnie tylko zachowaj zimną krew i wyczekaj przeciwnika
Powodzenia
- zimowo wiosennym treningiem zbudowałeś potężną bazę pod późniejsze przygotowania do Tri, bez tego śmiem twierdzić to w Gdyni byłoby dużo słabiej.
- dla nas, ludzi biegających dosyć krótko pół roku treningu więcej robi dużą różnicę, to się dodaje na razie (wciąż), wszystko się lepiej znosi i poprawia się proporcja biegania dobrego do biegania gównianego
- zima była treningowo bardzo nieprzyjemna i trudna, ja teraz biegam praktycznie to samo co zimą i jest dużo przyjemniej i lepiej,
- Marzannę położyłeś bo pobiegłeś ją z bardzo ciężkiego następstwa treningowego zupełnie nie luzując - to się nie mogło udać, gdybyś odpuścił jeden trening z tej faszystowskiej rozpiski, jeden zamienił na mniej ciężki i dodał dzień luzu to byś pobiegł kilka minut lepiej - mała korekta planu i byłyby same plusy
- Dębno pokpiłeś taktycznie, byłeś raczej dobrze przygotowany i gdyby nie błędy zrobiłbyś dobrą życiówkę, pomijam mocne bieganie po połówce, którym moim zdaniem sam się podcinałeś bo do maratonu to było już prawie...
- to co biegałeś teraz jest na pewno dużo fajniejsze od planu niemieckiego, od niego zresztą wszystko jest fajniejsze
- pływanie jest w dechę - mówiłem, że daje świetne efekty
Trzymam kciuki za Twój start i z wielką ciekawością będę patrzył co z tego wyjdzie - powinno byc fajnie tylko zachowaj zimną krew i wyczekaj przeciwnika
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
- kszor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 926
- Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
- Życiówka na 10k: 46:24
- Życiówka w maratonie: 03:28:44
- Lokalizacja: READING
Michał,z pierwszym punktem się nie zgodzę
.Reszta ok.
Ja nie miałem potężnej bazy z zimy,a wyniki w TRI miałem nawet lepsze od Wojtka.Trenowaliśmy podobnie,tzn 50km/tyg max biegu,nawet mniej jazdy niż Wojtek,ale za to więcej pływania.
Ja jestem teraz tego pewien.LICZY SIĘ JAKOŚĆ,NIE ILOŚĆ KILOMETRÓW GODZIN!!!
Powodzenia Wojtek!!Tak jak pisałem z przyczajki!!
Karol
Ja nie miałem potężnej bazy z zimy,a wyniki w TRI miałem nawet lepsze od Wojtka.Trenowaliśmy podobnie,tzn 50km/tyg max biegu,nawet mniej jazdy niż Wojtek,ale za to więcej pływania.
Ja jestem teraz tego pewien.LICZY SIĘ JAKOŚĆ,NIE ILOŚĆ KILOMETRÓW GODZIN!!!
Powodzenia Wojtek!!Tak jak pisałem z przyczajki!!
Karol
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Tu się też całkowicie zgadzam - podstawowa podstawa, robić tyle ile trzeba a nie tyle ile da się radększor pisze: LICZY SIĘ JAKOŚĆ,NIE ILOŚĆ KILOMETRÓW GODZIN!!!
Karol
Co do pkt 1 to trudno mi polemizować, Wojtka historię treningowo startową w miarę ogarniam, twoją wcale. Ten trening biegowy mu dobrze zrobił, poprawił najsłabsze strony i o to chodzi by łomotać tam gdzie brakuje a nie tam gdzie nam najlepiej idzie. No i pływanie - daje dużo siły i stabilizacji - dla mnie bezcenne.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
Mi sie wydaje że jednak Michał ma co nieco racji odnośnie tej bazy ale tylko pod tym względem że na początku drogi z bieganiem każde nabijanie kilometrów kiedyś musi przynieść efekt, a potem powinno sie na tej bazie zrobić jakość a nie nadal bezsensowną ilość! I tutaj trafiłem na trening Karola gdzie poniekąd nie wykonywałem go identycznie <bo to jest nie możliwe
> ale idea i zamysł był bardzo podobny! W moim przypadku sprawdza sie to świetnie i za to wielkie dzieki
!
Zapomniałem w tym podsumowaniu wspomnieć o bardzo ważnej sprawie! Mianowice długie biegi, takie powyżej 18km az do 34km! Do Dębna zrobiłem ich 40!!! Natomiast do Warszawy raptem 3 <18, 21, 27>! Zobaczymy czy to nie bedzie za mało...
Zapomniałem w tym podsumowaniu wspomnieć o bardzo ważnej sprawie! Mianowice długie biegi, takie powyżej 18km az do 34km! Do Dębna zrobiłem ich 40!!! Natomiast do Warszawy raptem 3 <18, 21, 27>! Zobaczymy czy to nie bedzie za mało...
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
-
panucci10
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
i tak też bedziemy sie staraćrubin pisze:ale nóżkami to już możecie pocinać zdrowo![]()
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- sosik
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Jestem spokojny o Ciebie i Krzycha. Myślę, że Wigi może czuć się zagrożony ze swoją życiówką. Jeszcze raz powodzenia!
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43


