
Gryzzelda - komentarze
Moderator: infernal
- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
wiem wiem, plywanie by mi dobrze zrobilo...
najpiejw bym musiala na jakies zajecia z instruktorem pochodzic, bo moj styl plywania to w ogole niczego nie przypomina
najpiejw bym musiala na jakies zajecia z instruktorem pochodzic, bo moj styl plywania to w ogole niczego nie przypomina

- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Podzielam Twoje odczucia co do roweru, już taszczenie ciężaru samego swojego cielska pod górę wystarczy. 

- Kanas78
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2460
- Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów
Matko święto to się porobiło!!
no Gryzza, dobrze, jak Ci w tych butach pasi, to pewnie, czemu nie! Wszak ciężka nie jesteś, a mięśnie łydek stopniowo przyzwyczaisz. Ale pamiętaj o rozciąganiu-jak to olejesz-łydki szybko się zrobią jak z betonu i ciężko je potem będzie do normalności przywrócić. Śliczne te Twoje butki!!!

- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
spoko Kanas, lydki rozciagam, nawet dzis w pracy rozciagalam jak nikt nie widzial 
a buty czy pasuja to sie zobaczy. Na pewno sa wyzwaniem

a buty czy pasuja to sie zobaczy. Na pewno sa wyzwaniem

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Buciki faktycznie ładne - i wiesz, jak to jest z nowymi butami => boost do speeda 

[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
a moze trzeba bylo sobie boosty kupic?kachita pisze:Buciki faktycznie ładne - i wiesz, jak to jest z nowymi butami => boost do speeda


- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Ładne butki, ładne tempo. 

- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
no zobaczymy, mysle ze poki jest ladna pogoda bede duzo z rowerem przeplatac. Nie spinam sie na nic i nic sobie nie planuje, bo wiem ze w moim przypadku nie wartorubin pisze:teraz Julia już nie masz wymówek; rozumiem, że wpisy biegowe od dziś będą regularne
![]()
![]()

a lydki dzisiaj bola jeszcze bardziej niz wczoraj

piszczel tez nie czuje sie komfortowo, wiec na pewno na razie odpuszczamy

- Angua
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 798
- Rejestracja: 15 cze 2012, 08:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powrót w wielkim stylu, piękne tempo. Polewasz nogi zimną wodą po? Pomaga uniknąć zakwasów, a przynajmniej je zmniejszyć 

Blogowanie
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
Komentowanie

_________________________________________
"Bieganie dało mi odwagę by zaczynać, determinację, aby wciąż próbować i duszę dziecka, aby mieć z tego wszystkiego zabawę po drodze."
- zu.zu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 660
- Rejestracja: 09 maja 2012, 14:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Widziałam te dzisiaj te Twoje nowe butki na żywo. Prawdziwe pięknotki.
Zazdroszczę Ci tego biegania ze śródstopia. Ja się nie mogę nauczyć. Strasznie walę z pięty, ale widzę to dopiero na zdjęciach. Jak biegnę to nie mam wyczucia na czym ląduję (nawet jak biegałam w tych NB).
Poza tym wreszcie pokazałaś co potrafisz - jakie tempo!

Zazdroszczę Ci tego biegania ze śródstopia. Ja się nie mogę nauczyć. Strasznie walę z pięty, ale widzę to dopiero na zdjęciach. Jak biegnę to nie mam wyczucia na czym ląduję (nawet jak biegałam w tych NB).
Poza tym wreszcie pokazałaś co potrafisz - jakie tempo!

- Gryzzelda
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1710
- Rejestracja: 29 cze 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraina Deszczowcow
owszem, nogi zostaly polane zimna woda zaraz po, ale specjalnie to stanu rzeczy nie zmieniloAngua pisze: Polewasz nogi zimną wodą po? Pomaga uniknąć zakwasów, a przynajmniej je zmniejszyć

na tym zdjeciu z Piotrkowskiej wcale nie widac, ze walisz z piety.zu.zu pisze:Zazdroszczę Ci tego biegania ze śródstopia. Ja się nie mogę nauczyć. Strasznie walę z pięty, ale widzę to dopiero na zdjęciach. Jak biegnę to nie mam wyczucia na czym ląduję (nawet jak biegałam w tych NB).
Poza tym wreszcie pokazałaś co potrafisz - jakie tempo!
Ale jesli rzeczywiscie w minimusach ladowalas na piecie, to ja sie nie dziwie tym wszystkim kontuzjom co to przez nie przeszlas

I co do temp: to byl jednorazowy wyczyn i tylko 3 km. Nogi dalej nie moga dosc do siebie, w takim sa szoku
