Abolutnie nie robię już żadnych ćwiczeń siłowych.Zdecydowanie już lepiej biegać przed zawodami.grim80 pisze:Rób brzuszki w dni nietreningoweKrzychu M pisze:Nie lubię dni bez biegania.![]()
Jak samopoczucie?
W ostatnich tygodniach 2-3 razy w tyg.była siłka.W tym tygodniu startowym tylko w poniedziałek był lekki obwód i starczy.
Obym nie wykrakał,ale samopoczucie świetne,a i o achillesie już całkiem zapomniałem.

Z tymi prognozami pogody bywa różnie.Nie raz na kilka dni przed zawodami miało być super a później okazywała się kompletna kiszka.Jak wstanę w niedzielę to ocenię czy rzeczywiście się pogodynka nie pomyliła.mihumor pisze: Pogoda się zapowiada wymarzona, pozazdrościć tylko. Wadą jest brak wymówki w tematyce warunkówNie podniecać się warunkami do 30tego kma
![]()

Tak jak kiedyś rzekłeś.Maraton to prosty bieg.30km rozgrzewki i 12km "właściwego" biegu.
I oby w niedzielę to była prawda.Może na wszelki wypadek zacznę negativa po 5:00,zawsze to większa szansa na sukces.
