Polak potrafi GPS (nawet w telefonie z Androidem) mocno ułatwiłby życie No nic - biegaj więc dalej na tętno, a czas wykorzystujemy kontrolnieroberturbanski pisze:Rysuję sobie trasę w run-logu, rozmierzam ją na odcinki i z pomocą pulsometru (Medion) który robi za stoper (chociaż puls też mierzy ) liczę tempo na wyznaczonym wcześniej odcinku. Jeżeli biegam na bieżni, mam przeliczone czasy jednego okrążenia na konkretne tempa (np. 1:39 na okrążenie to tempo 5:30/km ) i wtedy pilnuje czasu pojedynczych kółekmariusz0259 pisze: a jak mierzysz to normalnie? Masz jakiś telefon z gps-em i aplikację typu endomondo? Idealny byłby garmin, ale to już wydatek
Robert - komentarze
Moderator: infernal
- mariusz0259
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 16 sty 2013, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
...mogłaby być niezła imprezaLeemonca pisze: Robert, chyba musisz sumiennie wykonywać plan biegowy i uzupełniać wpisy, bo może być wesoło...
...byłoby ciekawie, gdybyśmy wszyscy zrobili najazd na Twoją miejscowość...może i mariusz0259 jednak by wpadł...mimo, że daleko....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Kup tego Gremlina, kup
Ja dziś spasowałam po wycieczce... Mam gigantyczne wyrzuty sumienia, ale czuję, że dzisiejszym treningiem tylko bym się skrzywdziła
Ja dziś spasowałam po wycieczce... Mam gigantyczne wyrzuty sumienia, ale czuję, że dzisiejszym treningiem tylko bym się skrzywdziła
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Widziłem, że chcesz przeznaczyć na zegarek ok 800 zł. To powiem Ci bierz Garmina 210. W Decathlonie jest chyba na nie znów promocja i są za 699 złhttp://www.decathlon.pl/pulsometr-garmi ... 81281.html. Od 110 różni się tym, że ma interwały a uwierz mi przydają się (osobiście żałuję, że nie są bardziej zaawansowane)
- mariusz0259
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 16 sty 2013, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hotmas dobrze Ci doradził z promocją w Decathlonie i 210-ką. Będzie cieszyć Cię ta zabawka
Nadrobić rozciąganie? Nie ma szans. Jak nie zrobisz do 15-20 minut po treningu, nie osiągniesz tego co najważniejsze - ograniczenie zmęczenia po-treningowego. Lepiej skrócić o połowę niż odpuścić
Nadrobić rozciąganie? Nie ma szans. Jak nie zrobisz do 15-20 minut po treningu, nie osiągniesz tego co najważniejsze - ograniczenie zmęczenia po-treningowego. Lepiej skrócić o połowę niż odpuścić
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
No i super Będziesz zadowolony i no konkretny motywator doszedł
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
I to podwójny, bo jego możliwości to jedno, a kwota zainwestowana w zakup też zobowiązuje Swoją drogą jak przeglądałem ostatnio bloga Joli, to - siłą rzeczy - natknąłem się na Wasze zdjęcie. Pomyślałem sobie: to się nazywa szczęśliwy biegacz: u boku ukochana, na ręku Garminhotmas pisze:Będziesz zadowolony i no konkretny motywator doszedł
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Gratuluję nabytku na pewno będziesz się świetnie bawił... A co do rozciągania....to nie zaniedbuj tego, nadrobić nie nadrobisz, a łatwo o niepotrzebne kontuzje. Ja już nie pomijam rozciągania i wzmacniania mięśniPoszedłem za radą Tomka i kupiłem Garmina 210 w promocji...Mam nadzieję, że będzie dla mnie dodatkowym motywatorem, bo taki już ze mnie gadżeciasz.. . Zmęczenie odczuwalne, wczorajsze BNP też jeszcze do końca z nóg "nie wywietrzało", więc tempo słabe, ale cieszę się, że mimo lekkiego lenia przed wstaniem z łózka o 4.10 udało się zrealizować plan. Zwłaszcza, że dzisiaj od razu po pracy w szkole budowlanki ciąg dalszy..., także nie byłoby czasu na trening... Trochę zaniedbuję rozciąganie, ale wmawiam sobie, że to nadrobię...
jeju....a nie czasem szczęsliwy biegacz: na ręku ukochany Garmin...Pomyślałem sobie: to się nazywa szczęśliwy biegacz: u boku ukochana, na ręku Garmin
Każdy taki komentarz powoduje, że jestem bardziej szczęsliwa, nawet jak po treningu przegrywam walkę o komputer...
Jako, że mariusz nie posiada swojego bloga....
ależ przynudzaj, ja lubię nudne wpisy Obiecuję, że przeczytam każdy nudny post o bieganiu Zwłaszcza jeżeli będę mogła poczytać co powinnam zrobić aby biegać 10 w 59 minut, bo mnie taki wynik usatysfakcjonuje....mariusz0259 pisze:Ja po prostu zacząłem wcześniej niż Wy, nic ponad to Biegam półtora roku, więc nie jestem specjalnie doświadczony. W styczniu 2012 ledwo przebiegłem pierwsze 10 km... Umierałem ze zmęczenia... Teraz zbliżam się do 40 minut, ale nadal długa droga do wymarzonych 35 minut. Pewnie minimum 3 lata...Ten sport wymaga dużo cierpliwości i mądrze wybieganych kilometrów. Najlepsze jest, że każdy może znaleźć swoją drogę - jest miejsce dla takich jak ja -co prędzej zwymiotują na zawodach niż odpuszczą i dla takich, którzy biegają bez patrzenia na czasy To No dobra, koniec z przynudzaniemLeemonca pisze: Do kolegi mariusz0259 - ja chętnie poczytałabym Twojego bloga... Lubię podglądać i uczyć sę od bardziej doświadczonych i konkretnych biegaczy, a Ty właśnie na takiego "wyglądasz"
- mariusz0259
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 16 sty 2013, 18:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Potrzeba czasu... Wszystko przyjdzie.Leemonca pisze: ależ przynudzaj, ja lubię nudne wpisy Obiecuję, że przeczytam każdy nudny post o bieganiu Zwłaszcza jeżeli będę mogła poczytać co powinnam zrobić aby biegać 10 w 59 minut, bo mnie taki wynik usatysfakcjonuje....
PS. w przyszły weekend pierwszy atak na 40:59 (10 km w Bukownie) Dzisiaj wszedł ładny trening - 12 x 600m (400m w tempie 3:55 + 200m regneracji w tempie 5:45). Przyjemnie się złoiłem, ale kilka rundek by jeszcze weszło (ostatnia po 3:10). Dobry prognostyk przed zawodami
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
Słodzisz... Oj... Słodzisz...roberturbanski pisze:... natknąłem się na Wasze zdjęcie. Pomyślałem sobie: to się nazywa szczęśliwy biegacz: u boku ukochana, na ręku Garmin
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Przygotowuję grunt..... Jak nie będę mógł sobie poradzić z obsługą sprzętu to będę wiedział do kogo się zwrócić o poradę....hotmas pisze: Słodzisz... Oj... Słodzisz...
- roberturbanski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1311
- Rejestracja: 17 gru 2011, 08:10
- Życiówka na 10k: 47:11
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Trzymam kciuki i proszę o relację...mariusz0259 pisze: w przyszły weekend pierwszy atak na 40:59 (10 km w Bukownie) Dzisiaj wszedł ładny trening - 12 x 600m (400m w tempie 3:55 + 200m regneracji w tempie 5:45). Przyjemnie się złoiłem, ale kilka rundek by jeszcze weszło (ostatnia po 3:10). Dobry prognostyk przed zawodami
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Ja też, ja też!!! Taki trening napawa optymizmem, ale dodatkowa para kciuków zawsze się przydaroberturbanski pisze:Trzymam kciuki i proszę o relację...mariusz0259 pisze: w przyszły weekend pierwszy atak na 40:59 (10 km w Bukownie) Dzisiaj wszedł ładny trening - 12 x 600m (400m w tempie 3:55 + 200m regneracji w tempie 5:45). Przyjemnie się złoiłem, ale kilka rundek by jeszcze weszło (ostatnia po 3:10). Dobry prognostyk przed zawodami
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 493
- Rejestracja: 28 maja 2013, 21:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Od 6:50 Widziałam Twoje ślady na bieżni...jeszcze świeżeroberturbanski pisze:PS. A Frelka od 7-ej też już biega.... Moja krew....
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Edit: zapomniałam, o najważniejszym
....na niepełnym odpoczynku, powiadasz Robiercie???? Na jakim odpoczynku???? W moim przekonianiu nockę miałeś koszmarnie zajętą... Ja wstaję wcześnie....ale wcześnie się kładę. Czasem wcześniej niż kury na naszej wsi i dzieci....bo już po 21 Ale odpoczynek jest równie ważny jak trening! Kiedyś trzeba się zregenerować (teraz Cię besztam, jak by co ...) Rozumiem, że to entuzjazm z treningu z nowym gadżetem
....na niepełnym odpoczynku, powiadasz Robiercie???? Na jakim odpoczynku???? W moim przekonianiu nockę miałeś koszmarnie zajętą... Ja wstaję wcześnie....ale wcześnie się kładę. Czasem wcześniej niż kury na naszej wsi i dzieci....bo już po 21 Ale odpoczynek jest równie ważny jak trening! Kiedyś trzeba się zregenerować (teraz Cię besztam, jak by co ...) Rozumiem, że to entuzjazm z treningu z nowym gadżetem
Ja, oczywiście, też będę trzymać paluchy i życzę powodzenia. Jestem pewna, że dasz radę!Przyłączam się do próśb....o relację - choć suche fakty podaj.frelka pisze:Ja też, ja też!!! Taki trening napawa optymizmem, ale dodatkowa para kciuków zawsze się przydaroberturbanski pisze:Trzymam kciuki i proszę o relację...mariusz0259 pisze: w przyszły weekend pierwszy atak na 40:59 (10 km w Bukownie) Dzisiaj wszedł ładny trening - 12 x 600m (400m w tempie 3:55 + 200m regneracji w tempie 5:45). Przyjemnie się złoiłem, ale kilka rundek by jeszcze weszło (ostatnia po 3:10). Dobry prognostyk przed zawodami