maly89 pisze:Panowie, a może by tak właśnie podczas urlopu pobiegać? Tam praca przeszkadzać nie będzie nikomu
Całkiem dobry pomysł, sprawdzałem i rzeczywiście praca nie przeszkadza .
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2013, 23:07 przez MilanRunner, łącznie zmieniany 1 raz.
5km - 21:43(mcz) w II Biegu Aleksandrowskim, Aleksandrów Łódzki, 15.08.2014r., 22:16 LCJ Run, Łódż, 17.05.2014r.
10km - 46:00 II Bieg Aleksandrowski,15.08.14r.
półmaraton -1:49:30, BMW Półmaraton Praski,31.08.2014r.
A swoją drogą, jak sobie radzicie... by dobrze połączyć pracę i treningi.
Ja np: pracując ciężko po 14h.. wracam trochę odpoczywam i potem katuję trening siłowy na ciężarach, ale tego dnia już nie biegam, nie mam siły już i czasu. Biegam wtedy 2x w weekend. Gdy pracuję krócej na ogół biegam 3x w tyg.
Jak sobie radzicie ?
5km - 21:43(mcz) w II Biegu Aleksandrowskim, Aleksandrów Łódzki, 15.08.2014r., 22:16 LCJ Run, Łódż, 17.05.2014r.
10km - 46:00 II Bieg Aleksandrowski,15.08.14r.
półmaraton -1:49:30, BMW Półmaraton Praski,31.08.2014r.
Ja do pracy musiałem wyjść chwilę po 8 rano, do domu wracałem po 17. Parę razy zdarzyło się pracować do 21-22. Aczkolwiek pracowałem też w soboty. Nie chcąc tracić regularności w treningach biegałem rano - wieczorem ewentualnie rower, spacery itd. Mój największy problem to to, że nie umiem biegać na czczo, a po śniadaniu muszę z godzinkę odczekać. Dlatego też biegając o 5:30 musiałem wstać jakieś 2h wcześniej
Spałem standardowo około 5-6 godzin, jak miałem mocny trening w niedzielę to drzemałem sobie w trakcie dnia. Dodatkowo starałem się również wykorzystywać dni wolny - czyli nieco dłużej spałem z czwartku na piątek i z niedzieli na poniedziałek.
Jednak obecnie śpię już od 7 do 9 godzin, ze wskazaniem na 7-8h Mam 3 tygodnie do startu i tak naprawdę na spektakularny wzrost formy się nie nastawiam - teraz przede wszystkim stawiam na regenerację. Co oczywiście nie oznacza porzucenie mocniejszych treningów