
MIMIK - komentarze
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
wszystkiego naj, naj i oczywiście samych życiówek 


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Dziękuje!Sylw3g pisze:Najlepszego!
(kolejny pkt tętna w dół)
Haha, ale sarkazm..


Dzięki!szymon_szym pisze:Wszystkiego najlepszego kolego o apostolskim imieniu!
Właściwie, to ja bym miał apostolskie, ale historia potoczyła się inaczej
Ale, że co? Miała być dziewczynka?

Dziękuje bardzo! I na wzajem!le0n71 pisze:wszystkiego naj, naj i oczywiście samych życiówek
- szymon_szym
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1763
- Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:52:14
Nie no, Szef zmienił imię Szymonowi na Piotra 

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Najlepszego i ode mnie 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
szymon_szym pisze:Nie no, Szef zmienił imię Szymonowi na Piotra

Proza życia.

Dziękuje!kachita pisze:Najlepszego i ode mnie

- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Trochę zabrzmiało to śmiesznierubin pisze:MIMIK, hmm, żartujesz sobie ze mnie ??mimik pisze:Tak się zastanawiam, czy dałbym tak rady.![]()

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Też bym był ciekaw, przydałyby mi się jakieś silne plecy, co by mnie półżywego wnieść na takie góry..rubin pisze:dobra, dobra ; ))))
dowcip Ci się udał![]()
... ale w sumie ciekawa bym była takiego sparingu![]()


izior little bit wymknął się trochę w końcówce spod kontroli..Aniad1312 pisze:Hm, patrzę na tempa i się zastanawiam, jakiego rodzaju to był trening. Aha, easy. No tak, to dziękuję za uwagębo dla mnie to by było easy-way-to-die
ps. a tak z ciekawości zapytam - zupa ryżowa z czego jeszcze się składa oprócz ryżu?

A ta zupa to takie cuś
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Aniad1312 pisze:Takie człapanko...no ja Cie proszszsze....

wiem, wiem, w porównaniu do Twojego, moje człapanko to rozgrzeweczka.

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Muszę powiedzieć, że po tym szaleństwie startowym, co to je żeśmy uskuteczniali w maju, zamiast jak normalni ludzie nad jezioro jechać, to mi też nie bardzo noga podaje. Ale widzę, że u Ciebie już lepiej, mam nadzieję, że u mnie wkrótce też 
A o tempach to ja się w ogóle nie wypowiadam

A o tempach to ja się w ogóle nie wypowiadam

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Spokojnie, poprawię się.. Jeszcze nie ta moc.Aniad1312 pisze:Człapanko przy takich tempach? Weź mnie nie denerwuj


Na tym kogucie to jednak był klimacik, żeby pójść nad wodę, a nie biegać.kachita pisze:Muszę powiedzieć, że po tym szaleństwie startowym, co to je żeśmy uskuteczniali w maju, zamiast jak normalni ludzie nad jezioro jechać, to mi też nie bardzo noga podaje. Ale widzę, że u Ciebie już lepiej, mam nadzieję, że u mnie wkrótce też
A o tempach to ja się w ogóle nie wypowiadam

U mnie lepiej, ale jeszcze nie czuje tego co trzeba.
