Kobietą być, czyli spódniczki do biegania

Dziewczyny - to nasze miejsce.

Moderator: beata

hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze:mój mąż zakłada szorty kolarskie na goły tyłek i dziwi się, że ja muszę miec majtki pod spodem. wprawdzie tu akurat nie ma ryzyka, że coś bedzie ci widać czy powiewać, ale bez przesady, toż to strasznie niehigieniczne.
Niehigieniczne jeśli spodenki - czy to kolarskie czy biegowe - nie wędrują do prania z regularnością i częstością zwykłej bielizny - no, może po pomnożeniu przez WMA (Współczynnik Męskiej Abnegacji). A jest normalne, że pod takie spodenki zakłada się albo specjalną bieliznę kolarską (szwy strategicznie w odpowiednich miejscach żeby nie tarło itd.) albo nic zgoła. I dementuję, że nic nie widać, bo widziałem raz lanserskiego pana z lekką tuszą, który miał markowe spodenki rozwiązane dizajnersko tak, że po bokach były czarne a przez środek jasnożółte. I ten środek całkiem dobry prześwit dawał bo pan był dość opięty... choć oczywiście wszyta wyściółka litościwie zasłoniła te naprawdę kluczowe fragmenty :)

No dobra, basta :)
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

hassy pisze:
kejt7 pisze:TYLKO czarne legginsy
A na to kiecka :)

Po tym, jak w dalekoazjatyckim kraju widziałem grono muzułmańskich pań idących do kąpieli (od stóp do głów w czarne wielowarstwowe coś tam przy temperaturze +35 C) to kiecka na legginsy i tak jest lajtowym rozwiązaniem :)

A dlaczego panowie biorą? Hmmm... nie daję wiary, że to wyprzedzające myślenie (do którego chłopy mało są zdolne) o Mikołajkach czy Walentykach. Czy te spódniczki są zespolone z obcisłymi gatkami biegowymi? Bo jeśli tak, to nożyczki, parę minut precyzyjnej roboty i za 2 dychy ma się praktyczne gatki oraz jeszcze materiał na łaty gdyby się przetarły ;) :hej:
Czyli sugerujesz, że co laska w kiecce, to jednak laska w kiecce:) nawet biegaczka????:)

A znając lenistwo facetów, to nie wierzę w odcinanie spódniczek, bo w ofercie były też zwykłe męskie
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

oglądałam te spódniczki w lidlu. hmmmm... ten materiał jest jakiś lipny, w dotyku jak ortalion :ojoj:
Obrazek
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

może to są spódniczki wodoodporne?
Stara Dama
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 405
Rejestracja: 18 cze 2013, 13:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Śląsk

Nieprzeczytany post

Ja też wczoraj oglądałam te spódniczki, ale też materiał mnie nie zachwycił. Wydał mi się całkowicie nieoddychający. Wiadomo, że na tyłku człowiek nie poci się tak jak na plecach, niemniej nadmiar potu powstaje.
Awatar użytkownika
kejt7
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 166
Rejestracja: 16 lip 2012, 13:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

na tyłku człowiek się poci. i to bardzo:)
mamuśka
Wyga
Wyga
Posty: 75
Rejestracja: 12 lip 2013, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja wczoraj wypróbowałam i biegło się ok, tylko przy pasku (gumie) spociły mi się okropnie plecy, niżej też trochę mokro, jednak te dwie warstwy robią swoje. Na większe upały chyba jednak szorty lepsze, ale w spódniczce jakoś lepiej wyglądam, co mnie trochę zaskoczyło :hahaha:
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

mamuśka pisze:... tylko przy pasku (gumie) spociły mi się okropnie plecy, niżej też trochę mokro, jednak te dwie warstwy robią swoje. Na większe upały chyba jednak szorty lepsze...
Ano właśnie, do tego wcześniej piłem - że pod taką spódniczkę i tak należy przywdziewać coś, co mogłoby być samo w sobie jedynym samodzielnym ubiorem. Więc spódniczka to warstwa dodatkowa i - mimo, że krótka, zwiewna itd. - jedna pani z drugą mogą czuć (w kontekście praktycznym: negatywnie) jej obecność.

I nie, nie sugerowałem że co laska w kiecce to laska w kiecce :) Nie jestem jakoś specjalnie określony/zafiksowany płciowo-odzieżowo jeśli chodzi o to, jak się panie noszą, w tym biegaczki na bieganiu :)

No i do rozstrzygnięcia kwestia czy człek się poci na tyłku, czy też jednak na plecach a mokry tyłek pochodzi z potu ściekającego właśnie z pleców ;)
Awatar użytkownika
Jedy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 11 lip 2013, 16:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja kiedyś próbowałam biegać w takiej krótkiej sportowej z adidasa ale jakoś kurcze no nie wiem najwygodniej biega mi się w spodenkach/szortach a po treningu dopiero mogę być piękna xD





Masz problemy ze snem Zajrzyj !
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2013, 14:53 przez Jedy, łącznie zmieniany 1 raz.
Dani
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 12 cze 2013, 15:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

WOW ale się temat rozkręcił :)
hassy pisze: Eeee, Koleżanko, ale jeśli już zaczynamy mówić o "jakichś zastosowaniach" dla spódniczek wydających się kompletnie niepraktycznymi do biegania.... to otwieramy niebiegową ciuchową puszkę Pandory, do której ja się nawet nie zbliżam :)

OK, nazwijmy rzecz po imieniu: nie chodziło mi, że majtki będzie widać tylko jakie majtki. [...] Czyli tak czy siak wkładamy (tfu, wkładaCIE :)) jakiś normalny ciuch biegowy (choćby toto i było obcisłe kuse) i na to spódniczka jako milutki dodatek, hmmm??
No właśnie, chyba się z tym zgadzam. To znaczy, spódniczki ze spodenkami, zostały chyba stworzone (moim zdaniem) dla pań, które krępują opięte leginsy (no cóż... podkreślają anatomię ciut), bo tak na prawdę spódniczka jest tutaj dodatkową warstwą. A mi głowę zaprzątają takie spódniczki z majtkami (jak szorty męskie). Lekkie i przewiewne. Na upał.

A co do kwestii - jak wiatr zawieje. Aktualnie mamy pogorszenie pogody ale jak jest +30 stopni a na trening iść trzeba, to niech wieje, oj niech wieje ;)
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Zastanaiwa mnie czy któraś z was biegała w suienkach sportowych np. takich do tenisa. Obserwowałem ostatnio rozgrzewkę przed kobiecym turniejem tenisowym i dziewczyny biegały w takich. Wydaje się być to ciekawą opcją (estetycznie), ale ciuchy tenisowe są bardzo drogie.

np.
Obrazek
Krzysiek
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Buniek pisze:, ale ciuchy tenisowe są bardzo drogie.
Ano właśnie, wracając do porzuconego wątku renomowanych firm, jakości i sążnistych metek z cenami.... Tu też chyba - przynajmniej częściowo - mamy sytuację, że cena niekoniecznie jest ściśle i całkowicie sprzężona z jakością, trwałością czy wyglądem. Buli się chyba niemały dodatkowy haracz za fakt, że to - wow, panie dziejku i pani dobrodziko - przecież ubiory TENISOWE!!! A jak będą - łolaboga - jeszcze GOLFOWE to już w ogóle klękajcie narody, płaczcie i płaćcie. :)

Bieganie medialnie i statystycznie pnie się wprawdzie w górę, ale może jednak jest zbyt powszechne, a przez to plebejskie i mało prestiżowe żeby ceny ciuchów biegowych osiągały jakieś niebotyczne wyżyny. Haracz za prestiż i elytarność jest tu pewnie sporo niższy.
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ma_tika pisze: mój mąż zakłada szorty kolarskie na goły tyłek i
A co to są "szorty kolarskie"?
Bo obcisłe lajkry z "pampersem" zakłada się właśnie an goły tyłek i wielką wesołość wzbudzają kolarze, którzy jeszcze pod to pakują majty.
ania102
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 730
Rejestracja: 02 kwie 2013, 18:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zabawne, ile przy okazji czytania biegowego forum dowiedziałam się kolarzach:-)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zabawne też, ile osób jeszcze biega w 30 stopniach z dwiema warstwami, dziwiąc się, że tak się pocą :)
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
ODPOWIEDZ