stary człowiek pyta: jak biegać?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mistixusx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 23 lip 2013, 10:12
Życiówka na 10k: 63
Życiówka w maratonie: 0

Nieprzeczytany post

ale moze kolega powie, co mam zrobić z tymi wszystkimi informacjami? klaskać czy zapłakać? :)

kontynuując dziwne zachowanie mojego biodra:
Dzisiaj zrobiłem rekord na 10km - 59min. Dlaczego tak słabo - przecież biegłem tak szybko ! :) :)
Biodra w ogóle mnie nie bolały. Dziwne to
PKO
Awatar użytkownika
kosa_sw4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 20 cze 2013, 21:15
Życiówka na 10k: 40:27
Życiówka w maratonie: 03:22:12

Nieprzeczytany post

Może powinieneś po prostu jakieś treningi robić w stylu akrobatyki w sensie ćwiczenia rozgrzewające mięśnie bioder. Tak, żeby były one rozgrzane i wtedy dopiero biegaj. Ja też kiedyś się nie rozgrzewałem i było podobnie. Jednak ja poszedłem w inną trochę stronę - zacząłem biegać na śródstopiu i od tego czasu nie mam problemu ani z biodrami ani z kolanami bo też i te miałem. Także ja myślę, że to może być ta przyczyna. Spróbuj może to jest sposób. Pozdrawiam :)
mistixusx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 23 lip 2013, 10:12
Życiówka na 10k: 63
Życiówka w maratonie: 0

Nieprzeczytany post

Zaiste, nie rozgrzewam się. Czytałem gdzieś, że rozgrzewka rozumiana jako rozgrzewanie się przed samym biegiem, to przeszłość. Na logike biorąc - też tak mi się wydaje. Natomiast od czasu do czasu staram się po prostu rozciągać. Konkretnie to pobolewa mnie jedno biodro. Kiedyś byłem z tym u fizjoterapeuty i powiedział że mam skręcone biodro. Nastawił, ale to oczywiście jest na 10min. Nie wiem co znaczy mieć skręcone biodro, nie wiem skąd się to bierze i jakie ma konsekwencje. Szukałym o tym w necie, ale żadnych konkretów, które możnaby odnieść jakoś do biegania.
pzdr
Awatar użytkownika
kosa_sw4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 20 cze 2013, 21:15
Życiówka na 10k: 40:27
Życiówka w maratonie: 03:22:12

Nieprzeczytany post

A miałeś może jakiś uraz, albo coś w rodzaju wypadku? Bo może to jest też przyczyną. Zresztą jak możesz to powiedz trochę od czego w ogóle te bóle się zaczęły. Może znajdziemy jakiś sposób. Pzdr
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mistixusx pisze:Zaiste, nie rozgrzewam się. Czytałem gdzieś, że rozgrzewka rozumiana jako rozgrzewanie się przed samym biegiem, to przeszłość. Na logike biorąc - też tak mi się wydaje.
Na początku dodam, że przed spokojnym treningiem również się nie rozgrzewam. Aczkolwiek mógłbyś powiedzieć gdzie przeczytałeś, że rozgrzewka to przeszłość? Ciężko mi sobie wyobrazić mocniejszy trening bądź start bez rozgrzewki. Rozumiem, że nie poleca się rozciągania zimnych mięśni, ale rozgrzewania?
mistixusx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 23 lip 2013, 10:12
Życiówka na 10k: 63
Życiówka w maratonie: 0

Nieprzeczytany post

Faktycznie, nie chodziło mi o rozgrzewkę lecz o rozciąganie. Rozgrzewki nie stosuję, nie mam nawyku, moze powinienem. Z drugiej strony nie biorę udziału w wyścigach, zaczynam wolniej, rozgrzewam się na trasie.
Tak czy inaczej - to biodro - nie jest to kwestia rozgrzewki lecz takiego a nie innego obciążania go.

Nie miałem tam nigdy kontuzji. Kiedyś staw był zdrowy. Z powodu wieku i wielu lat pracy przy komputerze bioderko zaczęło mnie jakieś cztery lata temu pobolewać. Od czego? Od niczego. Od siedzenia przy biurku. TO BYŁO MOJĄ GŁÓWNĄ MOTYWACJĄ DO BIEGANIA. I w sumie pomogło. Bo w tej chwili bidrow stanie spoczynku nie boli mnie w ogóle. W trakcie biegania - to zależy od obciążenia; tak jak pisałem, w trakcie wolnego biegania zaczyna mnie boleć. A szkoda, bo chciałbym biegać wolniej i dłużej.
Z tym biodrem to jest tak, że co jakiś czas (rano, po południu) wyginam je (nogę) i wtedy mi coś tam przeskakuje, czasem nawet mocno strzyknie. W drugim mam tak samo, ale w dużo dużo mniejszej skali, przeważnie jest ustawione dobrze.

Opiszę jeszcze ból który czasem się pojawia w trakcie biegania. To nie jest kłucie albo coś bolesnego. Jest to rodzaj boleści jakby reomatycznej czy rwącej - chce mi się wtedy tą nogę wyginać i rozmasować, jakby wyrwać :)

Chyba czas wybrać się z tym do ortopedy.
Awatar użytkownika
cava
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1701
Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mistixusx pisze:Zaiste, nie rozgrzewam się. Czytałem gdzieś, że rozgrzewka rozumiana jako rozgrzewanie się przed samym biegiem, to przeszłość. Na logike biorąc - też tak mi się wydaje. Natomiast od czasu do czasu staram się po prostu rozciągać. Konkretnie to pobolewa mnie jedno biodro. Kiedyś byłem z tym u fizjoterapeuty i powiedział że mam skręcone biodro. Nastawił, ale to oczywiście jest na 10min. Nie wiem co znaczy mieć skręcone biodro, nie wiem skąd się to bierze i jakie ma konsekwencje. Szukałym o tym w necie, ale żadnych konkretów, które możnaby odnieść jakoś do biegania.
pzdr

Idź sobie z tym biodrem do rehabilitanta sportowego.
Rozmasuje, ustali gdzie co masz pospinane, da ćwiczenia na wzmocnienie odpowiednich mięśni i będzie po boleniu biodra.
Samym kwękaniem nic na to nie poradzisz.

I raczej bym jednak była za rozgrzewaniem sie przed biegiem, o ile nie poleca się rozciągania mięśni przed wysiłkiem, o tyle kilometr intensywnego marszu, albo pierwsze 2-3 km zrobione leciutkim truchcikiem Cię nie zabiją a wręcz przeciwnie. Rozgrzeją i rozluźnią ciało przed docelowym wysiłkiem.



Kosa, całkiem serio piszę- załóż bloga.
Fajny biegacz z Cibie,z tego co kojarzę weguś na dodatek.
Zakładaj bloga, dokumentuj swoje starty, bo możesz być naprawdę dużą inspiracja dla innych ludzi.

A tu napiszesz w wątku o innym temacie i to zginie. :usmiech:
Awatar użytkownika
kosa_sw4
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 20 cze 2013, 21:15
Życiówka na 10k: 40:27
Życiówka w maratonie: 03:22:12

Nieprzeczytany post

mistixusx
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 23 lip 2013, 10:12
Życiówka na 10k: 63
Życiówka w maratonie: 0

Nieprzeczytany post

Witajcie ponownie.
Właśnie się dowiedziałem, że mam wypadanie płatka przedniego oraz tętniaka przegrody w sercu.

Dziękuję, dowidzenia pani gienia. Pozamiatane.
sir.alex
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 08 lip 2013, 11:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mistixusx pisze:Dziękuję, dowidzenia pani gienia. Pozamiatane.
Pozamiatane to będzie dopiero jak przestaniesz się ruszać.
Uszy do góry, będzie dobrze.
Sir Alex 26

Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ