majak-komentarze

[Skoor]

Co sie martwisz, pobiegniesz i bedzie dobrze! Ma byc i koniec! Trzymam kciuki!

[Mycha]

Jestem pewna, że za tydzień ( o ile pogoda jakoś drastycznie się nie zmieni) pobiegniesz szybciej niż dzisiaj.

[frelka]

Jasne... nawet jeśli będziesz traktował to jak trening (w większej grupie) to i tak gdzieś w podświadomości obudzi się w Tobie duch rywalizacji i pobiegniesz szybciej

[Skoor]

No! ladnie! Ja ostatnio jak swoja zyciowke pobilem to mialem zrezygnowac z biegu nadwislanskiego (15km) i szykowac sie na biegnij warszawo ale jednak co bieg u siebie to bieg u siebie

Biegasz dyszke w podobnym czasie co ja i az dziwie sie, ze nie korcilo Cie zeby przebiec dluzszy dystans, mnie to strasznie korci, ale musze przyznac, ze najlepiej myka mi sie doystanse do 15km jak narazie

[majak]

Jestem pewna, że za tydzień ( o ile pogoda jakoś drastycznie się nie zmieni) pobiegniesz szybciej niż dzisiaj.

Dokładnie, pogoda w moim przypadku odgrywa kolosalną rolę.

Jasne... nawet jeśli będziesz traktował to jak trening (w większej grupie) to i tak gdzieś w podświadomości obudzi się w Tobie duch rywalizacji i pobiegniesz szybciej

Mam nadzieję

No! ladnie! Ja ostatnio jak swoja zyciowke pobilem to mialem zrezygnowac z biegu nadwislanskiego (15km) i szykowac sie na biegnij warszawo ale jednak co bieg u siebie to bieg u siebie <br sab="826"><br sab="827">Biegasz dyszke w podobnym czasie co ja i az dziwie sie, ze nie korcilo Cie zeby przebiec dluzszy dystans, mnie to strasznie korci, ale musze przyznac, ze najlepiej myka mi sie doystanse do 15km jak narazie

Dawaj na biegnij Warszawo !
Nie korci mnie bo czas łapię tylko na półmetku i na końcu, więc to jest taka mała niespodzianka po biegu
A poza tym ostatnio mam różne remonty w domu i cieszę się z wykonania planu treningowego

[wypass]

majak...remonty...ech...prowadzę generalny od roku
cieszę się każdą chwilą, której nie spędzam w remontowanym mieszkaniu....wiem co czujesz

[Pablito.]

Powodzenia w niedzielę... Trzymam kciuki

[majak]

Dzięki z całego serca za każdy doping i trzymany kciuk

[frelka]

Pobiegłeś, wytrzymałeś, żyjesz... Biegasz od marca tego roku - oni dłużej, to Twoje pierwsze zawody na takim dystansie - oni biegali maratony, temperatura - morderca - pewnie dla nich też, no ale nie porównujmy wytrzymałości początkujących do wprawionych biegaczy. Ktoś musi być ostatni, żeby pierwszy mógł być ktoś Szczerze uważam, że BARDZO DOBRZE CI POSZŁO! Gratuluję. Następny Twój start to będzie masówka i wtedy sam zobaczysz, jak jest z Tobą na prawdę

[majak]

Dziękuję bardzo za miłe słowa
Wiesz nie jestem zły na siebie, na zajęte miejsce czy czas, po prostu w tą niedzielę nic mi nie wyszło i stąd mój ''moralniak''
Ale najważniejsze , że wyciągnąłem wnioski... przynajmniej mam taką nadzieję
Mój flagowy start to ''biegnij Warszawo'' od tego od 2-óch miesięcy się przygotowuję

[Pablito.]

Brawo... ja to chyba kilkanaście razy dany dystans przebiegnę i dopiero wezmę się za zawody
Nie ma co sobie zaplątać głowę miejscami... w kolejnej edycji biegu będzie lepiej Gratuluję...

[majak]

Dzięki, wiesz o starcie dowiedziałem się na tydzień przed, więc nie było czasu się fizycznie przygotować...

[frelka]

Biegnij w Płocku, biegnij. Z chęcią Ci pokibicuje - na żywo blisko mam, i wybieram się żeby sobie popatrzeć

[majak]

Oj nie kuś
Kurde coraz bardziej mam ochotę pobiec, a z takim dopingiem to bym chyba pofrunął
Dzięki, frelka-jesteś wielka

[Laryska]

Dzięki
Pobiegnij, choćby dla zdobycia doświadczenia, dla frajdy też