
Co dzień widuję biegaczy (i tych początkujących i takich, których spotykam na trasie regularnie) odzianych w zwykłe szorty i bawełniane koszulki. Tutaj też bym więc nie demonizowała, że bieganie staje się plastik fantastik i gadżety są dziś ważniejsze, niż sama idea uprawiania sportu.
Pamiętajmy, że wszystko zależy od człowieka. Jeśli ktoś większą uwagę przywiązuje do koloru butów niż do ich funkcjonalności, to i tak kupi sobie ciżemki w kolorze magenta, bez względu na to, czy widział wcześniej reklamę ze zgrabną panią śmigającą w tych butach, czy nie.
Fakt, bieganie się komercjalizuje, tak jak kiedyś piłka nożna czy koszykówka. Firmy widzą w tym sporcie niszę i potencjał, ale czy to źle? Nie sądzę. Dzięki temu mamy jeszcze więcej zawodów i coraz więcej ludzi zaczyna się bieganiem interesować. To ogromny plus! Jeśli mają ochotę zaczynać swoją przygodę z bieganiem od butów za 7 stów i wypasionego Garmina, ich sprawa. Póki biegają i czerpią z tego radość, jest dobrze

Dziękuję za uwagę
