Grzesiek - vox populi

[mihumor]

Spoko - młody jesteś, dzieci masz tylko dwójkę wiec wszystko przed Tobą Do zobaczenia w Rudawie - my tam przyjedziemy z naszą całą bandą - może nam zdjęcia zrobią i będzie z nich pożytek Chyba też przekulam się przez tą połówkę ale zupełnie lajtowo - czyli bieg regeneracyjny jak przystało na połamańca

[siena_driver]

Jeśli kulanie wyjdzie Ci tak, jak w Skawinie, to chyba 1:30 złamiesz

Zrobiłem dziś badania, w sumie pierwszy raz od dawna, a na pewno odkąd zacząłem chudnąć.
Jest git, zwłaszcza w sekcji z parametrami ważnymi dla biegaczy

parametr wartość norma
Hemoglobina 16,5 g/dl 11,8 - 17,2
MCV 90,3 fl 82,0 - 103,0
MCH 32,0 pg 27,0 - 34,0
MCHC 35,5 g/dl 32,0 - 36,0

Na ile pamiętam biologię i rozumiem Danielsowe rozdziały 1 i 2, to taka hemoglobina jest pożądana

[Aniad1312]

Hemoglobina wymiata. Moje oczy w moich wynikach nigdy takiej nie widzialy
Super relacja, zwłaszcza to wzajemne wspieranie się z nowo poznanym biegaczem I fajnie, że masz dystans do tego

[siena_driver]

Panie Aniu, z moją wytrzymałością każde +10km jest w sumie bez sensu. Za to przyjemne, jak są ładne widoki i świeże powietrze

[Angua]

No wiesz, połówka w bawełnie żenuła normalnie
A na poważnie, gratuluję biegu. Jak na niebieganie i wiadomo, nieprzespane noce bardzo fajny czas.
Czekam na fotkę, bo na pewno będzie

[Provitamina]

Właśnie! Ja tutaj wyczekuje relacji z morderczego Półmaratonu Jurajskiego...a tutaj nic A tytuł bloga do czegoś nawiązuje

Edit: Powinnam sobie kupić okulary Już sie wczytuję

Edit2: Dobrze, że się zdystansowałeś. Wybrałeś trudny Półmaraton. To nie było dobre miejsce, by robić życiówkę. Ale pokazałeś, siłę charakteru i to, że można schować ambicje głęboko w kieszeni i cieszyć się samym uczestnictwem, bez względu na wynik

[rubin]

hehe fajnego znalazłeś kumpla od dopingu teksty niezłe ... takie budujące
Grzechu, już na endo pisałam, że nie myślałam, że po tak długiej przerwie zdecydujesz się pobiec, a tu jednak dlatego wielkie brawa !!

[panucci10]

Pal licho z Twoją nazwą bloga! Pal licho z założeniami! Najważniejsze że przy takich warunkach i tej trasie udało się ukończyć w dobrym zdrowiu i w dobrym nastroju A na życiówki i cele przyjdzie jeszcze czas ! Gratulacje!

[Krzychu M]

Ważne że dobiegłeś.Graty!
P.S Nie bierz się więcej za połówki...dyszki i piątki lepiej Ci wychodzą.

[Provitamina]

Krzychu M ja bym mu nie odradzała półmaratonu Myślę, że w swoim czasie zrobi dobry wynik. Kwestia dobrego przygotowania, dobrej trasy, wypoczętego organizmu oraz "wolnej" głowy

[siena_driver]

Dzięki ludziska

Strusiu - tej nocy jakoś od 1:30 do 6:40 z 2 przerwami na przewijanie spałem. Nie najgorzej, ale nie powiem, żebym wypoczął

Aga - paradoksalnie, moje najgorsze zawody dały mi najwięcej radości na mecie - pewnie na zasadzie: "ufff, to już koniec"

Monia - wiadomo, w teamie raźniej

Wojtek - ja to się nawet pogodziłem, że chyba do końca życia zostanie dwójka z przodu

Krzychu - taki też mam plan Wyjątek chciałbym zrobić w maju, w rodzinnej Hajnówce

A z "wolną" głową będzie ciężko - u mnie zawsze za szybka, w stosunku do nóg, co wcześniej czy później wychodzi na dystansie

[mihumor]

Grześ - nie wmawiaj sobie tego, dasz radę to złamać bez problemu, do połówki wcale nie trzeba biegać specjalnie długich treningów, do 15-16km wystarczy. Tego jurajskiego nie rozpatruj wcale, trasa cholernie trudna, upał, ty nie jesteś w treningu od jakiegoś czasu więc można rzec, że biegłeś to na żywca, do tego zmęczony i niedospany - spokojnie na łatwiejszej trasie i w dobrych warunkach dwie godzinki złamiesz z paluszkiem i sam się zdziwisz - no i z treningiem zrobionym po bożemu do końca bo bez tego to raczej trudno. Będę trzymać kciuki wiec ducha nie gaście

[Provitamina]

Ja i tak w Ciebie wierzę. Tylko następnym razem wybierz półmaraton o mniej urozmaiconym terenie

[siena_driver]

Michał, Aga - dzięki, że jeszcze pokładacie we mnie nadzieje

[kachita]

Gdzieś tam czytałam, że ludzie wolno biegają, bo tak uważają Więc nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady złamać dwóch godzin, bo to bez sensu