Spodenki z lycry

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
MBorus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2004, 01:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Biega mi się w nich bardzo wygodnie, ale zastanawiam się, czy dobrze byłoby ich także używać na co dzień. W domu chodzę w spodenkach z lycry, bo są wygodne. Ciekawi mnie jednak, czy osobnik płci męskiej nie będzie postrzegany jako dziwadło na ulicy lub w sklepie odziany w takie spodenki ? Może jestem przewrażliwiony, ale kiedyś już mnie gonili i wyzwali od p*****w.
MBorus
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Lycra jest dobra, ale czy na wszystko? Przekonałem się do ubranek z tworzyw sztucznych, bo na treningach są praktyczniejsze, ale poza treningami używam niemal wyłącznie bawełny. Jakoś tak milsza jest w bezpośrednim kontakcie z ciałem.... :)
Awatar użytkownika
Maniek G
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 26 lis 2003, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Włocławek

Nieprzeczytany post

Odpowiednie ubranie w odpowiedniej sytuacji. Nie polecam leginsów do teatru. No i uwaga na skarpetki w paski.:ojnie:
Anima Sana In Corpore Sano
MBorus
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 sty 2004, 01:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przecież nie mówię o teatrze, a o codziennym użytkowaniu, np. na wycieczkę w plener. Nie mówię także o chodzeniu do pracy, ale o czasie wolnym od kina, teatru, pracy itp.
MBorus
silos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Chodzenie cały czas w obcisłych spodniach może żle wpłynąc na nasze przyrodzenie. Bardziej polecam dresy lub wojskowe spodnie amerykaniskie lub brytyjskie, NIe polskie bo są niewygodne. Sam często chodze w tak zwanych bojówkach ale nie jakiś tam podrubkach tylko w orginalnych wojskowych (do mabycia w karzdym sklepie z militariami) naprawde bardzo wygodne (jak dresy) i wspaniałe na wypady za miasto
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z reguly bywa tak ze kazdy ma inne spojrzenie na kazdy temat. Ja np. uwazam, ze chodzenie w miejscach publicznych przez doroslego mezczyznę w krótkich spodenkach jest nieprzyzwoite. Sam wyroslem z krótkich spodenek wiele lat temu. Ale sami wiecie, obyczaje sie zmieniają, tak ze nie upieram się że moje zdanie jest jedynie sluszne.
Pozdr. Artur
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Łażenie w obcisłych ciuchach jest niezdrowe tylko jeżeli sa z nieelastycznego materiału.
Lubię takie spodenki na lato (może nie do pracy), a poza tym mam kształtne nóżki i niech się dziewczęta im przyglądają. A co!
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
Maniek G
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 26 lis 2003, 20:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Włocławek

Nieprzeczytany post

Cykliści (no nie wszyscy), aby podkreślić piękno posiadanych kończyn dolnych golą je i namaszczają olejkami.:hahaha:
Anima Sana In Corpore Sano
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

prawdziwi cykliści dokonują tych zabiegów z troche innych względów niż estetycznych ;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
spector
Wyga
Wyga
Posty: 111
Rejestracja: 26 lis 2003, 10:54

Nieprzeczytany post

Quote: from MBorus on 7:51 pm on Jan. 19, 2004
Biega mi się w nich bardzo wygodnie, ale zastanawiam się, czy dobrze byłoby ich także używać na co dzień. W domu chodzę w spodenkach z lycry, bo są wygodne. Ciekawi mnie jednak, czy osobnik płci męskiej nie będzie postrzegany jako dziwadło na ulicy lub w sklepie odziany w takie spodenki ? Może jestem przewrażliwiony, ale kiedyś już mnie gonili i wyzwali od p*****w.
Biegajac w takich spodenkach  w USA ,Kanadzie czy Australii uslyszalbys  "doping" w stylu:queer, fag,faggot.
Moglaby ci sie przylepic do glowy pizza, wyladowac na  twojej glowie puszka z piwem lub butelka. Lycra dziala na mlodocianych kierowcow jak plachta na byka.
Ich nie obchodzi twoja wygoda.

W jednym wielomilionowym miescie A.Pn wycofano
ponad 100 tys. naklad map dot. komunikacji miejskiej.
Nazwe jednego z przystankow zmieniono w nim z Qeen's Park na Queer's Park. Pisala o tym lokalna prasa.
Chyba nikt w lycrze nie biega tam po takiej publicznej
demaskacji. Poniewaz moda z Ameryki przychodzi do
Polski z opoznieniem dlatego wez pod uwage to na co
sie narazasz.
Nawet osoby uprawiajace kolarstwo nie pojda grac
w tenisa czy ping ponga w spandex'e czy lycrze.
Spector
Awatar użytkownika
Maciaszczyk
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 192
Rejestracja: 05 sie 2003, 11:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from krzycho on 3:12 pm on Jan. 21, 2004
prawdziwi cykliści dokonują tych zabiegów z troche innych względów niż estetycznych ;)
To nie są cykliści tylko kolarze. ;) Kolarze nie lubią być nazywani cyklistami (wydaje im się, że nimi nie są). Prawdziwi cykliści nóg nie golą. ;) Ten ułamek procenta, o który zwiększa się opór powietrza na nieogolonych nogach, dla prawdziwego cyklisty nie ma znaczenia. :)
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Spector, nie przesadzaj, nadajesz chyba spoza Polandu? ;)
czasem słyszę komentarze osiedlowych gnojków, jak biegam w długich legginsach... (pedał, robinhud, facet w rajtuzch itd.), ale do spodenek z lycry nikt nigdy nie pił.
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Spector, moge Cie zapewnic ze nigdy nie slyszalem od zadnego z biegaczy zeby ich takie komentarze spotkaly z powody lycry choc slyszy sie rozne (byl na ten temat ciekawy watek na Coolrunning Australia). A spodenki takie sa tu popularne szczegolnie wsrod triathletow.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
lowrider
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 30 sty 2004, 22:16
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rybnik

Nieprzeczytany post

Te obcisłe geterki do biegania moze i wyglądają (dla niektórych)śmiesznie, ale moim zdaniem są niezastąpione.Dla porównania:Bieg(ale porządny) w zwykłych spodniach a getrach.
Widac różnice.
lowrider gg 6886966
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

MBorys, jeśli ci opinie innych nie przeszkadzają to noś te spodenki kiedy chcesz i gdzie chcesz. Zakładaj tylko pod to majtki, bo trzeba szanować niewinność młodych dziewcząt.
ENTRE.PL Team
ODPOWIEDZ