gonefishing - RAN ŁELKOM BAK Namber Fri

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

16 maja 2013r.
1) 1,5 km, czas 7m. - tempo 4:50
2) 7,4 km, czas 37m. - tempo 5:00


Pierwszy bieg to byłem umówiony z kolegą na pogadankę, a czasu mało to pobiegłem. Po tak małym mieście szybciej nogami niż autem. Drugi bieg zrobiłem z bardzo dobrym biegaczem ale na blogu tak oficjalnie nie wypada pisać z kim :nienie:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

17 maja 2013r.
1) 2,5 km, czas 22m.
2) 5,9 km, czas 31m. - tempo ok. 5:15


Pierwszy bieg to marszobieg na miejsce startu treningu. Ponieważ czekałem ponad 30 min. na towarzysza nie połączyłem tego w jeden trening. Drugi bieg z kolegą. Pomiędzy 2,5 km a 3,5 km kilometrowe przyspieszenie, wyszło jakoś w tempie 3:40. Przed tym przyspieszeniem i po marszowaliśmy. Oczywiście on czekał na mnie na końcu tego KaeM'a :hahaha:


20 maja 2013r.
9,2 km, czas 53m. - tempo ok. 5:45


Po weekendowej imprezie komunijnej w Berlinie biegło mi się bardzo ciężko. Opchałem się tam przez 2 dni na maxa. Niezdrowo kalorycznie, tłusto i do pełna. Nie pamiętam aby przez te 2 dni nie bolał mnie żołądek z przepełnienia, szczególnie w niedzielę :hahaha:


Najbliższa DYCHA
Jest już za miesiąc. Chyba pobiegam jeszcze tak z tydzień na luzie po max. 9 km jak zawsze. W niedzielę zrobię 15 km. Potem popracuję nad prędkością.

Zmieniłem nick - wcześniejszy, tj. imię, nazwisko i rocznik w jednym nie było za mądre :ojoj:

Myślę nad zakupem lektury Daniels'a. Może i nie wykorzystam ale będę mądrzejszy :hej:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

21 maja 2013r.
1) Przysiady 6x 10 powt, 3x 20 powt.
2) 2 km, czas 12 m. - tempo ok. 6:00
3) Podbiegi 2,5 km, czas 15m:30s (10x 120m b. / 10x 130m m.)


Spróbowałem znowu przysiadów. Niestety dalej odczuwam dyskomfort mocnego klucia pod prawą rzepką. Pierwszy bieg pod początkującego towarzysza. Dwie godziny później zrobiłem 2 km marszu i podbiegi z zejściem marszem. Tempo podbiegów narastające w zakresie od 3:46 pierwszy do 2:41 ostatni. Po podbiegach mam już 5 dni łącznie biegania, no i 11 minut :hejhej:

Dzisiaj uaktualniłem soft mojego Gremlina i wgrałem menu PL. Tak się przyzwyczaiłem do EN, że uczę się go prawie od nowa :hahaha:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

23 maja 2013r.
3,6 km, czas 24 m. - tempo ok. 6:50 + 6 podbiegów po ok. 100m.


Troche pod rzepką po tych przysiadach jeszcze wczoraj mnie kuło, więc przymusowy dzień przerwy i spokonie dzisiaj. Wolny, któtki i spokojny bieg zakończony szaścioma szybszymi (3:30-3:00) podbiegami. Było dość gorąco więc podbiegi nieco ciężej szły. W dół początkowo lekko zbiegalem potem był marsz.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

24 maja 2013r.

Choroba. Już wczoraj wieczorem pobolewało mnie gardło, a dzisiaj nic przełknąć nie mogę. Nawet płyny z problamami wchodzą. Za dużo wolnych i któtkich biegów pod młodego i teraz jeszcze to. Ciężko mi będzie zrobić 45:59 na dychę za miesiąc. Zakładam, więc że każdy winik mnie satysfakcjoonuje, każdy :oczko:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

cd.... 24 maja 2013r.

Ostatecznie po rozmowie tel. z kolegą pobiegłem:
7,7 km, czas 45 min, tempo 5:50

A ma być dycha w takim czasie :hahaha:
Bieg og. o średniej intensywności. Zrobione tylko jedno przyspieszenie: szósty kilometr w czasie 3:55. Całkiem gładko ten km wszedł, pomimo bolącego gardła, wietrzyku i nierównego profilu tegoż odcinka.
Gładko to oczywiście nie lajtowo ale wcześniej biegając pojedyńcze odcinki kilometrowe w czasie ok. 4:05 zatrzymywałem się i dochodziłem chwilę do siebie. Teraz zwyczajnie wróciłem do truchtu.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

25 maja 2013r.
Basen 1h:30m


Wszystkiego po trochu: Sauna, jacuzzi, bicze wodne, a w niecce sportowej trochę żabką, trochę kraulem. Po pływaniu mam zawsze wilczy apetyt. Upchałem się na maxa :hahaha:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

26 maja 2013r.
1) Po południu ok. 14-tej - 4 km, czas 29m:30s. - tempo ok. 7:22
2) Wieczorem ok. 21-szej - 5,66 km, czas 26m:30s - tempo ok. 4:44


Pierwszy bieg pod młodego. Do lasu i dalej w las pobiegliśmy. Wróciliśmy spacerkiem, mokrzy i ubłoceni. Drugi bieg chciałem szybszą dyszkę sobie zrobić. Niestety na 3-cim KaeMie dopadł mnie mały kundelek bez kagańca. Kiełczył się i zdecydowanie atakował moje nogi. Musiałem biec tyłem. Z daleka krzyczał właściciel (znajomy mego ojca nota bene), że piesek nie gryzie. Niestety co chwile robił skoki na moją nogę więc musiałem odskakiwać. Przy kolejnej próbie ataku kopnąłem go lekko. Rozwścieczył się jeszcze bardziej. Kolejny atak i kolejny nieco mocniejszy kopniak zapisnął i uciekł. Dla mnie bieg się już skończył. Miałem takiego doła po kopnięciu tego pieska, że biec już mi się nie chciało. Wróciłem inną drogą do domu. Piesek zawsze broni swojej posiadłości, a wystarczyło kaganiec założyć. Chyba jutro przejdę się zapytać co z tym pieskiem, bo nie daje mi to żyć :echech:

Nie wiem pewnie to przypadek ale dopiero co dzisiaj wypowiedziałem się TUTAJ

Podsumowanie tygodnia: 35,7 km - a więc wciąż nie przekraczam 40 km, kiepsko :chlip:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

27 maja 2013r.
2,07 km, czas 12m:33s. - tempo 6:04


Dzisiaj wyłącznie pod młodego. Przy okazji ładny mu Cooper wyszedł na 1,99 km to tylko o 0,01 km mniej niż jego rekord. Dla mnie to bieg regeneracyjny - też potrzebny i nawet bardzo fajnie na mnie takie krótkie i wolne biegi działają. Bieg ogólnie późny, bo staram się biegać ok. 21-szej pod planowany najbliższy start.
Ostatni mój bieg 10 km lub dłuższy był 14-go kwietnia :orany:
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

28 maja 2013r.
8,13 km, czas 46m:49s


Pierwsze 2 km to dobieg na miejsce startu w średnim tempie 4:37. Reszta z kolegą w tempie 6:08. Jeden km przyspieszenie pod niego i zrobione w czasie 5:15. Jakoś tak sobie biegam, bez składu i bez ładu, raz z jednym raz z drugim towarzyszem. Mam nadzieję, że uda się wybiegać 45:59 na dychę z takiego byle biegania. Po 22 czerwca niezależnie od wyniku ułożę sobie coś pod maraton na koniec września. Sądzę, że będzie to modyfikacja głównie kilometrażem mojego planu na jesienne połówki 2012. Tempa raczej zostaną, bo i tak są mocne jak pod trening 42k na moim etapie. Skonsultuję to oczywiście z jego twórcą.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

29 maja 2013r.
1) 2,02 km, czas 12m:42s, tempo 6:18
2) 8,16 km, czas 39m:46s, tempo 4:53


Pierwszy bieg z młodym przed burzą, drugi ciężki bieg - samotnie po burzy i z pełnym żołądkiem. Miałem nie biec drugiego, bo nie sądziłęm, że tak szybko burza przejdzie i kolację już zjadłem :hej:
Trasa 8 km, dość zróżnicowana profilowo.
Ostatnio zmieniony 01 cze 2013, 00:33 przez gonefishing, łącznie zmieniany 1 raz.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

30 maja 2013r.
1,5 km, czas 10min.


Dzisiaj tak raczej niebiegowo. Tylko do jeziorka dobiegłem, a potem 20 minut pływania w zimnej wodzie, brrrrrrr.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

31 maja 2013r.
4 km, czas 23m:22s, tempo 5:50.


Dzisiaj było krótko, bo późno. Wróciłem do domku z biegania o 23:25. Dwa KaeMy na spokojnie, jeden szybki i jeden ostatni wolny zakończony 2x 100m. podbiegami. Zauważyłem, że jest jakiś progres. Kiedyś nie mogłem zejść na 1 km poniżej 4 min. Teraz prawie za każdym razem mi to wychodzi. Widzę też po jakimś czasie użytkowania, że 1 km na Garminie FR310XT jest dłuższy niż ENDO na LG L5.
Okrążenia:
1 km - 6:33
2 km - 6:33
3 km - 3:54
4 km - 6:21

Podsumowanie miesiąca:
153,77 km, czas prawie 15 godzin, średnie tempo 5:51, średnia długość pojedynczego wybiegu 4,39 km.

Długość pojedynczego treningu wyszła niska bo było aż 35 wyjść truchtanych. Większość treningów pod towarzyszy, mało swoich biegów.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

1 czerwca 2013r.
6 km, czas 27m:27s, tempo 4:34


Mocno zaczęty miesiąc, choć biegło się ciężko. Po pierwsze moje bieganie jest dostosowane do chwili jaką dostanę, więc było bieganie poobiednie na pełny żołądek. Druga sprawa to ten wiatr, biednemu ciągle w oczy. Tak chyba jest nad jeziorem, że jak wieje to pod prąd lub w bok :hahaha:
Dziś dałem z siebie sporo ale nie na totalne wyprucie. Rezerwy małe, bo małe ale zostały. Kółko jeziora przebiegłem w 27m:19s reszta na spięcie pełnego KaeMa.
Tempo jak dla mnie zadowalające. 22 czerwca na 10 km w Stargardzie wystarczy do realizacji celu, choć teraz było o 4 km mniej.

1 km - 4:39
2 km - 4:48
3 km - 4:34
4 km - 4:38
5 km - 4:30
6 km - 4:15

Ponieważ posiadam już obrany bieg na debiut maratoński, zacząłem jakieś poszukiwania odpowiadającego mi planu lub konstruowaniu czegoś z mojego wcześniejszego na połówkę. W sumie wstępnie zdecydowałem się na TEN PLAN
Trochę jest dziwny bo jego przebieg kilometrażowy, zależy od wyniku testu na TM. Im lepszy wynik tym większy dystans się przebiegnie w całym rozrachunku. Ma dla mnie jednak parę plusów. Jest łatwy i czytelny. Nie ma tam procentów, BC1, VDOT, łamańców i innych tego typu rzeczy, o których nie mam pojęcia, a o których często czytam na łamach Waszych blogów. Druga sprawa to, że trwa 14 tygodni, a ja mam dokładnie ich 13 od zaliczenia dychy w Stargardzie Szczecińskim, więc pierwszy tydzień mogę w zasadzie pominąć lub wykonać go przedstartowo, przed dychą, bo i tak jest na luzie. I po trzecie, że ta wyżej cytowana dycha będzie akurat dobrym testem na wyznaczenie swojego TM.
Przeraża mnie tylko jego nazwa, dla średnio zaawansowanych :ojoj: ale chyba wszystko (tzn. zaawansowanie planu) zależy od testu TM.
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
Awatar użytkownika
gonefishing
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 767
Rejestracja: 04 cze 2012, 09:55
Życiówka na 10k: 41'25"
Życiówka w maratonie: 4h01'38"
Lokalizacja: Gabon

Nieprzeczytany post

2 czerwca 2013r.
2,56 km, czas 18m:11s, tempo 7:07


Były też dzisiaj dwie małe wymuszone przejażdżki rowerowe po 2,5 km.

Podsumowanie tygodnia: 34,61 km
BLOG - KOMENTARZE
ULICZNE: 5km 20:03 10km 41:25 21,1km 1:34:52
PRZEŁAJOWE: 42,2km 4:01:38
ODPOWIEDZ