Rehabilitacja jest najważniejsza. Wszystkie zabiegi typu krio, lasery, fala, płytki itp. nie zaszkodzą (to słowa jakie kiedyś usłyszałem od lekarza

) Ale czy pomogą? Wszystko opiera się o kasę. Masz, bierz tego ile się da, ale ćwiczenia rehabilitacyjne są na pierwszym miejscu.
Opiszę coś. Nie to żeby się mądrzyć, ale to jest gdzieś w sieci.
Często biegacze mają bóle Achillesa. I, o ile nie ma pięty Haglunda lub przewlekłych zapaleń kaletek, to jest to z reguły tendinopatia. Wiecie jaki jest na to przepis?
1. ćwiczenia ekscentryczne przez 12 tygodni 2x dziennie (z obciążeniami do 60 kg na jedną nogę)
2. jeśli ból się zmniejsza i jest lepiej, to kontynuacja ćwiczeń przez rok!
3. jeśli jest źle, to kolejne dodatkowe ćwiczenia przez nawet 24 tygodnie
Jeśli to nie pomaga, to należy myśleć o skalpelu.
Podobnie leczy się przewlekłości rozcięgna, przyczepy czterogłowego (kolano skoczka) itp. Ogólnie wszystkie ścięgono-mięśniowe przyczepy. Chodzi o to, żeby zerwać "złe" wiązania kolagenowe, a odbudować nowe "dobre". Kontynuacja powoduje prawidłowe ułożenie ich. O ile złamanie zrasta się po miesiącu (a pełny zrost nawet po trzech), to te włókna odbudowują się nie wcześniej nić po 12 tygodniach...
Trzeba zrozumieć problem i wierzyć, że ćwiczenia przyniosą poprawę. To naprawdę pomaga. Jedną dolegliwość wyrehabilitowałem tą metodą. Po trzech miesiącach ćwiczeń mam taki wpis w notatniku: Q...wa. Trzy miesiące ćwiczę 2x dziennie i nic nie pomaga. Rzygać już mi się chce... Ćwiczyłem dalej. Po 4 miesiącach wpis (miesiąc później): Ból przeszedł.... Tak było rok temu. Ćwiczenia kontynuuję do dziś jakby co.
Teraz pracuję nad inną boleścią

Czy pomoże? Wypowiem się w przyszłym roku

Jeśli ktoś ma nawroty taj samej choroby, to po prostu nie kontynuuje ćwiczeń zapewne, bo jest takie uczucie po tych 12-14 tygodniach, że już jestem zdrowy. Ale to złuda.
Na lekarzy można wydawać, ale... tylko wówczas, gdy skalpel jest niezbędny.
No ale co kto lubi

Szukajcie w sieci ćwiczeń ekscentrycznych. Na początku ból jest spory, ale to pomaga.
Jeśli ktoś chce się rehabilitować za pieniądze, a nie za darmo, to polecam OSW na Bydgoskiej. Biernat senior i Biernatka juniorka

Chyba znają się na tym.