Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 401
- Rejestracja: 27 wrz 2009, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
podziwiam konsekwencje w "działaniu" tzn bieganiu:D. no i wstyd mi za facetow ktorzy nie daja rade kobiecie(sam bym pewnie tez nie dał ale to tak na marginesie:D).. powodzenia w przygotowaniach..
- kwitka
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 370
- Rejestracja: 18 paź 2010, 23:24
- Życiówka na 10k: 48:26
- Życiówka w maratonie: 4:11:23
- Lokalizacja: Szczecin
Przypomnę tylko Ana , ze mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa. I wraz z ich przyrostem mozesz mieć wzrost wagi, co nijak się ma do wyglądu i formy.Wahania są tez zalezna od wielu czynnikow. Dlatego nieśmiało podsuwam Ci pomysł pozbycia się wagi z domu A po co Ci to ?? Ot ,taki luksus -nieposiadanie wagi Polecam.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Świetnie ujęte. Każdy biegacz ma świadomość, jaka waga jest dla niego odpowiednia i czuje się z tym dobrze. Jeśli nie pasuje waga wg samopoczucia, warto pomęczyć się o poprawienie tychże i zobaczyć, jak się wtedy będzie czuło cyferki nie mają znaczenia na Naszym poziomie biegania lecz satysfakcjakwitka pisze:podsuwam Ci pomysł pozbycia się wagi z domu A po co Ci to ?? Ot ,taki luksus -nieposiadanie wagi Polecam.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Dzięki Chłopaki nie wymiękali, nawet pobiegli - na moją prośbę - więcej, niż zakładali na początku. Ot, taki plan mieli na mniej kaemów niż jakoreek pisze:podziwiam konsekwencje w "działaniu" tzn bieganiu:D. no i wstyd mi za facetow ktorzy nie daja rade kobiecie(sam bym pewnie tez nie dał ale to tak na marginesie:D).. powodzenia w przygotowaniach..
A to że więcej ważą, to się wie. Co do wahań, to u mnie zależy to od jednego czynnika głównie, czyli że jedzeniakwitka pisze:mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa. (...) Wahania są tez zalezna od wielu czynnikow.
Chyba sobie te słowa wytatuuję....Biegać z Gife na jednym poziomie, cud-miód-malina <rozmarzyła się>Gife pisze: cyferki nie mają znaczenia na Naszym poziomie biegania lecz satysfakcja
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
W miejscu, które uważasz za grubeAniad1312 pisze:Chyba sobie te słowa wytatuuję....Biegać z Gife na jednym poziomie, cud-miód-malina <rozmarzyła się>Gife pisze: cyferki nie mają znaczenia na Naszym poziomie biegania lecz satysfakcja
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4809
- Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
- Życiówka na 10k: 00:40:08
- Życiówka w maratonie: 03:15:19
- Lokalizacja: Niepołomice
- Kontakt:
nieźle popływałaś idzie Ci coraz lepiej i lepiej kto wie? kto wie? co pani/pan Ania za rok wymyśli ? heh mam nadzieje że to co mam na myłśli
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Komentarze
Dzienniczek run-log
5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
To jeszcze napisz, które to miejsce i zrobię remamentAniad1312 pisze:Byłam pewna na milion procent, że właśnie TO miejsce zaproponujeszGife pisze:W miejscu, które uważasz za grube
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Nic nie zakumałam z tego Twojego treningu, ale fajny, fajny
Co to jest T21?
A zamiast rypać bez sensu 40 basenów to lepiej jednak zrób ich nieco mniej i porób te ćwiczenia wzmacniające-czymam kciuki za systematyczność
Co to jest T21?
A zamiast rypać bez sensu 40 basenów to lepiej jednak zrób ich nieco mniej i porób te ćwiczenia wzmacniające-czymam kciuki za systematyczność
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 286
- Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
- Życiówka na 10k: 44:40
- Życiówka w maratonie: 03:44:07
Aniu, o której rano u was da się jeszcze biegać, bo tutaj o 6:00 już jest upał "niemożebny"?
Ja się przerzuciłem na 23:00 wbrew naturze
A ten Twój plan treningowy to mniej więcej to samo co dostałem od trenera K. i w moim przypadku był bardzo skuteczny.
Różnice tylko w szczegółach: pierwszą zniwelowałaś sama planując robić >30km co 2/3 tydzień, a druga to mniejsza różnorodność w interwałach. Ja biegałem tylko T10 na różnych kombinacjach długości odcinka i przerwy.
BTW jak dobierasz tempa to pamiętaj, że Twoje z zawodów są zaniżone
Ja się przerzuciłem na 23:00 wbrew naturze
A ten Twój plan treningowy to mniej więcej to samo co dostałem od trenera K. i w moim przypadku był bardzo skuteczny.
Różnice tylko w szczegółach: pierwszą zniwelowałaś sama planując robić >30km co 2/3 tydzień, a druga to mniejsza różnorodność w interwałach. Ja biegałem tylko T10 na różnych kombinacjach długości odcinka i przerwy.
BTW jak dobierasz tempa to pamiętaj, że Twoje z zawodów są zaniżone
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Biografię Chrissie mogę Ci na obóz przywieźć, w tydzień spokojnie przeczytaszAniad1312 pisze:W związku z tym, że skończyłam czytać "3 mądre małpy", to zaczęłam autobiografię Michaela Phelpsa, ale nie nie, Panucci, to nic nie znaczy, jak i to że mam zamiar zakupić sobie Chrissie Wellington
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Karola, T21, czyli w tempie na 21km.
Jakie bez sensu??? Przecież mi to daje więcej radości niż te wzmacniacze i mam z tego rezygnować? W życiu never!
Kachita, ja ją chyba sobie zakupię
Piotrek, upał od samego rana ale czy od samej szóstej to nie wiem, bo wtedy jeszcze śpię tempa są nadal dobrze dobrane
Jakie bez sensu??? Przecież mi to daje więcej radości niż te wzmacniacze i mam z tego rezygnować? W życiu never!
Kachita, ja ją chyba sobie zakupię
Piotrek, upał od samego rana ale czy od samej szóstej to nie wiem, bo wtedy jeszcze śpię tempa są nadal dobrze dobrane
- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
co ja widzę: )) jak napisała tak pobiegała: wg planu
widzę, że masz taki sam talent do ustawiania zegarka jak ja, gdy mam biegać sety na stadionie ... jeszcze nigdy nie udało mi się nie spaprać zapisów
widzę, że masz taki sam talent do ustawiania zegarka jak ja, gdy mam biegać sety na stadionie ... jeszcze nigdy nie udało mi się nie spaprać zapisów