Tylko mam pytanie: czy tutaj "<75% 35' +6x30m skip A+P 4x100m/p. 100m w marszu+ spr" (drugi tydzień, drugi dzień) ta literka p w "4x100m/p. 100m" oznacza przerwę (w marszu tutaj)?
Tylko mam pytanie: czy tutaj "<75% 35' +6x30m skip A+P 4x100m/p. 100m w marszu+ spr" (drugi tydzień, drugi dzień) ta literka p w "4x100m/p. 100m" oznacza przerwę (w marszu tutaj)?
Pozdrawiam
tak p to przerwa 100m marszu masz zrobic przerwe
Dezo, daj koledze broda zrobic napierw troche wiecej bazy. Pare zawodow ulicznych na 3-5-10km. Moze polubi bieganie i nie bedzie tego traktowal tylko jako przygotowane do egzaminow. Ten jego plan jest na ostatnie 3miesiace przed egzamninem.
Z drugiej strony lepiej taki plan jak trening bez planu.
Nie no Panowie, jak macie inne pomysły to dawajcie, bardzo proszę , bo ja mam problem z tym aby polubić bieganie w taki sposób i przygotowuję się tylko do egzaminów. Nigdy nie lubiłem biegać ot tylko dla samego biegania (bieganie podczas gry o ok, ale tak samo dla siebie nigdy mi nie podchodziło i mnie po prostu męczy).
Rolli pisze:
Dezo, daj koledze broda zrobic napierw troche wiecej bazy. Pare zawodow ulicznych na 3-5-10km. Moze polubi bieganie i nie bedzie tego traktowal tylko jako przygotowane do egzaminow. Ten jego plan jest na ostatnie 3miesiace przed egzamninem.
Z drugiej strony lepiej taki plan jak trening bez planu.
Pozd.
Rolli
Nie no spoko - tylko dałem odpowiedz na pytanie.
A co do egzaminów to uwielbiam jak wszyscy robia na zasadzie ZZZ Zakuj Zdaj Zapomnij
Takie przygotowanie do egzaminu i potem zaniechanie tego to bez sensu - jak cos robimy to róbmy to na 100% albo wcale.
Rolli pisze:
Dezo, daj koledze broda zrobic napierw troche wiecej bazy. Pare zawodow ulicznych na 3-5-10km. Moze polubi bieganie i nie bedzie tego traktowal tylko jako przygotowane do egzaminow. Ten jego plan jest na ostatnie 3miesiace przed egzamninem.
Z drugiej strony lepiej taki plan jak trening bez planu.
Pozd.
Rolli
Nie no spoko - tylko dałem odpowiedz na pytanie.
A co do egzaminów to uwielbiam jak wszyscy robia na zasadzie ZZZ Zakuj Zdaj Zapomnij
Takie przygotowanie do egzaminu i potem zaniechanie tego to bez sensu - jak cos robimy to róbmy to na 100% albo wcale.
Nie przesadzaj. Nie każdy musi to lubić, ale jest to w dalszym ciągu elementem czegoś większego. A że przy okazji podciągnie się trochę kondycję i sprawność ogólną to inna - pozytywna - sprawa.
Ok, czy taki plan jest dobry - biorąc pod uwagę pozostały czas, wytrenowanie itp. - czy może jednak "pójść inną drogą"?
Od kiedy rozpoczyna się tempo biegu ciągłego i do jakiego tempa trwa rozbieganie?
Nie bardzo wiem jak się zabrać do treningu w ww, stricte pod 1 km za 10 miesięcy. To znaczy biegam - po krótkiej przerwie - tylko zrobiłem ostatnio rozbieganie w tempie 6 min/km (trening po 2 miesięcznej przerwie chwilowo zakończył się po 20 minutach...) i nie wiem czy to właściwe czy wolniej czy szybciej, czy na miarę możliwości pod kątem 1 km za 10 miesięcy. No nie wiem po prostu. Ktoś mi kiedyś napisał tempo 4:30/km w ciągłym, tylko na teraz obawiam się że skończę bieg zbyt szybko aby móc mówić o treningu. Forma niestety spadła.
Czy może np. ciągły w tempie 5:15/km a rozbieganie w tempie 6:30/km będzie ok?
Dzięki i pozdrawiam!
Jak bede mial czas to napisze za dwa dni troche wiecej.
Tylko tyle:
6:30 biegaja grubaski po parku. Ty chcesz byc sredniakiem, wiec trenuj jak sredniak.
Sa rozne rodzaje treningow bazy tlenowej. Mi najbardziej sie podoba trening Lydiarda z dodatkowymi akcentami sily. W trening takim biegasz coraz szybciej i coraz dalej, wszystko na luzie. Nawet do 20km. Staraj sie biegac tylko tempa biegow ciaglych, ale tylko do miejsca, az ci zacznie byc ciezko, wtedy przerywasz i idziesz do domu i na nastepny raz troche dalej. Do tego extensivne intervaly i 1x tydzien sila.
Pozd
Rolli
Ty się śmiejesz że grubaski po piasku, a jak robię to z tym planem o którym wspominałem parę postów wyżej, to jak się go trzymam, to aby mieścić się w <75% HR to mi wychodzi jakieś 7 min/km. HR max. mam około 182 to aby utrzymać te powiedzmy 70% muszę biec z prędkością na około 130 HR, a to wychodzi przy utrzymywaniu takiej prędkości, czyli 7 min/km.
Od kiedy rozpoczyna się tempo biegu ciągłego i do jakiego tempa trwa rozbieganie?
Nie bardzo wiem jak się zabrać do treningu w ww, stricte pod 1 km za 10 miesięcy. To znaczy biegam - po krótkiej przerwie - tylko zrobiłem ostatnio rozbieganie w tempie 6 min/km (trening po 2 miesięcznej przerwie chwilowo zakończył się po 20 minutach...) i nie wiem czy to właściwe czy wolniej czy szybciej, czy na miarę możliwości pod kątem 1 km za 10 miesięcy. No nie wiem po prostu. Ktoś mi kiedyś napisał tempo 4:30/km w ciągłym, tylko na teraz obawiam się że skończę bieg zbyt szybko aby móc mówić o treningu. Forma niestety spadła.
Czy może np. ciągły w tempie 5:15/km a rozbieganie w tempie 6:30/km będzie ok?
Dzięki i pozdrawiam!
Jak bede mial czas to napisze za dwa dni troche wiecej.
Tylko tyle:
6:30 biegaja grubaski po parku. Ty chcesz byc sredniakiem, wiec trenuj jak sredniak.
Sa rozne rodzaje treningow bazy tlenowej. Mi najbardziej sie podoba trening Lydiarda z dodatkowymi akcentami sily. W trening takim biegasz coraz szybciej i coraz dalej, wszystko na luzie. Nawet do 20km. Staraj sie biegac tylko tempa biegow ciaglych, ale tylko do miejsca, az ci zacznie byc ciezko, wtedy przerywasz i idziesz do domu i na nastepny raz troche dalej. Do tego extensivne intervaly i 1x tydzien sila.
Pozd
Rolli
Ty się śmiejesz że grubaski po piasku, a jak robię to z tym planem o którym wspominałem parę postów wyżej, to jak się go trzymam, to aby mieścić się w <75% HR to mi wychodzi jakieś 7 min/km. HR max. mam około 182 to aby utrzymać te powiedzmy 70% muszę biec z prędkością na około 130 HR, a to wychodzi przy utrzymywaniu takiej prędkości, czyli 7 min/km.
Pozdrawiam
Naucz sie szybko biegac jezeli chcesz zlamac 3minuty. Takie truchtanie po 7min do tego nie pasuje. Lepiej dla sredniaka 3km w 4:00 jak 20km w 7:00.
Musisz sie nauczyc biegac po 5:00 i zacznij od 3-4km.
Jak bede mial czas, to zobacze ten plan dokladniej.
No tak. To bieganie z tym planem zamierzam lekko zmodyfikować w taki sposób, że tam gdzie jest w tym planie bieg na np. HR<75% czy 85% chcę biegać ze zwiększaniem stopniowym prędkości do osiągnięcia (za jakiś czas) 5:00/km przez 3-4 km (odpowiada to 12 km/h. Teraz to robię, ale nie jest to bieg "na luzie"). Dlatego chciałbym najpierw opanować te 3-4 km w tempie 5:00/km, a później na bazie tego modyfikować dalej poprzez np. zwiększanie czasu biegu i prędkości. Rzecz jasna pozostałe części tego planu realizować zgodnie z wytycznymi.
Dzięki za wskazówki dziś lekko chory , z pacemakerem na 500m złamałem 3min na 1000m(2.59).
Mój trening to kilometraż ok. 60km tygodniowo z jednym dniem 200,300 nieraz 800m bieganych szybko. Teraz moim planem na wiosnę jest złamanie 2:50 .
Problem jest nadal ten sam , trenuje też na 10km ( chciałbym złamać na wiosnę 39min) i ciężko będzie o tempówki . Trenować będę z Jackiem Danielsem .Przez pierwsze 6 tygodni 6 dni w tygodniu wybiegania zakończone przebieżkami , kilometraż ok 80km . Chciałbym wiedzieć czy przez cały czas trwania planu ( od grudnia) jeden dzień w tygodniu robić te 200m , 400 w tempie 2:55 itp. ? Od 2 tygodnia do 6 tygodnia dodaję również siłę biegową ( skipy a , b , c ; wieloskoki , podbiegi) , 3 razy w tygodniu .
Oprócz biegania tych temp , jaki środek treningowy będzie dobry ?
Teraz szykuję mi się okres roztrenowania , ostatni start to 6 październik . Kiedy powinienem zacząć roztrenowanie i jak ma to wyglądać zakładając początek planu w grudniu?