
Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Też się zmierzę z tym radomskim upałem, chociaż do niedzieli to pogoda jeszcze z 10 razy się może zmienić i tego się trzymajmy 


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Tak Leon te 31 st. C. to ma być w cieniu... Ja dzisiaj zrobiłem sobie przebieżkę ok. godz. 8 rano w pełnym słońcu (termometr w słońcu pokazywał 44 st. C) i było bardzo przyjemnie... oczywiście tempo wynosiło 6-6:30
bez szaleństw




Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
na zbyt dużo cienia raczej nie mamy co liczyć...rubin pisze:Eeee, epitafium pisać nie będę, ale kurka, łączę się w bólu![]()
![]()
nie doczytałam: rozhajcowanym asfaltem biegniecie czy daj Boże trochę cienia i drzew będzie?

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Asfaltem, a jakże. Wczoraj wieczorem w Radomiu było nawet rześko, zdecydowanie przyjemniej niż we Wro. Dzisiaj o 9 rano ciepło, ale też jeszcze bez szaleństw. Może jutro rano przebiegnę się na ten wiadukt na Żeromskiego, bo mam blisko
W ogóle jak wczoraj zobaczyłam ulicę 25 Czerwca, to przypomniało mi się, że ona jest ostro pod górkę
Na szczęście biegniemy nią tylko kawałeczek, więc da się przeżyc...


[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Ten podbieg na tymże moście właśnie....w takim słoneczku...ciekawe...ciekawe....w ostateczności pokona się go marszemkachita pisze:Asfaltem, a jakże. Wczoraj wieczorem w Radomiu było nawet rześko, zdecydowanie przyjemniej niż we Wro. Dzisiaj o 9 rano ciepło, ale też jeszcze bez szaleństw. Może jutro rano przebiegnę się na ten wiadukt na Żeromskiego, bo mam bliskoW ogóle jak wczoraj zobaczyłam ulicę 25 Czerwca, to przypomniało mi się, że ona jest ostro pod górkę
Na szczęście biegniemy nią tylko kawałeczek, więc da się przeżyc...

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Widzę, że organizatorzy zaplanowali punkty odświeżania co 2,5 km, jeden jest akurat niedługo przed wiaduktem, więc poleje się wodą głowę i będzie git 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Tylko, że z reguły dla tych co biegną na czas poniżej 2h to wody jak zwykle zabraknie (bierz pod uwagę taką możliwość... serio... serio... ).kachita pisze:Widzę, że organizatorzy zaplanowali punkty odświeżania co 2,5 km, jeden jest akurat niedługo przed wiaduktem, więc poleje się wodą głowę i będzie git
Taaa, w dawnych dobrych czasach inkwizycji, zanim kogoś poddano "badaniu"... to najpierw pokazywano mu narzędzia tortur... by go nieco zmiękczyćkachita pisze:W ogóle jak wczoraj zobaczyłam ulicę 25 Czerwca, to przypomniało mi się, że ona jest ostro pod górkę![]()

Ostatnio zmieniony 20 cze 2013, 22:27 przez zoltar7, łącznie zmieniany 1 raz.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- wypass
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2077
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 07:02
- Życiówka na 10k: 53min 56s
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: radom
Czyli moja osoba musi się zaopatrzyć w 5 litrowy baniak z wodą z biedronki....zoltar7 pisze: Tylko, że z reguły dla tych co biegną na czas poniżej 2h to wody jak zwykle zabraknie (bież pod uwagę taką możliwość... serio... serio... ).

Do jakiego pasa biodrowego to przyczepie ?

EDIT:
U mnie jest 30*C w cieniu....
Zrobiłem 10km... zrobiłem to bardzo duże słowo....
Już jestem pewny, że w niedziele umrę...ogłaszam oficjalnie

To co robi taki upał podczas biegu....1/4 maszerowałem bez siły....

- mimik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4097
- Rejestracja: 16 maja 2009, 19:42
- Życiówka na 10k: 38:56
- Życiówka w maratonie: 03:44:08
- Lokalizacja: okolice wrocławia
Trzymam kciuki za półmaraton. Zazdraszczam trochę wschodniego bardziej ostrego powietrza. 

- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Oranyboskie, będzie grubo
Wczoraj obejrzałam kolejny kawałek trasy (długa prosta na Malczewskiego, obok mojej podstawówki
) i tam jest nieźle pofalowane
Robi się do tego coraz cieplej, masakra
A tak w ogóle to oops, I did it again. Polazłam wczoraj do TKMaxxa, żeby kupić czapeczkę z daszkiem, bo zapomniałam spakować. No i tak sobie pomyślałam, że zerknę na półkę z butami sportowymi. No i stały tam GoRuny, w moim rozmiarze, w cenie 149 zeta. Wprawdzie czarne (błękitne były tylko w rozmiarze 38), ale za tę cenę to grzech nie wziąć
No to wzięłam
A miałam butów nie kupować na razie, a potem kupić startówki, no...
Ale w sumie to się nie liczy, nie?
Zoltar, przeczytałam, nic ciekawego, dużo błędów (no sorry, ale koleś pisze, że biegacz wypaca 3,5l wody na godzinę, helloł?). Ja tam od wczoraj sporo piję, jem "mokre" produkty, pamiętam o soli, jakoś to będzie




A tak w ogóle to oops, I did it again. Polazłam wczoraj do TKMaxxa, żeby kupić czapeczkę z daszkiem, bo zapomniałam spakować. No i tak sobie pomyślałam, że zerknę na półkę z butami sportowymi. No i stały tam GoRuny, w moim rozmiarze, w cenie 149 zeta. Wprawdzie czarne (błękitne były tylko w rozmiarze 38), ale za tę cenę to grzech nie wziąć




Zoltar, przeczytałam, nic ciekawego, dużo błędów (no sorry, ale koleś pisze, że biegacz wypaca 3,5l wody na godzinę, helloł?). Ja tam od wczoraj sporo piję, jem "mokre" produkty, pamiętam o soli, jakoś to będzie

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1712
- Rejestracja: 24 lis 2011, 07:48
- Życiówka na 10k: 40:28
- Życiówka w maratonie: 03:24:00
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Oglądałem na stronie imprezy filmik z trasy. Są odcinki takie po peryferiach, gdzie jakby spadł mocny deszcz to chyba spore kałuże mogą się porobić (takie trochę dziurawe te dróżki). Coraz bardziej jestem ciekawy jak to wyjdzie, tak czy inaczej na pewno będzie super 


10km: 40:08, 08.03.2015 8 Bieg Kazików (bez atestu)
połówka: 1:30:01, 24.10.2015 2 PZU Cracovia Półmaraton
cały: 3:16:25, 26.04.2015 Orlen Warsaw Marathon
KOMENTARZE
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Bo bieg się odbywa po trasie "historycznej" tj. nie remontowanej od czerwca 1976le0n71 pisze:Są odcinki takie po peryferiach, gdzie jakby spadł mocny deszcz to chyba spore kałuże mogą się porobić (takie trochę dziurawe te dróżki).

Kachita pisze:Polazłam wczoraj do TKMaxxa, żeby kupić czapeczkę z daszkiem, bo zapomniałam spakować. No i stały tam GoRuny, w moim rozmiarze, w cenie 149 zeta. No to wzięłam![]()
![]()
Prawie jak darmo. Ale jak ty te GoRuny przerobisz na czapeczkę


Btw. Ja tam jestem twardy


Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.