Provitamina - komentarze do blogu

[Boberek_21]

Dzięki za pamięć Provitaminko:) no nie poszło w niedzielę po mojej myśli przez... zwykłe zaniedbanie ale wnioski wyciągnięte i w Bytomiu musi być lepiej

Będzie dobry fun. Zostało jeszcze kilka dni na podbudowanie formy i jak dla mnie życiówkę zrobisz bez problemu

[Angua]

11 dni? Kiedy to minęło! Dopiero co był maj i połówka na Silesii.
Trzymam kciuki, zrobiłaś takie postępy, że nawet biegnąc dla przyjemności jesteś, moim zdaniem, w stanie poprawić wynik z Chorzowa.

[Provitamina]

Optymistka Mimo to zdaje sobie sprawę, że nie jestem przygotowana (zresztą na Silesie tez nie byłam ) Obojętnie z jakim wynikiem wrócę z tego półmaratonu, to napewno się pochwale

[Arriba]

Uuu zaczął się sezon przeziębień. Coraz więcej osób jest pociągających, no i ta sexy chrypka

[Gryzzelda]

zdrowka, bo ja juz z przeziebieniem walcze 2 tygodnie i nie moge dojsc do siebie

[mar_jas]

Wszystkich rozwala przed najwazniejszymi startami...ehhhhh

Uważaj bo będe poganiał w Bytomiu..kijem, batem, gwizdkiem jak nie pomoże to będe rzucał kamieniami.....no może jakaś fotke tez zrobię....mam tylko nadzieję ze będzie lepsza pogoda niż na silesii..bo w Chorzowie tak się trząsłem że stabilizacja w aparacie nie wyrabiała..... kuruj się..i szykuj na....

[siena_driver]

Zdrówka, Aga! Kuruj się i do biegu, gotowa, start!

[Provitamina]

Ludki kochane dziękuje Choróbka już powoli odpuszcza, także jestem dobrej myśli. Niestety prognoza pogody na niedziele zapowiada sie deszczowo. Może być powtórka z Silesi (chociaż tamta mżawka była całkiem przyjemna). Najważniejsze, by nie było ulewy...

Marcin jak tak będziesz mnie poganiać i motywować, to mogę przyśpieszyć do takiego stopnia, że nie zdążysz mi zrobić fotki :P I znów uwiecznisz moją nogę, rękę, lub połowę ciała :P

[wypass]

Bardzo się cieszę, że odpuszcza...oby do wiosny

[concordia]

Aga, widzimy się w Bytomiu
Co prawda ja w roli kibica na 90%, ale zawsze

[Boberek_21]

No i mnie choróbsko też rozłożyło..... 4 dni do startu a ja jestem pociągająca i gorąca....


Provitamina - mamy ten sam problem - ja też czuję sie nieprzygotowana - tak samo zresztą jak w Rybniku....

[Angua]

Sezon na przeziębienia został otwarty. Życzę zdrowia, z wybiegania przecież nie zrezygnowałaś, tylko z myślą o szybkim wyzdrowieniu troszkę przesunęłaś

[mimik]

Graty za bieg!
Nieźle jak na taki kilometraż.

[Boberek_21]

Kochana!! Nie łam się - wiesz co ja bym dała by uzyskać taki rezultat?!!

Ukończyłaś!!!


W pogoni za życiówkami zapominamy o najważniejszym - o przyjemności jaką daje nam bieganie i spotykanie ludzi którzy są tak samo zafiksowani jak my.


Trzy półmaratony na koncie mam - jeden nieukończony - i wbrew pozorom to właśnie ten nie ukończony bieg w Parku Śląskim okazał się jak na razie najważniejszy w mej krótkiej historii startów. Dlaczego? Bo nauczył mnie pokory! To raz! Dwa - gdy wjechałam na metę ze łzami w oczach i sztywną nogą otoczyli mnie przyjaciele i wsparli ciepłym słowem. Przypomnieli że przecież nie ważne jaki masz czas na 10 km, 20km, 42 km. Najważniejsza jest zabawa i możliwość spotykania świetnych ludzi. Gdyby nie bieganie nigdy nie poznałabym Night Runnersów, Ciebie, Marka, Marjasa i całej masy świetnych ludzi. Nie ważne że na 21 km mam czas 2:30:16. Ważne, że takie imprezy jak ta w Bytomiu pozwalają mi spotkać starych znajomych i poznać nowych. Że wspólnie robimy to co kochamy.

wyznaczajmy sobie cele - jak najbardziej bo to pozwala nam utrzymać motywację. Ale nie traktujmy ich jak wyroczni. Nie udało się?! No trudno. Następnym razem się uda bo juz wiem co poszło nie tak. Pamiętajmy błędy (nie porażki!!! to tylko drobne potknięcia) - wyciągajmy wnioski i uczmy się.


BIEGNIJMY DO CELU ALE NIE GUBMY PO DRODZE DOBREGO HUMORU I ZABAWY JAKĄ JEST BIEGANIE!!!!




To mówiłam ja - najwolniejsza z najwolniejszych :P

[siena_driver]

Beti, pięknie, i celnie to ujęłaś

Aga, gratulacje!