Maurice - komentarze

[le0n71]

Pamiętamy, pamiętamy, ale na swoim nowym blogu też mało się pokazujesz. No ale kto ostro trenuje, ten nie ma czasu na pierdoły A wynik jak dla mnie nieziemski

[Maurice]

Ciężka praca popłaca, satysfakcja jest przeolbrzymia.
Swój blog uzupełnię w odpowiednim czasie, tutaj niestety moje wpisy nie były mile widziane.
Pzdr

[Sylw3g]

tutaj niestety moje wpisy nie były mile widziane.

Ale żeś teraz rozbudził ludzką ciekawość

[Maurice]

Sylwek, specjalnie dla Ciebie relacja na blogu już się pojawiła

[Gife]

Gratuluję Piły. Widać, że w dobrym kierunku idziesz. Maraton w Poznaniu Ci siądzie, to z palcem w dupie 2:35 będzie
Zdrówka!

[Adam Klein]

tutaj niestety moje wpisy nie były mile widziane.

Ale przez kogo nie były mile widziane?

[mimik]

Jeszcze raz graty za piękna połówkę!
Napisz tutaj jakiś post o tym biegu, jakie plany na jesień ect. Maratony Polskie są fajne, mają ładny kalendarz, ale reszta jakoś mało pociąga..

[Maurice]

dzięki, relacja jest na MP - kto chce to znajdzie
pozdro

[Burczybrzuch]

Gratuluję czasu na połówce (czytałem relacje na MP).
Dobrze to rokuje na przyszłość(jest MOC ).
Trzymam kciuki za 2:35 w Poznaniu.
Pozdrawiam.

[le0n71]

Maurice dobiegł: 2:43:53

Gratulacje, chociaż chyba miało być trochę szybciej?
Jestem ciekawy relacji. Będę zaglądał na MP.

[Burczybrzuch]

Międzyczasy:

10 km 00:36:28
21 km 01:17:17
30 km 01:51:20
40 km 02:34:12
42,2km 02:43:55

Czas netto 02:43:53
Czas brutto 02:43:55
Miejsce K-M 25
Kategoria wiekowa M30
Miejsce w kategori wiekowej 12

Analiza :
pierwsze 10 km 3:39/km
21km średnio po po 3:40/km
od połówki Maurycy wyraźnie zwolniał
30km średnio po 3:42/km (w tym od 21-30 km po ok 3:46/km)
40 km średnio po 3:51/km (między 30 a 40 km -- 42 min 52 sek - 4:17/km !)
ostatnie 2,2 km w 9 min 43 sek -4:25/km
Druga połówka zrobiona w 1:26:38 -4:07/km

Myślę że Maurycy za szybko pobiegł pierwszą połówkę (moim zdaniem jego dyspozycja na ten dzień była na wynik 2:39:XX
a pierwsze 21km pobiegł w tempie na 2:34:34) albo coś musiało się stać (np kontuzja).

[Sylw3g]

Ściana, brzuch, albo kontuzja.

Poczekamy, zobaczymy.

[Gife]

Skoro zwolnił już po połowie dystansu to pewnie nie był jego dzień dzisiaj.
Widziałem w 2 pkt. Na pierwszym powitanie, na drugim głowa spuszczona. Mógł cierpieć.

Gratuluję walki.

[Maurice]

braki energetyczne po chybionej diecie białkowo-węglow. (za bardzo restrykcyjnie podszedłem do tematu) + spory deficyt snu (dziś 1,5h, a przez ostatnie dni średnio po 5 - stres wywołany za dużą presją) + rwane tempo = ściana od 25km do samej mety ... ale jestem żądny rewanżu jeszcze jesienią (oczywiście już nie na 2.34, ale na nowe PB)

Burczy, częściowo masz rację - moja dyspozycja DZISIAJ była gdzieś na 2.36-37, zaryzykowałem ...

dzięki Artur za doping oraz kulawy psie za asystę i poprawę humoru w końcówce

[Gife]

To Orlen na wiosnę razem na 2:33-35 Może ktoś jeszcze się doczepi to przynajmniej sami nie pobiegniemy.