
Grzesiek - vox populi
Moderator: infernal
- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
Gratulacje od nas. Hanka powiadasz - gdzieś już slyszAlem już to imię
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Gratulacje!
- gonefishing
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 767
- Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
- Życiówka na 10k: 41'25"
- Życiówka w maratonie: 4h01'38"
- Lokalizacja: Gabon
No to teraz trza chłopaków skrzyknąć i "pępkowy trening" zaliczyć
Taki porządny
Niech się Wam zdrowo chowa

Taki porządny

Niech się Wam zdrowo chowa

- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Dziękuję wszystkim, w imieniu Hanki i małżonki 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Gratulacje! Rodzina biegaczy się powiększa.
Jak najmniej zarwanych nocek!
Jak najmniej zarwanych nocek!
- hotmas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 889
- Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: CSW
No to jeszcze ja przyłączam się do gratulacji i spokojnych nocy życzę 

- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Ech, bieganie na razie w odstawce, brak czasu, ale też pogody
Choć nieśmiało myślę o dzisiejszym popołudniu, żeby choć akcencik na tydzień przed Rudawą ostatni zrobić.
Za 4 dni powinienem odebrać w empiku Danielsa
Sosik, start aktualny, jak najbardziej, a jak tylko zrobię ten trening, to po tętnie spróbuję wywnioskować, na ile bym próbował lecieć
Jeszcze raz dzięki wszystkim za życzenia, Hania rośnie pięknie, je, śpi, je, śpi, jest tak grzeczna, że i starszy brat się dostosował i przesypia całe noce

Za 4 dni powinienem odebrać w empiku Danielsa

Sosik, start aktualny, jak najbardziej, a jak tylko zrobię ten trening, to po tętnie spróbuję wywnioskować, na ile bym próbował lecieć

Jeszcze raz dzięki wszystkim za życzenia, Hania rośnie pięknie, je, śpi, je, śpi, jest tak grzeczna, że i starszy brat się dostosował i przesypia całe noce

- rubin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
:uuusmiech: szczęśliwy tata
zdrówka Wam życzę, bieganie teraz nie najważniejsze, pierwsze dni z maleństwem w domu - to się liczy, czas szybko mija, mała prędko z okresu noworodkowego wyrośnie, a do regularnego biegania zawsze zdążysz wrócić 
pozdrawiam całą rodzinkę


pozdrawiam całą rodzinkę

- sosik
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5445
- Rejestracja: 21 lut 2013, 15:39
- Życiówka na 10k: 00:37:49
- Życiówka w maratonie: 2:58:50
- Lokalizacja: Kraków
Również życzę zdrówka dla całej rodziny.
Grześ mam propozycję. Jak chcesz to chętnie Cię zabiorę do Rudawy. Mam po drodze z Huty. Jak się piszesz to daj znać.
.
Co do Danielsa, jak nie kupiłeś to chętnie użyczę Ci swojego. Dwa razy już go przestudiowałem i powiem Ci, że gość mądrze pisze.
Grześ mam propozycję. Jak chcesz to chętnie Cię zabiorę do Rudawy. Mam po drodze z Huty. Jak się piszesz to daj znać.

Co do Danielsa, jak nie kupiłeś to chętnie użyczę Ci swojego. Dwa razy już go przestudiowałem i powiem Ci, że gość mądrze pisze.
Zwierzęcy instynkt, oczy jak krew, Wilk, co ujawnia w nocy swój zew,
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
Gdy księżyc na niebie, unosi mnie dźwięk, W biegu przed siebie wolny jak tlen!
Blog -> Komentarze -> Garmin
maraton - 2:58:50, półmaraton - 1:24:16, 10 km - 37:49, 5 km - 18:43
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Paweł, jasne, że się piszę. Zdzwonimy się jeszcze. Co do J.D., to już zamówiony, ale dzięki 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Jak tam zdrówko?dajesz rade coś biegać w "nowej" rzeczywistości?
Jurajski biegniesz na serio czy tak na zaliczenie,bo wpisów nie widze czyli czasu jednak brak.
Mnie to niebawem też czeka.W końcu bieganie to tylko dodatek do tego wszystkiego.Powodzenia!

Jurajski biegniesz na serio czy tak na zaliczenie,bo wpisów nie widze czyli czasu jednak brak.
Mnie to niebawem też czeka.W końcu bieganie to tylko dodatek do tego wszystkiego.Powodzenia!

- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Krzychu, nie biegałem od naszego ostatniego wspólnego treningu
Pewnie dałbym radę gdzieś wcisnąć pół godziny czy godzinkę, ale z przygotowaniem, prysznicem po, to już trochę dłuższa sprawa. Hania to mały anioł, jest nam lżej z nią i z Jaśkiem, niż kiedy to Jasiek sam był noworodkiem i spał góra 5h na dobę
Ale pranie, prasowanie (które biorę na siebie, bo uwielbiam prasować te małe ciuszki
), plus mnóstwo innych nowych i starych obowiązków sprawia, że po prostu nie mam siły zebrać się na trening. No i pogoda, nie ukrywam - mam trochę dość, liczyłem na długie spacery całą rodziną, tymczasem Hanka raptem raz do tej pory zaliczyła spacer, a z Jaśkiem kradnę nieliczne chwile bez deszczu i wymykamy się wtedy na godzinę. I biegać ni ma już kiedy
Co do Rudawy - cóż, lecę "z partyzanta". Widzę, że Pawła kusi na jakiś dobry wynik i dobrze, bo ja mógłbym być tylko balastem. Teoretycznie mogę pobiec nawet 1:50, ale też i 2:15 (to drugie pewnie bliższe prawdy
) Taktyka? Nie zarżnąć się do 14km, potem już z górki, to się dobiegnie 




Co do Rudawy - cóż, lecę "z partyzanta". Widzę, że Pawła kusi na jakiś dobry wynik i dobrze, bo ja mógłbym być tylko balastem. Teoretycznie mogę pobiec nawet 1:50, ale też i 2:15 (to drugie pewnie bliższe prawdy


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1081
- Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
- Życiówka na 10k: 57
- Życiówka w maratonie: brak
witaj w klubie! kiedys prasowanie traktowałem jako karę, dziecko wszystko zmieniagrim80 pisze:...... bo uwielbiam prasować te małe ciuszki.....

wcale się nie dziwię, są ważniejsze sprawy niż bieganie .... ale i do tego ostatniego prędzej czy później wrócisz.grim80 pisze:..... I biegać ni ma już kiedy....
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Nie mam wyjścia, skoro zainwestowałem w Jacka D 
