Jak człek praktycznie nie pije,zajmuje się dzieckiem w dzień i idzie zajechany spać o 22-23.Wstaje rześki o 6-tej i co tu robić?mihumor pisze:To żeś nabiegał, że ho ho , iście po stachanowsku
A życie bez komórki jest piękne!Jak się tylko śpi,moczy w wodzie,spożywa góry jedzenia i biega...żadnych innych problemów,to i siły są.Nie wyobrażam sobie połowy tego czynnego wypoczynku podczas pracy.
Nie w tym wieku.

Temperatury rano były do zniesienia ok.24 stopni.Bieganie po nowych terenach sprawiało mi frajde(oprócz tych rytmów 20x200m)i nie odbieram tego jako orke tylko czynny wypoczynek.panucci10 pisze: no ładnie! można powiedzieć wow! kilometraż imponujący! a i trening interwałowy super wszedł na takim terenie i przy takiej temperaturze! ps. że Ci się chciało taką orke robić na wakacjach
ja to bym pewnie cos potruchtał

Mam trochę zgryz jak te 2 ostatnie tygodnie biegać?Normalnie czy mniej?
