panucci10 - komentarze

[panucci10]

jestem z Niej bardzo dumny

Brawa dla Emilki
To teraz nie masz wyjścia....w nagrodę musisz ją zabrać...na zakupy

heh, ona sama pójdzie a później wiesz...miesiąc kwarantanny

Fajnie!Widzimy się w przyszło sobotę.
Może zarazisz żonę tym bieganiem i zawodami...oby!

fajnie, fajnie, tylko że ja nie wiem kompletnie co mam pobiec i czego sie trzymać od początku ! heh chyba wyjdzie spontan
co do żony to raczej zarażenie jej nie grozi, od czasu do czasu gdzieś tam może pobiegnie, ale żeby tak startować? nigdy

[kszor]

wykończysz mnie tymi zakładkami

[panucci10]

wykończysz mnie tymi zakładkami

dzisiaj nie było typowej zakładki, bieg wolny, a odstęp czasu między biegiem a rowerem to jakieś 10min
poza tym trzeba z czegoś ten MW nabiegać, a nie chce mi sie latać po 20km+ heh
Ps. nie pierdziel tylko zrób sobie jakąś zakładeczke i bedzie gites

[mar_jas]

Zakładki sa ok..masz rację pozwalają się trochę zaoszczędzić i urozmaicić trening.....ciekawe jakie będą tego efekty


A czy ja Ci wogóle gratulowałem występu w Gdynii?? przez te wolne się mocno zapuściłem...jesli nie to przepraszam bardzo o gratuluję :uuusmiech:

aaa... i jeszcze....Pulchniak startował w Gdyni? Jak mu poszło? Bo jakoś ostatnio porzucił bieganie.pl

[panucci10]

Zakładki sa ok..masz rację pozwalają się trochę zaoszczędzić i urozmaicić trening.....ciekawe jakie będą tego efekty

heh tez jestem ciekaw jaki efekt bedzie

A czy ja Ci wogóle gratulowałem występu w Gdynii?? przez te wolne się mocno zapuściłem...jesli nie to przepraszam bardzo o gratuluję :uuusmiech:

heh, w sumie to nawet nie wiem ale jakby co to jeszcze raz dziekuje

aaa... i jeszcze....Pulchniak startował w Gdyni? Jak mu poszło? Bo jakoś ostatnio porzucił bieganie.pl

Pulchniakowi poszło super! Nie wiem co mu sie w wodzie podziało bo wyszedł ode mnie szybciej zaledwie o 29sec! Ze strefy T1 wyszedłem za nim ok 2sec ! Na rowerze dołożyłem mu ok 2min, za to On mnie juz wyprzedził na drugim okrążeniu mniej więcej na 6km! Czas końcowy to 5:14:27! Gdyby nie ten mój brzuch to bym mu nie odpuścił !

[Krzychu M]

Nie forsuj się aż tak.5 km to za dużo.Zostaw siły na zawody.Zrób sobie 1,2-2km różnymi tempami.Jesteś doświadczonym biegaczem i będziesz wiedział jak i co.

[le0n71]

Czy ty, Krzychu i Mihumor biegniecie w jednych zawodach w sobotę?

[panucci10]

Nie forsuj się aż tak.5 km to za dużo.Zostaw siły na zawody.Zrób sobie 1,2-2km różnymi tempami.Jesteś doświadczonym biegaczem i będziesz wiedział jak i co.

heh, nie przesadzajmy! biegam dopiero nieco ponad 2lata! toż to laik jakiś ze mnie jest! nawet nie znam swoich temp T5, T10, T21 czy TM na obecną chwile to ja Ci moge powiedzieć w jakim tempie zrobie 20 czy 90km ale na rowerze czy w ile przepłyne 100m czy 1km! Bieganie jest niestety teraz "na doczepke" wiec i z tempami sie pogubiłem ! Musiałem zrobić dzisiaj min 5km zeby wiedziec co i jak! 1-2km to by nic nie dały.

Czy ty, Krzychu i Mihumor biegniecie w jednych zawodach w sobotę?

Tak

[le0n71]

No to niezłe ściganie będzie. Nie dajcie się mihumorowi

[mihumor]

No to niezłe ściganie będzie. Nie dajcie się mihumorowi

O co chodzi, bo mi chłopaki przed startem łomot jeszcze spuszczą Jakbym na dyszke nie wiem jak biegał a to mój najgorszy dystans do którego nigdy nie trenowałem - ja liczę, że coś fajnego razem "wespół w zespół" nabiegamy, na ściganie to ja na dziś nie jestem przygotowany i liczę się z traumatycznymi przeżyciami na drugiej połówce - ma być mocny tren WT - równo i zdrowo Oby noga podawała bo luzować za bardzo nie luzuję do tego startu czyli lecę z treningu maratońskiego.

[Krzychu M]

No to niezłe ściganie będzie. Nie dajcie się mihumorowi

O co chodzi, bo mi chłopaki przed startem łomot jeszcze spuszczą Jakbym na dyszke nie wiem jak biegał a to mój najgorszy dystans do którego nigdy nie trenowałem - ja liczę, że coś fajnego razem "wespół w zespół" nabiegamy, na ściganie to ja na dziś nie jestem przygotowany i liczę się z traumatycznymi przeżyciami na drugiej połówce - ma być mocny tren WT - równo i zdrowo Oby noga podawała bo luzować za bardzo nie luzuję do tego startu czyli lecę z treningu maratońskiego.

Po wczorajszym treningu to progowy jest u Ciebie poniżej 4:00.Dyszkę polecisz swobodnie 3:52-3:54.
39 złamiesz na bank...no chyba,że pogoda.Ale na to wpływu już nie mamy.
Oczywiście będę się starał pobiec najszybciej jak mogę(a znam ten ból na dyche i już mnie wszystko boli ),ale po mojemu to mihumora plecy będziemy oglądać.Jeszcze nie nadszedł ten czas.

@panucci10 - Toś poleciał ciągłego!Jeśli na treningu bez luzowania jesteś w wstanie utrzymać 4:06 to na zawodach utrzymasz na 100% to tempo!Zacznij zawody tym tempem...później przyspieszysz.
Ja na trenie 4:00 nie utrzymałbym przez 5km...co nie znaczy,że w sobotę mi się uda.
Ale zacznę szybciej niż po 4:00.W kwietniu jak w Lublinie biegłem pierwsze 5km były po 4:00 i gdyby nie b.silny wiatr...
A teraz jestem przynajmniej w teorii innym biegaczem.Interwały i tempa biegam 6-9"/km szybciej.
Sobota wszystko zweryfikuje!

[panucci10]

No to niezłe ściganie będzie. Nie dajcie się mihumorowi

heh, do Michała mi daleko i raczej tak juz pozostanie ! Po za tym każdy z nas, czyli Krzysiek , Michał czy ja mamy inny plan treningowy, pod co innego i na różnych etapach przygotowania jesteśmy. Raczej każdy z nas pościga się z wirtualnym trenerem, czyli z czasem jaki wklepiemy w zegarki i założymy na ten bieg, a co z tego wyjdzie to zobaczymy juz w sobote

@panucci10 - Toś poleciał ciągłego!Jeśli na treningu bez luzowania jesteś w wstanie utrzymać 4:06 to na zawodach utrzymasz na 100% to tempo!Zacznij zawody tym tempem...później przyspieszysz.

nie ma opcji, musze zacząć wolniej coby dobiec w jako takim zdrowiu choć z tego co pamiętam to ja do dychy to nie mam zdrowia ! Biegłem ją tylko raz i to jest wysiłek dla mnie nie za fajny ale co tam, startuje i musze pobiec to z głową
Ps. Gdzie dokładnie można odbierać pakiety startowe? Na jakiej ulicy? Bo nie wiem gdzie jest ten klub zwierzyniecki czy jakoś tak...

[wigi]

Panucci, życzę Ci poprawienia mojej życiówki na dyszkę (zerknij w moją stopkę), na pewno dasz radę. Tempo wyjdzie 4:09, więc bardzo realne do utrzymania na całym dystansie. Jeśli mnie pobijesz, to w październiku postaram się poprawić Twój wynik.

[panucci10]

Panucci, życzę Ci poprawienia mojej życiówki na dyszkę (zerknij w moją stopkę), na pewno dasz radę. Tempo wyjdzie 4:09, więc bardzo realne do utrzymania na całym dystansie. Jeśli mnie pobijesz, to w październiku postaram się poprawić Twój wynik.

heh Wigi ty mnie nie podpuszczaj bardziej w głowie siedzi mi ustawienie w zegarku 42min, a w zasadzie złamanie tej bariery czasowej, no ale tak naprawde nie wiem czy dam rade! W sumie to nawet nie bede odpuszczał tego tygodnia! Sie zobaczy

[Krzychu M]

Ciekawostką w tym wszystkim jest to że biegam jakoś od kwietnia 2011 roku i do tej pory przebiegłem 7x maraton, 3x połówke, 2x 15km a tylko jeden jedyny raz startowałem na 10km !!! Po prostu nienawidzę tego dystansu i chyba ze wzajemnością Połówka to jest jednak fajny dystans, nie zmasakruje nóg tak jak na maratonie i nie biegnie sie do porzygu jak na dyszce

Ja próbuję polubić dyszke,jest strasznie męcząca dla organizmu i psychiki.
Na dzień dzisiejszy to połówka jest moim ulubionym dystansem...a w niedługim czasie chciałbym to powiedzieć o maratonie.