Provitamina - komentarze do blogu

[Boberek_21]

No mam z kogo brać przykład jeżeli chodzi o wyprzedzanie staruszków i bicie się z myślami:P.... dałaś radę kobieto :D:D:D
Gratulacje :D:D:D

[mclakiewicz]

I co? Każdy start nowa życiówka? Sie boję co Ty będziesz wykręcała za czasy za dwa lata.
A tak poważnie, to gratuluję. W takich warunkach, to w przyszłym tygodniu chyba ja pod Ciebie się podepnę.

[Provitamina]

Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
Marku śmiało podpinaj się pode mnie w TG A ja podepnę się pod znajomą i będzie czad!

Z tymi życiówkami masz rację! Małymi kroczkami robię postępy. Do tej pory bywało różnie, ale zawsze wracałam z życiowym rekordem.
Ale póki nie ma oficjalnych wyników, nie wiem na czym stoję. Endo to nie jest wiarygodny sprzęt pomiarowy.

[hotmas]

Duże brawa za ambicję, za walkę, za wynik. Gratulacje

[Leemonca]

Aga gratuluję. Wygrałaś sama ze sobą, a to najważniejsze.
Fajna relacja....czułam upał na twarzy Trasa przez błoto - wyzwanie!

[Angua]

Chylę czoła, wytrwałaś w trudach, to trzeba mieć charakter! Gratuluję

[siena_driver]

Wielkie gratulacje!!! Świetny wynik, mimo tak masakrycznie trudnej trasy
Chcieć to móc, brawo Aga!

[Provitamina]

Leemonca Moja relacja musiała bardzo działać na wyobraźnie, skoro aż poczułaś upał który mi doskwierał

Angua przełaj ma swój urok, a tym bardziej po deszczu. Z reszta każdy może sobie wyobrazić jak wygląda leśna ścieżka po ulewie Po dłuższych przemyśleniach, chyba już nie wezme udziału w biegu w Myszkowie. Nie zniechęciła mnie trasa, a organizacja.

grim80 tez jestem w szoku! Gdybym trzymała sie kolegi, który wykręcił czas 54:19 to miałabym pudło :P A tak odpuściłam sobie, myśląc, że to on za chwile spuchnie...Pomyliłam sie

[Aniad1312]

Świetna relacja, czytałam z zapartym tchem choć przy tym, że niby byłaś ostatnia, to śmiać mi się chciało, że ho ho, bo musiałabyś się chyba wlec żółwiastym tempem, żeby to osiągnąć
Gratuluję wyniku

[Angua]

Super wynik! Ten medal mimo wszystko będzie chyba tym wyjątkowym w kolekcji

[Provitamina]

Aniad1312 byłam naprawdę w wielkim szoku, gdy widziałam, że za mną nikogo nie ma (a ustawiłam się na starcie na końcu).
Teraz czuję ulgę i też mi się chce z tego śmiać :uuusmiech: Ciekawe doświadczenie!

Angua każdy medal to inna historia. Czasami patrząc na medal mam sentyment związany z ludźmi, czasami z miejscem, a jeszcze innym razem z wysiłkiem jaki włożyłam w bieg. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób

[mimik]

Gratki za życiówkę!

Ładne postępy robisz. Widać pełen entuzjazm.

[Angua]

Miałaś jednym słowem zmysłowy trening

[Boberek_21]

Z tym pachnącym mężczyzną to miałaś niesamowite szczęście - ja zazwyczaj jak już ktoś mnie mija to muszę oddech wstrzymywać :P

Swoją drogą na zawody zawsze się perfumuję żeby nikt mi nie zarzucił że śmierdzę.... choć przecież chyba nikogo to nie razi a wręcz wydaje mi się że na mecie nikt juz nawet tego nie czuje :P:P

[mar_jas]

Fajny temat

żeby się na zawody perfumować jeszcze nie wpadłem wręcz się zastanawiam czy uzywanie dezodorantu nie powoduje gorszego odprowadzania ciepła z organizmu..w końcu chemicznie zatkamy naturalne dziurki do wyrównywania temperatury