łąkotka przyśrodkowa - jak leczyć

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Doktorek
Ekspert/Diagnostyka urazów
Ekspert/Diagnostyka urazów
Posty: 93
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Opis tego typu wskazuje na niewielką bojaźliwośc opisującego do nazywania rzeczy po imieniu. Mam w takich przypadkach wątpliwości co do jakości badania.
Ten opis oznacza że albo masz wewnątrzł.aktokowe zwyrodnienia (stopeń II) albo pełne pęknięcie (III). Różnica jak między zadrapaniem lakieru a dachowaniem. Zmiany degeneracyjne najczęsciej nie bolą, ma je większość ludzi. Z uszkodzeniem już gorzej.
Poza tym to czy w tym rrejonie twój ból pochodzi od łąkotki czy od przyczepu ścięgna m. półbłoniastego bywa trudne do zróżnicowania.
Przydałby się dobry doktor sportowy.
Co do leczenia które miałeś to odsyłam do artykułu http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=727 i postów pod nim

Jeżeli rzeczywiście masz uszkodzenie łąkotki i dolegliwości wyraźnie związane z łąkotką to artroskopia jest jedynym trwałym rozwiązaniem problemu.
Mam diagnozę "ogniska podwyższonego sygnału w rogu tylnym łąkotki
przyśrodkowej - cechy uszkodzenia typ II/III. Poza tym łąkotki w normie."
Przez rok( po zbadaniu na USG) leczyli mnie na uszkodzenia chrząstek
Arthrylem, oprócz tego Kolagen Active Plus, basen.
A teraz okazało się, że chodziłem z walniętą łąkotką.
Doktor Z
PKO
Doktorek
Ekspert/Diagnostyka urazów
Ekspert/Diagnostyka urazów
Posty: 93
Rejestracja: 28 lip 2008, 14:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

thunderbird pisze:Moj wyrok brzmi "uszkodzna lekotka przysrodkowa prawego kolana i torbiel z plynem 6x1mm"
Takie rozpoznanie oznacza całkowite poziome rozwarstwienie łąkotki a torbiel to jest przedostający się przez rozwarstwienie łąkotki płyn stawowy do strefy przytorebkowej.
Usuwanie takiej torbieli jest raczej bez sensu bo przyczyną jej powstania jest rozwarstwienie.
trzeba zrobić artroskopową plastykę tej łąktoki i zlikwidować mechanizm przedostawania się płynu przez szczelinę - najczęściej usuwa się gorszą (górną lub dolną) część rozwarstwionej łąktoki i to załatwia sprawę.
Od artroskopii nie uciekniesz.
Pytanie dnia jest takie:
O terminie operacji zdecyduje łąkotka czy ty?
Łąkotkowe prawo Murphyego mówi, że uszkodzona łąkotka da ci popalić jak będziesz sam na szczycie wielkiej góry/w środku wielkiego lasu, bateria w komórce ci padnie a z nieba będzie padał czarny deszcz...
Więc drugie pytanie brzmi:
Czy wierzysz w zabobony Murphyego?
Doktor Z
Hesher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2013, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wolan, twoja wypowiedź świadczy tylko o tym że jakiekolwiek uszkodzenie rogu łąkotki przyśrodkowej kwalifikuje ja do usuniecia, ja takowe mialem takze łąkotka mam usunieta, bez implantu nie ma co myslec o sporcie wyczynowym , zostal tylko rower i pływanie poki co, u mnie byly powazne objawy z ktorymi musialem zyc poltora roku do artroskopii , a mianowicie:ogniska obrzeku szpiku kostnego w kłykciu przysrodkowym kosci piszczelowej i mniej nasiloe w klykciu przysrodkowym kosci udowej, szczelina pekniecia w trzonie i rogu tylnym lakotki przysrodkowej, torbiel Bakera 56x42x8mm , a objawy takie to przy wyprostowanym i na maxa z gietym stawie jego blokowanie sie , mocno cieple kolane ktore swiadczylo o stanie zapalnym wyleczone tabletkami przez ordynatora szpitala. oraz podczas tzw uciekania kolana czeste blokowanie sie stawu.
Hesher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2013, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

okazalo sie ze mam uszkodzona ta czesc nieukrwiona, kicha diagnoza tylko jedna do usuniecia nie dalo rady z szyc
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

Hesher pisze:Wolan, twoja wypowiedź świadczy tylko o tym że jakiekolwiek uszkodzenie rogu łąkotki przyśrodkowej kwalifikuje ja do usuniecia, ja takowe mialem takze łąkotka mam usunieta, bez implantu nie ma co myslec o sporcie wyczynowym , zostal tylko rower i pływanie poki co, u mnie byly powazne objawy z ktorymi musialem zyc poltora roku do artroskopii , a mianowicie:ogniska obrzeku szpiku kostnego w kłykciu przysrodkowym kosci piszczelowej i mniej nasiloe w klykciu przysrodkowym kosci udowej, szczelina pekniecia w trzonie i rogu tylnym lakotki przysrodkowej, torbiel Bakera 56x42x8mm , a objawy takie to przy wyprostowanym i na maxa z gietym stawie jego blokowanie sie , mocno cieple kolane ktore swiadczylo o stanie zapalnym wyleczone tabletkami przez ordynatora szpitala. oraz podczas tzw uciekania kolana czeste blokowanie sie stawu.

56mmx42mmx8mm to bardzo duże. Sam mam początki tworzenia się torbieli w wyniku uszkodzenia łąkotki.

Czy ta struktura (torbiel) nie wiem czy dobrze rozumiem, przy tak dużych wymiarach musiała wystawać poza obręb zdrowych tkanek kolana?
Hesher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2013, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie dokonca mozna nazwac ten objaw ze wystaje, u mnie to objawialo sie mocnym uczuciem dretwienia nogi, czulem zdretwienie, prawdopodobnie torbiel tak duza uciskala na nerw
Hesher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2013, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no i po operacji mniej wiecej 3 miesiące odzyskalem pelna sprawność w kolanku , ale musze przyznac ze biegac boje sie , zrobilem jedna probe na 3 km no i torbiel Bekera w tyle kolana powiekszyla sie leciutko, bieganie to jednak ciezki kawal chleba dla kolana, odpuszczam. Ale juz miesiac po operacji zaczalem jeździć rowerem i zadnych problemow, to samo z plywaniem. Sporty zwiazane z bieganiem odstawiam, zbyt mlody jestem zeby mi implanty kolanowe za 10 lat wstawiano.
Joko
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 03 lis 2013, 19:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów Centrum Synergia

Nieprzeczytany post

Uszkodzenia łąkotek to nie łatwy temat - dużo łatwiej żyć bez np. wiezadłą krzyżowego - które można zastąpił dobrze dziłąjącym mięśniem - stabilizacja czynna zastępuje bierna, natomiast przy uszkodzeniu łąkotki nie jest to już takie proste. Zalezy od stopnia uszkodzenia, tak naprawde obiektywna ocena uszkodzenia mozna stwierdzic dopiero podczas samego zabiegu artroskopii, poniewaz nawet rezonans nie daje nam 100 % odpowiedzi - ogniska podwyższonego sygnału to bardzo czeste hasla uzywane przez radiologow jesli obraz jest dla nich nie do konca czytelny.
Nie mozna tego bagatelizowac, ale niestety bardzo czesto niezbedny jest zabieg ktory absolutnie nie polega na usunieciu uszkodzonej łąkotki a wrecz przeciwnie - szyje się je i ratuje kazdy najmniejszy kawalek, poniewaz łąkotka jest bardzo waznym elementem stawu kolanowego.
Proponuje wybrac sie do fizjoterapeuty, który dokladnie oceni Twoj staw kolanowy- przebada wszystkie struktury zarówno wiezadla i łąkotki i ewentualnie pozniej zrobienie rezonansu, ktory daje juz duzo dokladniejszy obraz.

W razie pytan pisz.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
MICHAL-CS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 25
Rejestracja: 08 gru 2013, 09:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CENTRUM-SYNERGIA
Kontakt:

Nieprzeczytany post

DOKLADNIE KOLEGA JOKO MA DUZO RACJI, LAKOTKI NIE DA SIE TAK PO PROSTU WYLECZYC, ARTROSKOPIA JEST NIEZBEDNA ZWLASZCZA JESLI CHCESZ DALEJ UPRAWIAC SPORT, TRZEBA ZACHOWAC JAK NAJWIECEJ Z LAKOTKI, BARDZO CZESTO SIE JE ZSZYWA POD WARUNKIEM ZE JEST TAKA MOZLIWOSC, A JESLI SIE NIE DA TO TRZEBA JA USUNAC CALKOWICIE CO WIAZE SIE Z DALSZYMI KOMPLIKACJAMI. IMPLANT LAKOTKI ROZWIAZUJE PROBLEM ACZKOLWIEK JEST TO DOSC KOSZTOWNE LECZENIE. BEZ REHABILITACJI PO ZABIEGU SIE NIE OBEDZIE... PROPONUJE MOCNO PRZEMYSLEC I NIE ODWLEKAC TEGO CO I TAK CIE CZEKA! OD RAZU ROZEJRZYJ SIE ZA DOBRYM FIZJOTERAPEUTA, WARTO SIE TEZ PRZYGOTOWAC DO ZABIEGU GDYZ ZANIKI MIESNIOWE PO OPERACJI WYDLUZAJA OKRES REHABILITACJI. DECYZJA OCZYWISCIE NALEZY DO CIEBIE CO Z TYM ZROBISZ.

POZDRAWIAM
Hesher
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 13 cze 2013, 22:52
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ogólnie: ponad rok czasu od operacji i bez łakotki , żyje , kolano nie boli , jestem w stanie jeżdzić rowerem nawet do 100 km i kolano nie boli, predzej zaczyna dawac o sobie znac to zdrowe , dziwne , ale prawdziwe , to bez łąkotki wszystko w porzadku , ale biegać niestety nie moge co najwyżej krotkie takie do 1km, ponad 6km , niestety nie da rady , kolano co prawda nie boli , ale torbiel sie powieksza, u mnie kolego niestety nie dalo rady uratowac łąkotki, lekarz rowniez doradzil ze lepiej bedzie bez implantu poniewaz niebede musial przechodzic dlugiej rehabilitacji, a i implant niewiadomo czy sie dobrze, czyli bez komplikacji przyjmie. podjal decyzje na podstawie wywiadu , w ktorym wzial pod uwage wykonywany przezemnie zawód i to ze nie jestem sportowcem wyczynowym. pozdrowienia dla wszystkich bez łąkotki, lepiej bez niej , jak z uszkodzona i ciagłym bolem a zaniedbanie prowadzi do poważnych zwyrodnień stawowo-kostnych, które im bardziej zaawansowane to mozna na starość na wózku skaczyc,
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ