Biegac maraton

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
pilkarz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 23 gru 2003, 20:04

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich
Mam male pytanko.
Jaki jest najlepszy wiek by zaczac trenowac maraton czy majac 18 lat moge biegac maratony.
Prosze o rady.
zagubiony
New Balance but biegowy
ziebol
Wyga
Wyga
Posty: 139
Rejestracja: 04 wrz 2002, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bydgoszcz

Nieprzeczytany post

Jeśli masz ukończone to tak. W innym przypadku musisz być w klubie.. Proponuje jednak zacząć od krótszych dystansów.. 10 km, 15 km i półmaratonu. Zobaczysz jak będziesz reagować na długie bieganie i znakomicie przygotują do maratonu. No i zajrzyj do książek o bieganiu. To zawsze daje dobre wskazówki.  
ziebol (nas nie dogoniat)  :)
Arturo 51
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 334
Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja bym temat ujal tak: przebiec maraton /jezeli jestes ogolnie zdrowy/ mozesz zawsz pod warunkiem ze zrobisz to np. srednim tempem-nic ci sie nie stanie. Ale jesli myslisz o bieganiu wyczynowym to tez radzilbym ci zaczac biegac w jakims klubie pod fachowa opieka trenera. Ja mialem 19 lat a jeszcze trener hamowal moje ambicje do szybszego biegania ze wzgledow zdrowotnych, prawidlowego rozwoju etc.
Pozdr. Artur
robaj
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 04 paź 2003, 21:52
Życiówka na 10k: 36:40
Życiówka w maratonie: 3:08:48
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Cytuję: "Ja bym temat ujal tak: przebiec maraton /jezeli jestes ogolnie zdrowy/ mozesz zawsz pod warunkiem ze zrobisz to np. srednim tempem-nic ci sie nie stanie."

Oj, ja właśnie tak myślałem! Zdrowy jak ryba! Jakże się myliłem! Myślałem, że jak kiedyś biegałem średnie i przebiegłem treningowo 43 km (4:15) z krótkimi odpoczynkami, to trochę potrenuję i wystarczy! Na półmaraton tak! Ale maraton? Nie byłem świadom procesów zachodzących w mięśniach, nic prawie nie wiedziałem o diecie maratońskiej, miałem nieodpowiednie buty i kiepskie przygotowanie treningowe do biegu dłuższego niż 30km. Ach jak lekko i spokojnie mi się biegło z początku! Tyle ludzi wokół (Poznań 2002) Radocha. Połowa maratonu - czas bodajże 1:43. ALE CAŁY: 4:08 !!! Ostatnie  kilkanaście kilometrów to marszobieg a raczej marszo-trucht na sztywnych nogach z bólem od biodra promieniującym do stopy. Drugi maraton z odpowiednią wiedzą m.in. dzięki czytaniu wielu postów na tym forum poprawiłem o 48 minut!

(Edited by robaj at 11:36 am on Mar. 15, 2004)


(Edited by robaj at 11:40 am on Mar. 15, 2004)
Bieganie, odtrutka doskonała!
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

no i jaki jest wniosek z tego co napisales?

nie myliles sie ze jestes zdrowy jak ryba, po prostu kiepsko sie przygotowales

nie wazne czy ma sie 20, 40 czy 60 lat - zeby przebiec maraton z usmiechem na twarzy trzeba sie do tego przygotowac

(Edited by Masiulis at 7:02 pm on Mar. 16, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
Awatar użytkownika
boowa
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 11 gru 2003, 23:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

czy rzeczywiscie istnieją ludzie którzy jeszcze nie widząc mety ,blisko końca takiego biegu w pąrządnym jak na siebie tempie są w stanie mieć uśmich na ustach ?
robaj
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 04 paź 2003, 21:52
Życiówka na 10k: 36:40
Życiówka w maratonie: 3:08:48
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Quote: from Masiulis on 7:01 pm on Mar. 16, 2004
no i jaki jest wniosek z tego co napisales?

nie myliles sie ze jestes zdrowy jak ryba, po prostu kiepsko sie przygotowales

nie wazne czy ma sie 20, 40 czy 60 lat - zeby przebiec maraton z usmiechem na twarzy trzeba sie do tego przygotowac

(Edited by Masiulis at 7:02 pm on Mar. 16, 2004)
Wniosek oczywiście jest taki, że nie każdy zdrowy i młody człowiek, który pobiegnie średnim tempem jest w stanie przebiec maraton i nic mu się nie stanie. (patrz post Arturo 51)
A to że kiepsko się przygotowałem to oczywiście teraz już nie odkrycie.
A jeśli chodzi o maraton z ciągłym uśmiechem na twarzy to przebiegłem taki owszem, w tym roku. Był to 200 maraton Jurka Bednarza. Impreza jakże oryginalna i inna od typowych startów :)
Bieganie, odtrutka doskonała!
wirek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 21 paź 2002, 11:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

W zeszłym roku przebiegłem z uśmiechem na twarzy cały Maraton Warszawski. Szczególnie na ostatnich kilometrach, z Wilanowa ku Agrykoli uśmiechałem się do wszystkich, którzy dopiero do Wilanowa zmierzali. Uśmiech zniknął po pokonaniu mety, gdy szukałem mojego worka z ciuchami :wrr:
wirek
Awatar użytkownika
byn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 459
Rejestracja: 07 paź 2003, 19:18

Nieprzeczytany post

CZe



...to jest najgorsze że k....organizatorzy podchodzą do tej sprawy fatalnie!!!
...mam wrażenie że co niektórzy może chcą nawet na tym zarobić!!!
...zamiast popierać sport i zachęcać ludzi to dyktuje się wysokie wpisowe i zaniedbuje podstawowe obowiązki organizacyjne!!!!!
Pozdrawiam
Dziękuję
BYN
Awatar użytkownika
Barcior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 190
Rejestracja: 15 wrz 2003, 12:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byn, nie chce bronić organizatorow, ale nie zniechęcaj początkujących :bum: Poprostu fajnie jest pobiec w atmosferze zawodów i dużej grupie biegaczy. To jest poprostu przezycie.
It's not just covering a 42km distance. It's a way of life.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
byn
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 459
Rejestracja: 07 paź 2003, 19:18

Nieprzeczytany post

CZe


Bartek tu masz rację!!!!
...ja zachęcam tu wszystkich !!!
...tylko nie chcę aby zniechęcili się kwestią organizacji!!!
......może czasami pewne sprawy przedstawić od razu  ....
wyjaśnić że bieganie jest dla przyjemności i ludzi !!!
Pozdrawiam
BYN
ODPOWIEDZ