Skoor - sala tortur
Moderator: infernal
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
No dobra, jak dam rade to pojade z Suśca gdzie jade na urlop jest niedaleko
frelka, ty sie tu nie leszczuj bo ja sam leszczem jestem
frelka, ty sie tu nie leszczuj bo ja sam leszczem jestem
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Nie denerwujcie mnie z tymi przerwami!
Ja w tym miesiącu dopiero 31km....i nie miałem zamiaru tak mało wybiegać...
Do 100 nie dobiję już
Ja w tym miesiącu dopiero 31km....i nie miałem zamiaru tak mało wybiegać...
Do 100 nie dobiję już
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Taaa. ja biegam same piątki, a Ty się właśnie zbierasz na półmaraton. Toż to oczywista oczywistość kto jest kim
Leć, cobym na marne kciuków nie trzymała
Leć, cobym na marne kciuków nie trzymała
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dobra dobra, nie licytujmy sie juz
Gadalem z zonka i plan jest taki, ze w piatek uciekamy z Suśca do Hrubieszowa zostawic dziewczyny i jedziemy z namiotem na Krasnystaw. Ja biegne a pozniej "wielki ochlej i wyzerka" bez dzieci
Gadalem z zonka i plan jest taki, ze w piatek uciekamy z Suśca do Hrubieszowa zostawic dziewczyny i jedziemy z namiotem na Krasnystaw. Ja biegne a pozniej "wielki ochlej i wyzerka" bez dzieci
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Oj ale przecież pracujesz, nie zawsze możesz, a taka Frelka leni się już od miesiąca i został jej jeszcze jeden miesiąc, więc się pierniczy we łbie...Ale ok nie gadam już nicwypass pisze:Nie denerwujcie mnie z tymi przerwami!
Ja w tym miesiącu dopiero 31km....i nie miałem zamiaru tak mało wybiegać...
Do 100 nie dobiję już
Ja też tam chcę...Skoor pisze:a pozniej "wielki ochlej i wyzerka"
A poważnie: gratuluję mądrej decyzji
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Frelka jeszcze miesiąc wolnego...oj zazdraszczam....
Skoor bardzo masz mądrą żonę...podoba mi się ten plan...ten ochlaj najbardziej
Skoor bardzo masz mądrą żonę...podoba mi się ten plan...ten ochlaj najbardziej
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
nie bede jej dawal tego czytac bo wpadnie w samouwielbienie a co do ochleju, to co innego mozna robic na swiecie piwa, no oczywiscie poza przebiegnieciem 21kmwypass pisze:Skoor bardzo masz mądrą żonę...podoba mi się ten plan...ten ochlaj najbardziej
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Może nie wpadnie, a raczy zachęcać do biegania jeszcze bardziejSkoor pisze:nie bede jej dawal tego czytac bo wpadnie w samouwielbienie a co do ochleju, to co innego mozna robic na swiecie piwa, no oczywiscie poza przebiegnieciem 21kmwypass pisze:Skoor bardzo masz mądrą żonę...podoba mi się ten plan...ten ochlaj najbardziej
A jaka motywacja...każdy przebiegnięty kilometr będzie Cię zbliżał do zimnego piwka z pianką....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1392
- Rejestracja: 10 cze 2013, 13:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeśli na mecie będzie czekac zimny bro z pianką to pykniesz tą połóweczkę na jednym wdechu
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Dziś taki dzień jakiś....ja spałem cały dzień praktycznie, a jeszcze bym spał do rana
Zastanawiam się co będzie jak pójdę pobiegać...o ile pójdę...
Zastanawiam się co będzie jak pójdę pobiegać...o ile pójdę...
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Hej! Gratuluję tej dychy, dobry czas wyszedł.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Dziś, w drodze do Łodzi mijałam dwóch biegaczy. Jednego ok 10:30, drugiego w samo południe Więc nie byłeś sam... Dla mnie to byłoby zabójstwo, ale Was podziwiamSkoor pisze:Ludzie patrzyli jak na idiotę, ale co tam(ciekawe jak będą patrzeć w zimę).
(A termometry w centralnej wskazywały coś ponad 40stopni )
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Ja cały dzień spałem...frelka pisze:Skoor pisze: (A termometry w centralnej wskazywały coś ponad 40stopni )
Temperatura mi aż tak nie przeszkadzała...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Łomatko co z Wami? Skoor zamierza biegać nocą po lasach i zmieniać się w wilkołaka, a w dodatku ma OKO, które mnie śledzi Ty prowadzisz nocny tryb życia... Boję się - jakby bardziej