wigi pisze:Krzychu M pisze:
To nie doczytaliśmy Danielsa.

Wg.planu 5-15 mój BS to 4:42-5:00/km.
No cóż, byłem przekonany, że wg Danielsa, dla określonego VDOT, treningowe tempa (BS, M, P, I) są takie same zarówno dla trenujących pod półmaraton/maraton jak i dyszkę.
Nie interesował mnie nigdy trening pod samą dyszkę i nie przeczytałem tego rozdziału.

Podziwiam, że zrobiłeś duży i szybki skok w poziomie biegania, bo widzę, że biegasz wg VDOT 52. No ale trenujesz często i mocno, to i postęp musi być.

Wynik z marca z połówki wskazuje VDOT 51,lecz po przepracowaniu 6 tyg. II fazy treningi były za łatwe i podniosłem na 52VDOT(i tak teraz interwały po 3:47/km nie są specjalnie trudne).Zawodów ostatnio nie miałem żadnych(oprócz pechowego Rybnika)i ciężko stwierdzić na jakim jestem poziomie.Niemniej wszystkie treningi z 52-ki są i tak sporo łatwiejsze niż z niemieckiego planu,co nie znaczy,że nie dają czasami w kość.
Ten okres podwyższonego kilometrażu i moich nazwijmy to wakacji się kończy w środe i wracam do 70-75km/tydz.
Żałuje tylko,że nie mam teraz zawodów,aby sprawdzić moje przypuszczenia,że biega mi się lepiej(szybciej)jak jestem na objętości niż na luzowaniu.Interwały po 12 dniach mocnego biegania z rzędu lepiej mi wchodzą niż po dniu przerwy.Może zrobie sobie w środe/czwartek test na 5km zamiast sesji interwałowej.
panucci10 pisze: i Ty śmiesz mówić że nie dasz rady pobiec maratonu w okolicach 3:10?????!!!!! jak Twoje BS mieści sie w okolicy 4:42-5:00/km??!! wolne żarty! kiedy wreszcie uwierzysz w swoje siły i mozliwości???!!!
Może i się nie doceniam,ale wolę taki niż odwrotnie.
Tak jak pisałem,jesli 31.08 złamie 40 na dychaka,kolejne 4 tygodnie popracuje pod maraton i zobaczymy...
Fajnie,że we mnie wierzysz...pozostaje mi zrobić to samo.
