Strasb - Komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

To czego uczysz ?
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Asekuracja i ratownictwo na lodowcu, drogi wielowyciagowe i podstawy alpinizmu.
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

A jak to nazwa kierunku ? Co prawda pierwsza część nie jest rozwojowa, bo lodowce zanikają, ale co tam :bum: .

To w Tatrach albo w Andach szybko zginiesz ? :)
Obrazek
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ha, kurs zimowy, (co prawda latem), fajnie. Ja na takim kursie byłam 3 lata temu w naszych Tatrach, super sprawa, co prawa z motania węzłów i różnych pętek nic już nie pamiętam, a i stanowiska z czekana racze nie zrobię ;), ale co przeżyłam, to moje. Było mega intensywnie, 4 dni działania plus sporo wiedzy teoretycznej. Wychodziliśmy z bazy o 7.am, wracaliśmy z powrotem całkiem zrypani o 7 pm. A, że był to styczeń, to całkiem po ciemku.
Fajny reset psychiczny, bo przez cały dzień o niczym innym się nie myślało, jak tylko o tym, żeby nie zwalić siebie albo połączonego liną towarzysza ;).

Z butów górskich ja preferuję takie bardziej całoroczne. Teraz co prawda nieco uległam i mam buty letnio-jesienne, lekkie, ale na tyle sztywne, że i do raków się nadają, a na zimę mam moje stare, 10-letrnie już scarpy, ważące 1.2kg sztuka :hej: .

Wygląda na to, że w tym roku i w wakacje trochę żelastwa trzeba będzie nosić: w Słowenii, tu gdzie raz tylko w lipcu widziałam dosłownie plamkę śniegu, póki co jest tak :orany: :

Obrazek

(tak tak, to czarne po lewej to zasypane po dach schronisko, na wys. około 2200m npm).

Nie sądzę, aby nawet pomimo upałów, za miesiąc ów śnieg całkiem zniknął ... jeszcze w kwietniu było go tam 4.5m :lalala: ...

ps. zdjęcie z kamerki z Alp Julijskich, to w tle to Karawanki, fajne pasmo na granicy słoweńsko-austriackiej.

Powodzenia na kursie :hej: !
Ma_tika
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1427
Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

och, Mer de Glace :) Jak pierwszy raz pokonywalam te drabiny, to myslalam, ze umre ze strachu, plecak mnie przeważal do dołu, a to zejscie ciagnelo sie w nieskończoność. po kilku latach znowu odwiedzilismy Chamo i w szoku bylam jak ten lodowiec tam sie cofnał (zejście już poszło łatwiej, bo i technika chodzenia w takich trudnościach została lekko poprawiona ;-)). cwiczenie technik lodowcowych w tamtejszych szczelinach to fajna sprawa :)
decyzja zapadla, ze bierzemy sprzet wspinaczkowy i sprobujemy zrobic pare drog w okolicach Arco - juz very soon :)
Obrazek
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Do zejścia byliśmy jeszcze związani liną, ale podejście było na żywca.

Fajnie, że się wybieracie na wspinaczkową wyprawę - życzę dobrej pogody i współpracującej latorośli. :hej:
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Ufff, przebrnęłam jakoś przez rozliczenie działalności własnej, ale inne blogi to nadrobię chyba dopiero jutro.
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Brzydcy ludzie, w brzydkich okolicznościach przyrody, uprawiający dziwaczny ni to sport, ni to turystykę... o co kaman?! Bleee...* :trup: :sss:

* - i oczywiście nie przemawia przeze mnie prymitywna zazdrość... a jedynie obiektywna zimna obserwacja :ojoj:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
Angua
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 798
Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie dziwię się, że nie chciałaś wracać. Jak napisała beata, fajny reset, kiedy nie ma czasu myśleć o czymkolwiek innym.
A pani w czerwonym to nawet na zdjęciu ma otwarta buzię :bum:
Blogowanie
Komentowanie
Obrazek
_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Awatar użytkownika
lubo91
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
Życiówka na 10k: 55:28
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów

Nieprzeczytany post

Tylko pozazdrościć takich widoków i satysfakcji po przebyciu takiej ekstremalnej trasy :D
i ten Mont Blanc.... :))
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

Pięknie...aż mnie zatkało.. :taktak:
Strasb jak to robisz, że możesz dodawać tyle fotek na raz? Ja jak mogłam dodawać foty, to maksymalnie 3 do wpisu (teraz już nie mogę wcale-przekroczyłam limit) :hahaha:
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Widoki bardzo malownicze, zazdroszczę szczególnie śniegu ;) To kiedy w Himalaje? :bum:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Wariatkm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 03 lut 2011, 19:52
Życiówka na 10k: 40:46
Życiówka w maratonie: 3:10:02

Nieprzeczytany post

Za mało było śniegu jeszcze w kwietniu ? :bum:
Obrazek
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Strasb, całą przerwę obiadową w pracy poświęciłam na czytanie Twojej relacji :) coś pięknego, i niesamowitego :) widoki piękne, to jedno - ale drugie - to to, że dopiero tutaj widzę, ile musiałaś do tej pory pracy i serca włożyć w trenowanie tych wszystkich alpinistyczno-wspinaczkowych umiejętności, których nawet nie potrafię nazwać :)
serdecznie gratuluje :) !!!
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ech, cudnie było, zupełnie nie chciało się wracać.
zupełnie się nie dziwię :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ