Robert - komentarze

[frelka]

To co? Robimy najazd na dom???

[hotmas]

O ile w przypadku Roberta wiedziałem gdzie Go szukać, to tu mam mały problem. Ale co tam jak zlokalizujecie Mariusza to wchodzę w to

[mariusz0259]

Startu nie było. Mam kontuzję głowy. Jak wyprostuję sprawy prywatne, wrócę silniejszy!
Jesteście wspaniali! Wasza biegowa wola walki jest inspirująca, a zainteresowanie i troskę o moją skromną osobę zapamiętam na długo!

[Leemonca]

Przykro mi Mariusz.
Wracaj do zdrowia Trzymam kciuki aby wszystko się poukładało. Czekamy na Ciebie...

[frelka]

Przykro mi Mariusz.
Wracaj do zdrowia Trzymam kciuki aby wszystko się poukładało. Czekamy na Ciebie...

Pewnie! Wszyscy tu 'obecni' na pewno trzymają kciuki. Wracaj do zdrowia i do nas, bo brakuje tu Ciebie Mariusz.

[frelka]

Robercie! Czy pomimo wielu niezależnych od Ciebie i wszechświata czynników, i tego, że

...nie będę na marne 5 czy 6 km w trasę wychodził :uuusmiech:

jedziesz z nami na bieg na piątkę? Będzie Jola Jolu, powiedz mu coś...

[roberturbanski]

Startu nie było. Mam kontuzję głowy. Jak wyprostuję sprawy prywatne, wrócę silniejszy!
Jesteście wspaniali! Wasza biegowa wola walki jest inspirująca, a zainteresowanie i troskę o moją skromną osobę zapamiętam na długo!

Trzymaj się!!! To - w głównej mierze - Twoja wiedza i bezinteresowne zaangażowanie sprawiły, że dzisiaj jestem tu gdzie jestem. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Pozdrawiam.

[frelka]

Robert! Pokazałeś mi dziś jak w dobrym stylu wygrywa się z samym sobą. Po raz kolejny - gratuluję!

[hotmas]

No ładnie, ładnie Gratulacje

[mariusz0259]

No ładnie, ładnie Gratulacje

Przyłączam się! Brawo

ps U mnie wreszcie po 10 dniach trening. Spokojne rozbieganie 8km, po 5:03/km. Spodziewałem się masakry, ale nie było źle. Na wszelki wypadek paska od pulsometru jeszcze jednak nie zabieram

[roberturbanski]

Witaj znowu! Nareszcie jesteś!!! Mam nadzieję, że wszystko wyprostowało się na tyle, żeby Twój powrót był stały, a przynajmniej długotrwały.

Spokojne rozbieganie 8km, po 5:03/km

kiedy ja tak będę mógł pisać o sobie?

[frelka]

kiedy ja tak będę mógł pisać o sobie?

Dobra, dobra. Ja jeszcze w życiu nie przebiegłam 8km, o tempie 5:03/km już nie wspomnę. Widać kto jest gdzie w tej hierarchii
Ośmielę się również powitać Mariusza (bo chyba już można...? )

[mariusz0259]

kiedy ja tak będę mógł pisać o sobie?

Dobra, dobra. Ja jeszcze w życiu nie przebiegłam 8km, o tempie 5:03/km już nie wspomnę. Widać kto jest gdzie w tej hierarchii
Ośmielę się również powitać Mariusza (bo chyba już można...? )

Taaa... a co z takimi co rozbiegania robią po 4:15-4:30 Tacy to dopiero wymiatają! Liczy się wytrwałość i dobre chęci Dzięki za powitanie!

[Leemonca]

Robert,
troszkę spóźnione gratki. Świetny dystans, kolejny krok milowy za Tobą.

Na prośbę Eweliny - mówię Ci coś..... życzę sobie Ciebie zobaczyć i wspólnie z Wami pobiec. A może raczej życzę sobie abyście Wy (Ty, Tomek i...........może uda się Mariusza namówić na wspólne spotkanie i potruchtanie, co Wy na to????) z nami (ze mną i Eweliną) pokonali jakiś symboliczny dystans....

No ładnie, ładnie Gratulacje

Przyłączam się! Brawo

ps U mnie wreszcie po 10 dniach trening. Spokojne rozbieganie 8km, po 5:03/km. Spodziewałem się masakry, ale nie było źle. Na wszelki wypadek paska od pulsometru jeszcze jednak nie zabieram

Witaj z powrotem

Jest nieźle, jak moi przedmówcy, wyrażę swój zachwyt nad tempem
A tych co biegają szybciej trzeba gonić.....w miarę swoich możliwości... Ty już prawie, prawie - depczesz im po piętach

[frelka]

Na prośbę Eweliny - mówię Ci coś..... życzę sobie Ciebie zobaczyć i wspólnie z Wami pobiec. A może raczej życzę sobie abyście Wy (Ty, Tomek i...........może uda się Mariusza namówić na wspólne spotkanie i potruchtanie, co Wy na to????) z nami (ze mną i Eweliną) pokonali jakiś symboliczny dystans....

Jola dobrze gada!!!